Bezrobocie

Pytam zupelnie serio-jak to jest Waszym zdaniem z bezrobociem w Polsce-jest czy to fikcja?
pytam bo krew mnie zalewa-od rana szukam pomocnikow na budowe. i nie ma! mam sporo znajomych,ktorzy znaja ludzi ‘wolnych’, pomagaja mi-tragedia. 1 byl zainteresowany,ale jak powiedzialam mu, ze to praca na jakies 5dni to stwierdzil, ze sie nie oplaca. praca lekka! glownie wbijanie gwozdzi i wiazanie zbrojenia. nie rozmawialismy o stawkach. ale to jakies 700zl jak nic. kurcze-malo??? jak siedzi ww domu lub u kumpla to lepiej?
czy u Was tez tak jest czy tylko krakow i okolice takie spaskudzone?
mam wrazenie, ze problemy z praca sa w klasie sredniej,wyzszej-do pracy fizycznej juz nie ma chetnych???

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Bezrobocie

  1. Telimena, smiac mi sie chce jak czytam to co wkleilas.

    Zapomnialas dodac o calej masie dodatkow, ktore maja nauczyciele i zaraz wyjdzie, ze zarabiaja duzo eiecej.
    Dodam, ze 18 godzin to godziny przy tablicy, a wymiar pracy 40 godzin!

    • Zamieszczone przez Nelly.
      Telimena, smiac mi sie chce jak czytam to co wkleilas.

      Zapomnialas dodac o calej masie dodatkow, ktore maja nauczyciele i zaraz wyjdzie, ze zarabiaja duzo eiecej.
      Dodam, ze 18 godzin to godziny przy tablicy, a wymiar pracy 40 godzin!

      Nelly ciesze się że poprawiłam ci humor 🙂

      Moje koleżanki zadowolone – o dodatkach nic nie wspominały wiec i ja pominęłam tą kwestie 😉 Ale skoro mówisz ze są to wierze na słowo 😀

      • Zamieszczone przez Fasolada
        No to faktycznie, jestem zaskoczona! 18h to pewnie lekko naciagane, bo fajnie by było gdyby nauczyciel do lekcji się przygotował, cos sprawdzil etc. ale tak czy inaczej- nie jest zle.
        a moja tesciowa narzeka! no %#&@- jak ja jej nie lubie!!!:)

        Wszystko zależy od wykształcenia i stopnia jaki ma – jak w każdym zawodzie są tacy co zarabiają lepiej i tacy co gorzej.

        • Zamieszczone przez morena
          oooj tak, znam te klimaty 😉
          Tylko czy ci ludzie w końcu jednak nie schodzą w dół z tymi swoimi oczekiwaniami? Nie weryfikuje ich rynek? Bo przecież rzeczywistość jest taka, że po studiach (zwłaszcza humanistycznych) więcej niż 2000 zł brutto się nie dostanie – no nie ma szans. I jest to – co do zasady – pensja adekwatna do umiejętności (nadal piszę o szeroko rozumianych humanistach, bo z technicznymi nie mam doświadczenia), bo nie ma co się oszukiwać – studia nie uczą jakichkolwiek praktycznych umiejętności! Przychodzi taki z wyższym wykształceniem do biura i często nawet faksu obsłużyć nie umie, o umiejętności formułowania pism czy wypowiadania się przed szerszym gremium już nawet nie wspomnę…

          nie wiem czy humanistow rynek weryfikuje
          techniczni sa lepsi, bardziej realnie podchodza do zarobkow – tu juz absolwent informatyki mowi 2800brutto w pierwszej pracy i to jest dla mnie OK – bo zanim ja go wpuszcze na projekt to musze w niego dobre pol roku pracy wlozyc i mase kasy w certyfikacje go.
          ale tez taki porzadny inzyier IT w skonczonym czasie wskakuje na stawki 12tys netto i przebiera jak w ulegalkach w ofertach..

