Dziewczyny, już od ponad miesiąca Amelka jest na butelce – cyc ostatnio bardzo sporadycznie, pokarmu niewiele. Mała pije Bebilon Pepti 2 i jakoś w porzadku sobie radzi.
Zauważyłam jednak, że zaczeła miewać suche policzki, szorstkie czoło i peknięcia za uszami. Do tego uporczywa ciemieniucha. Przed chwilą doczytałam na necie, że mleko to może powodować uczulenia, podobnie Nutramigen. Że oba mają identyczny stopień hydrolizacji białka, jedynie Nutra jest bezlaktozowy.
Moja mała miała od urodzenia potworne problemy z brzuszkiem – gazy, wdęcia. Meczyliśmy się strasznie (szpilki wie, bo wspierała mnie dobrą radą wtedy).
Na tym Bebilonie Amelka funkcjonuje nawet nawet, nie zauwazyłam jakiś większych sensacji – oprócz szorstkości i wysypek właśnie. Dodatkowo wydaje mi sie, że czasami miewa problemy z gazami.
Czy to może być spowodowane Bebilonem?
Czy powinnam zmienić na Nutramigen właśnie?
Czytałam równiez, że jezeli obydwa zawioda, to pozostaje Bebilon Amino, czy jakoś tak.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia?
Nie wiedziałam, że Pepti może uczulać… Kurcze…
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Bebilon Pepti vs Nutramigen
Na razie nic nie robiłam jeszcze. Chciałam tylko delikatnie maścią posmarowac, nic inwazyjnego 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Bebilon Pepti vs Nutramigen