Remoncik nie dlatego ze ja z tych co zdrabniaja,ale dlatego ze nie wiele moge powojowac.Za 2 tyg dostane klucze od mego eM4. Cale 60,4m2 moje…. Musze wyladnic lazienke,wuce, zrobic szafe wnekowa w przedpokoju,i powymyslac kolory. Myslalam o jarzebinowej sypialni z dodatkami bambusowymi,ale zastanawiam se tez czy zrobic druga szafe wnekowa w sypilani…, Majkowy pokoj to na zolto-miodnie i wymaluje jej dzikie zwierzeta, zaufam swym zdolnosciom,bo nie stac mnie na taka naklejana flore i faune, kuzy zaoferowal sie zrobic sam meble kuchenne.Fronty zamowimy na alegro…Kuchnie mam polaczoa z pokojem dziennym,wiec musze wymyslic jak to schludnie polaczyc by kolory i meble sie zgraly.Wstawilabym zdjecia,ale komputer na ktorym urzeduje nie chce mi otwierac Photobucketa i nie moge pobrac linkow;-(
Dziewczeta macie jakies sugestie…tzn w jakich kolorach i jaka metoda by nie drogo wyszlo zrobic lazienke…(metoda w sensie plytki?panele? cos co sie robi teraz w lazienkach a czego nie widzialam)jakimi kolorami pomalowac kuchnie i ten pokoj otwarty zeby mimo wszystko rozgraniaczyc je…czy robic swiatelka w suficie podwieszanym czy to juz przezytek?
Okna mam wymienione,a panele w calym domu ciemne…Jedynie Aggigi widziala moje lokum,bo udalo mi sie wyslac jej kilka zdjec, zanim pozbawiona zostalam dobrego lacza.
Za wszelkie wskazowki dziekuje z gory !
Moze uda mi sie wkleic zdjecia jutro.O ile to jest porzadane.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: BEDZIE REMONCIK
plan najlepszy z możliwych chyba… bo płyty meblowe tez napuchna z czasem, chyba że malowany mdf, zawsze to taniej niż drewno
zartujesz chyba
mdf teraz najdrozszy
do lazienki robilam meble z mdfu wlasnie dlatego ze nie zmieni swojej charakterystyki przy wilgoci
mdf droższy niz lite drewno:eek:
Hmm.. Aż se ceny sprawdzę;) Może szpilke oszukali? :p
A co sadzicie o takiej sypialni?
Nato, kolory fajne, ale łóżko mi się nie podoba, taki katafalk hmmm
wiesz lozko to sobie juz wybiore na miare mozliwosci pienieznych;-)niekonicznie katafalk;-) ale w ciemnych kolorach bo panele tez ciemne. Ale czy kolor daje przytulnosc? czy dobrze podziala na chuć;-)…
Co do chuci to nieee wiem hmmm ale kolorystycznie jest tak fajnie świeżo, spokojnie, super do wypoczynku i relaksu, ja tym bym się kierowała w wyborze koloru do sypialni, a o chuć to zadbała w inny spsób;)
No wiesz tonacy… koloru sie chwyta;-) jutro ide do dekoratorki z castoramy;-)
zobaczymy czy jakos mi pomoze…mysle ze znajac swoja historie pieniezna,remont ten musi mi starczyc na dluuugi czas;-)
Ja też myślałam o pomalowaniu ścian w pokoju chłopaków na szaro-kiedyś na forum gazety dziewczyna pokazywała swoje mieszkanie i ściany w dziecięcym pokoju były właśnie tak pomalowane i wyglądało to super!!!My póki co mamy zielone:D
Bardzo fajna kolorystyka-podoba mi się:)
To prawda z tymi ciemnymi podłogami:o
Bylam dzis u dekoratorki,pomogla mi wybrac kolorystyke do mieszkania,polecila i zaprojektowala tak recznie poki co garderobe w sypialni,fajnie jej to wyszlo…juz sie nie moge doczekac remontu;-)
I na jakie kolorki się zdecydowałaś????????