          Zamieszczone przez Fasolada
          mam niestety tendencje do chaotycznego formułowania myśli…
          chodzi mi o to, że:
          1. nie nazwałabym pracy murarza 20zł/h wykorzystywaniem- w obliczu obowiązujacych w pl zarobków
          2. uważam, że stawka 20zł za umycie okna to dużo- w obliczu chociażby zarobków kiary (odpowiedzialność)

          ad.1 – murarz jest fizyczno-techniczny – moi techniczni sa drozsi a tez swiat sie nie wali jak cos spiernicza tylko JA place kary umowne wynikajace z umow.
          “obowiazujace zarobki” to baaaaardzo szerokie pojecie.
          polecam dyskusje jako lekture o za jakie ludzie zyja w danym miescie. zbyt uogolniasz

          ad.2 -myjac okno (na czarno!) mozna wylosowac spadniecie i zlamanie w najlepszym przypadku, a w kontekscie np. 10p pewna smierc.
          20pln/szt nie wydaje mi sie byc wygorowana stawka przy zalozeniu ze jest to praca na wysokosci.

            • Zamieszczone przez telimena
              Fasolada – moje koleżanki to nauczycieli dyplomowane (a nie tak jak wcześniej napisałam mianowane) – ten najwyższy stopień w ichniejszej hierarchii 😉
              Kwot nie znam – ale otwarcie mówią że są zadowolone – a to u nas rzadkość jakoś szybciej idzie nam narzekanie 😉

              Tu masz dane:

              magisterskim i przygotowaniem pedagogicznym) od 1 września 2012 r. będą kształtowały się następująco:

              2717,59 zł? dla nauczyciela stażysty (wzrost o 99,49 zł),
              3016,54 zł? dla nauczyciela kontraktowego (wzrost o 110,45 zł),
              3913,34 zł? dla nauczyciela mianowanego (wzrost o 143,28 zł),
              5000,38 zł? dla nauczyciela dyplomowanego (wzrost o 183,08 zł).

              Podali średnie wynagrodzenie – więc znajdzie sie i taki który zarabia mniej ale będą też tacy którzy zarabiają więcej…

              A jeśli chodzi o kartę nauczyciela:
              – liczba godzin pracy (18 przy 40h dla innych zawodów)
              – urlop (wakacje, ferie, wszelkie przerwy międzyświąteczne)
              – płatny urlop zdrowotny (3lata)
              – 13nastki (ale to już ogólny przywilej budżetówki)

              Zapomniałaś napisać brutto;)

              Ja jestem chyba dobrym przykładem jaki to miód;) Pracowałam w szkole 4 lata…ze względów finansowych zmieniłam pracę. Bardzo lubiłam tą pracę:) Bardzo… Nadal mi brakuje czasami… Mam koleżanki nadal pracujące w zawodzie. Płace się nieco poprawiły, ale kokosów brak… A wymagania coraz większe. Kolejne podyplomówki, kursy, szkolenia, za które nikt nie zwraca.. Nie mają też przełożenia na wynagrodzenie – ot warunkują pracę w zasadzie..

              • Zamieszczone przez Mimbla.
                za metr kwadratowy płytek zaśpiewali 90 PLN. Jeśli dodać do tego cenę płytki – wcale nie z bardzo wygórowanej półki 80 zł za metr to położenie dwóch łazienek kuchni i przedpokoju trochę nas zabolało. O malowanie już nawet nawet nie pytałam, zabraliśmy się za to sami…
                Ekipa składa się z dwóch ludzi. Dwójka byłych nauczycieli którzy się przekwalifikowali i założyli firmę. Nie wiem czy to drogo czy nie ale podliczając wszystko razem to moim zdaniem bardzo. Ale panowie mają jeden plus są niepijący (w pracy i przed pracą) więc może za ten fakt doliczają coś ekstra?

                moi koledzy z pracy jak usłyszeli ile zarabia pan na koparce to się zastanawiali po jaką cholerę na studia szli Muszę im podpowiedzieć, że kładzenie kafelek jest lepszym interesem

                • Mój mąż pracuje w kancelarii a jakieś półtora roku temu gdy w ich firmie był duży remont cała kancelaria żywo zazdrościła robotnikom układającym pod oknem kostkę brukową. Nie żartowali ale prowadzili podobną co w tym wątku dyskusję i też stwierdzili, że na co studia, aplikacja, egzaminy żeby zarabiać mniej od fizycznych. Założę się że ci robotnicy tak samo zazdrośnie spoglądali na mecenasków siedzących za swoimi biureczkami i pewnie złorzeczyli na ich “wygórowane” pensje….

