Witam,
Z racji tego, iż kobiety w ciąży majż problemy z położeniem się na brzuchu, odprężenia, a przede wszystkim odciążenia kręgosłupa, postawnowiliśmy razem z mężem poszukać w woj. pomorskim, a dokładnie w Trójmieście basenu dla kobiet ciężarnych. Problem jest w tym, iż warunkiem rozpoczęcia zajęć jest utworzenie grupy. Dlatego też proszę, jeśli któraś z Was miałaby ochotę, to zapraszam na zajęcia, rozumiem, że jest to również uwarunkowane finansowo, ale być może przy większej liczbie kobiet uda się wytargować rabat 🙂
Wszelkie informacje na temat pozytywnego działania ruchu w basenie na kobiety w ciąży znajdziecie na stronie poniżej. Zainteresowanych zapraszam do współpracy. Z góry bardzo dziękuję, jest to dla nas bardzo ważne.
Pozdrawiam
Madzia_G
3 odpowiedzi na pytanie: Basen dla oczekujących :)
Re: Basen dla oczekujących 🙂
Coz, nie chce krakac, ale moja kolezanka jest instruktorka aqua-aerobicu na naprawde nowoczesnym i czystym basenie i niestety, ale miala trudnosci z donoszeniem ciazy – raz urodzila w 29 tyg. (dziecko niestety jest z porazeniem mozgowym), drugi raz w 31 (tym razem sie udalo i wyglada na to, ze dzidzia bedzie zdrowa). W obu przypadkach bylo to spowodowane zakazeniem gronkowcem. Jak sie dowiedziala, ze jestem w ciazy to wrecz zabronila mi zblizac sie do basenu.
Przyznam sie, ze na poczatku ciazy bylam kilka razy i czulam sie rewelacyjnie, ale jak mnie postraszyla, to juz nie ryzykowalam… Zreszta moj gin tez mi zabronil (pierwsza ciaze poronilam) wlasnie z uwagi na ew. zakazenie.
Pozdrawiam,
Re: Basen dla oczekujących 🙂
Niestety nie pomogę, bo ani nie jestem z Trójmiasta, ani w ciąży 😉
Chciałam się jednak wtrącić. Jeśli nie znajdziesz chętnych, to przecież zawsze możesz chodzić na basen sama i sobie poływać. Ja chodziłąm przez całą ciążę i szczerze polecam. Chodziłąm co najmniej raz na tydzień i za każdym razemprzepływałam 700 metrów i czułam się po tym świetnie. Ostatni raz byłam tydzień po terminie…
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Basen dla oczekujących 🙂
Ja też się skusiłam, aby pójśc na basen. Czułam się po nim rewelacyjnie. Jednak po jakimś tygodniu stwierdziłam, że chyba nałapałam jakiejs infekcji (bez upławów i swędzenia, ale śluz był żółtawy i gęsty z grudkami – no coś było nie tak bo doktorka przepisała mi Gyno Femidazol). I choć bardzo mnie ten basen kusi to jednak boję się tych zakażeń i chyba już nie pójdę.
Znasz odpowiedź na pytanie: Basen dla oczekujących :)