12 000 na remont? z jednej strony kupa kasy, z drugiej kropla w morzu potrzeb… zalezy czego potrzebujesz; dobrze przemysl wydatki. na szybko kilka mysli, ktore mi sie nasunely: szafy systemowe – wbudowane – jak najbardziej. odpusc wszelkie podwieszane sufity i inne wygibasy. po co ci to? ani to ladne, ani modne, ani eleganckie… w dodatku w niewielkich i niezbyt wysokich pomieszczeniach wszelkie podwieszane halogenofale i inne zakretasy spowoduja, ze bedziesz miala wrazenie,jakby sufit wisial 15 cm nad glowa i optycznie pomniejszysz pomieszczenia. jesli nie wytrzymasz bez ozdabiania sufitu i chcesz koniecznie go upiekszyc, pomysl o listwach naroznych… BIALYCH.
kolory: kup probniki tych kolorow, ktore wybralas i pomaluj fragmenty scian – dostaw do tego swoje meble i sprawdz, czy to jest na pewno TO.
w kwestii lazienki: jezeli planujesz kompletny remont (tak zrozumialam), to moze zastanow sie nad: niewielka narozna wanna (asymetryczna), blat na dlugosci calej sciany /ta, na ktorej jest teraz umywalka/ – pod blatem schowana pralka, szafka, ewentualne szufladki, na blacie umywalka. kafle – jesli juz – radze biale i tylko do niezbednej wysokosci (1,50 max), ewentualnie nad wanna tyle, zeby siegalo do czubka glowy osoby stojacej w owej wannie. nad umywalka PLASKIE lustro (nie rob prosze tych okropnych lustroszafek albo tego, co tam jest teraz kawalek lustereczka i i szafeczki z dwoch stron…), obok 2 konkiety. i teraz mozesz szalec 🙂 – chcesz romantycznie? sciany nad kaflami malujesz na pudrowy roz, kinkieciki maja sliczne materialowe abazurki, dostawiasz kilka bialych puzdereczek, mieciutkie rozowe reczniki ;). chcesz industrialnie? aluminiowe kinkiety-halogeny, grafitowe dodatki, metalowe pudelka na blacie, etc. bawic sie mozesz do woli (malym kosztem!) i nigdy lazienka sie nie znudzi. beze, brazy, asymetria sa naprawde mocno przebrzmiale i nie wygladaja swiezo w malutkiej lazience bez okna.
Ja mam właśnie białe kafle. 8 lat temu zostały położone troche za wysoko, aczkolwiek już nie do sufitu :). Teraz będe własnie zdejmowac nadmiar.
Co do modernizacji za pomoca kolorów i dodatków przy białych kafelkach to zgadzam się. Teraz miałam industrialnie – sciany nad kafelkami szare oraz dodatki metalowe i białe (podłoga czarno-grafitowa). U mnie więc już czas na przeróbki i zastanawiam się czy zastowować meble w jamkimś kolorze ciemnobrązowym czy brzozowym.
ja tez mialam chwilowe zacmienie umyslu i zrobilam sobie nad wanna “urocze” schodki z glazury… z utesknieniem czekam na dluzszy wyjazd meza i jak tylko zniknie, natychmiast szukam kogos do zdjecia tych kilku kafli…
A pani dekorator tak zachwalala kafelki pod sufit… Ale ona z castorama ma pewnie umowe na sprzedarz duzej ilosci kafelek;-) tez myslalam o bialych kafelkach wczesniej… Ale czy podloga tez wtedy musi byc z bialych kafelek? czy mozna ja jakos zmodyfikowac koloryystycznie?bo znajac moje ciagoty do sptrzatania i balaganienia to boje sie takich septycznych kolorow…
W łazience użyłabym jakiegos drewnianego typu terakoty na podłoge. Teraz spory jest wybór takich kafli.
przepraszam, ze to napisze, ale panie z castoramy maja takie pojecie o aranzacji wnetrz, jakie ja mam o kosmosie. dodatkowo ich celem jest promocja produktu, wiec tworza kolejne lazienki – rzeznie. tylko haki wbic i miesny gotowy…
do bialej glazury pasuje wszystko, o czym tylko dusza zamarzy… moze byc czarna, biala i w szachownice :), moze byc brazowa, rozowa i zielona (tu z kolorem scian i dodatkow bedziesz jednak ograniczona). masz malutka lazienke, moze wiec – jesli klimaty “naturalne” nie sa tobie obce – szarpniesz sie na teak? teakowa podloga, teakowy blat, biala ceramika i biale szafki stojace, lustro w ciemnej, drewnianej ramie (tu pasuja wiklinowe koszyczki)? albo w stylu retro: podloga szachownica, ciemny orzech meble, kute dodatki?
Znasz odpowiedź na pytanie: BEDZIE REMONCIK