                  • chilli, Ty to chyba z Warszawy jesteś, co? 🙂
                    stawki programistów znam (zawód mojego m). i faktycznie zarobki są “do rzeczy”, choć wawa zdecydowanie odbiega od reszty pl. ale żeby być dobrym programistą, to trzeba naprawdę dużo się uczyć i to non stop! dlatego najlepszy informatyk to stary kawaler 😉 zmienność technologii jest zdecydowanie szybsza niż przepisów w naszym państwie 🙂

                    …i jak bym tak chciała… żeby nauczyciel mojego dziecka zarabiał tyle, żeby mu się chciało dokaształcać/przygotowywać itd jak temu programieście za 12tyś 🙂

                    • Zamieszczone przez kaktus…
                      Zapomniałaś napisać brutto;)

                      Chciałabym to najniższe podane tu brutto;)
                      I tylko to, bo nauczycielem za nic w świecie:D

                      • Zamieszczone przez kaktus…
                        Zapomniałaś napisać brutto;)

                        Ja jestem chyba dobrym przykładem jaki to miód;) Pracowałam w szkole 4 lata…ze względów finansowych zmieniłam pracę. Bardzo lubiłam tą pracę:) Bardzo… Nadal mi brakuje czasami… Mam koleżanki nadal pracujące w zawodzie. Płace się nieco poprawiły, ale kokosów brak… A wymagania coraz większe. Kolejne podyplomówki, kursy, szkolenia, za które nikt nie zwraca.. Nie mają też przełożenia na wynagrodzenie – ot warunkują pracę w zasadzie..

                        Oczywiście że brutto 🙂 Wszystkie wynagrodzenia są podawane brutto żeby lepiej brzmiało 😀
                        Nie twierdze że cud miód tylko że można być zadowolonym pracując jako nauczyciel.

                        Mam przykład dziewczyny, która ma dziecko w podobnym wieku jak ja – tyle że mimo ze obie jesteśmy z dziećmi w domu ona ma za to płacone a ja nie. Najpierw chorowała w ciąży – L4 wypadło jej w trakcie wakacji i w związku z tym należało jej się wybranie urlopu (2 miesiące) a później urlop zdrowotny… Pokaż mi inny zawód gdzie coś takiego jest możliwe 😉

                        • Zamieszczone przez Fasolada

                          …i jak bym tak chciała… żeby nauczyciel mojego dziecka zarabiał tyle, żeby mu się chciało dokaształcać/przygotowywać itd jak temu programieście za 12tyś 🙂

                          zeby jeszcze ten programista chcial za swoje sie doksztalcac..
                          dobre szkolenie z certyfikacja – 2500-5000$
                          z MOJEJ mieszeni – a jak juz wspomnialam przebieraja w ofertach jak w ulegalkach i nie ma gwarancji ze nie ucieknie za 2 m-ce.

                          • Zamieszczone przez Fasolada
                            choć wawa zdecydowanie odbiega od reszty pl.

                            nie odbiega – relokowalam juz kilka osob z/w rozne miejsca polski.

                            • Zamieszczone przez telimena
                              Fasolada – moje koleżanki to nauczycieli dyplomowane (a nie tak jak wcześniej napisałam mianowane) – ten najwyższy stopień w ichniejszej hierarchii 😉
                              Kwot nie znam – ale otwarcie mówią że są zadowolone – a to u nas rzadkość jakoś szybciej idzie nam narzekanie 😉

                              Tu masz dane:

                              magisterskim i przygotowaniem pedagogicznym) od 1 września 2012 r. będą kształtowały się następująco:

                              2717,59 zł? dla nauczyciela stażysty (wzrost o 99,49 zł),
                              3016,54 zł? dla nauczyciela kontraktowego (wzrost o 110,45 zł),
                              3913,34 zł? dla nauczyciela mianowanego (wzrost o 143,28 zł),
                              5000,38 zł? dla nauczyciela dyplomowanego (wzrost o 183,08 zł).

                              Podali średnie wynagrodzenie – więc znajdzie sie i taki który zarabia mniej ale będą też tacy którzy zarabiają więcej…

                              A jeśli chodzi o kartę nauczyciela:
                              – liczba godzin pracy (18 przy 40h dla innych zawodów)
                              – urlop (wakacje, ferie, wszelkie przerwy międzyświąteczne)
                              – płatny urlop zdrowotny (3lata)
                              – 13nastki (ale to już ogólny przywilej budżetówki)

                              Powielasz zafałszowane informacje tak samo jak większość piszących artykuły o nauczycielach.
                              Zarabiam około 2000 zł na rękę, jestem mianowanym.
                              Nie pisz, że to są kokosy bo nie są.
                              Nie pracujemy 18 godzin, a 20 godzin(+2 karciane) przy tablicy.
                              Oprócz tego spędzam od września non stop po 2-3 godziny dziennie pracując na rzecz szkoły: przygotowania do lekcji, układanie planu lekcji, przygotowanie diagnozy mat, projekt e-Akademia, przygotowania do zlotu mojej klAsy, telefony do rodziców, przygotowanie 15 komputerów do pracy-sformatowanie dysku itd.
                              Płatny urlop zdrowotny trwa jeden rok, nikt nie idzie na niego więcej niż ten rok, bynajmniej ja takich nauczycieli nie znam.
                              Zresztą są obostrzenia, przy 60 nauczycieli idzie średnio na rok 1 nauczyciel w naszej szkole.
                              Wakacje zgadzam się, wolne również.
                              Warto pofatygować się bardziej wyszukając informacji o nauczycielach.

                              • Zamieszczone przez telimena
                                Oczywiście że brutto 🙂 Wszystkie wynagrodzenia są podawane brutto żeby lepiej brzmiało 😀
                                Nie twierdze że cud miód tylko że można być zadowolonym pracując jako nauczyciel.

                                No właśnie, po to podawane kwoty brutto, by lepiej brzmiało

                                • Ulaluki – dyskusje o ciężkiej pracy nauczycieli były już tu nie raz wiec ja podziękuje 🙂

                                  Ja znam zadowolone nauczycielki z warunków pracy i płacy – nie mam powodu im nie wierzyć – Ty masz inne odczucia…

                                  Dopisek: napisałaś że urlop zdrowotny trwa rok – jednorazowy urlop zdrowotny trwa do roku ale już w sumie w czasie całej pracy można już ich wziąć tak jak napisałam 3 lata (minimalna przerwa miedzy urlopami to 1 rok)…

                                  • Zamieszczone przez Mimbla.
                                    na co studia, aplikacja, egzaminy żeby zarabiać mniej od fizycznych.

                                    eee, chyba trochę przesadzasz – nie uwierzę, że radca prawny zarabia mniej niż robotnik układający kostkę brukową. Uwierzyłabym, jakby chodziło o aplikanta 😉
                                    Ale stawki radców prawnych nadal są dość wysokie – tu pierwsze z brzegu zestawienie:

                                    • Zamieszczone przez chilli
                                      nie odbiega – relokowalam juz kilka osob z/w rozne miejsca polski.

                                      odbiega 🙂 m był na rozmowach w wawie. z resztą sporo znajomych z branzy m wyjeżdza “dorobić się” do stolicy.

                                      • Zamieszczone przez Fasolada
                                        odbiega 🙂 m był na rozmowach w wawie. z resztą sporo znajomych z branzy m wyjeżdza “dorobić się” do stolicy.

                                        ale dopszczasz ze IT ma milion specjalizacji? i moze akurat Ci ktorych ja potrzebuje to jest ich 30 w Polsce i maja zmowe cenowa?

                                        • Zamieszczone przez morena
                                          eee, chyba trochę przesadzasz – nie uwierzę, że radca prawny zarabia mniej niż robotnik układający kostkę brukową. Uwierzyłabym, jakby chodziło o aplikanta 😉
                                          Ale stawki radców prawnych nadal są dość wysokie – tu pierwsze z brzegu zestawienie:

                                          wiesz co, jak mojemu kuzynowi (dr prawa, aplikacja sędziowska, wykładowca uj) kamieniarze krzykneli za robocizne to miał podobe spostrzeżenia 🙂 choć szczegółów nie znam.
                                          ale ze stawkami np notariuszy to jest już baaaardzo różnie. w małych miejscowościach zawsze liczą po maksymalnych- w krk centrum duuużo taniej.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Bezrobocie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general