Bieżnia do domu.

Rozpatruję zakup do domu bieżni, bym mogła sobie bez względu na pogodę w domu pobiegać i trochę spalić. Patrzyłam w necie, ale tego jest tyle modeli i tyle rodzajów (elektryczne, magnetyczne i pewnie jeszcze wiele innych), że jestem zupełnie skołowana. Nie znam się na takim sprzęcie.
Czy któraś z Was wie może na co zwracać uwagę przy zakupie, co jest warte wydanych pieniędzy, a co lepiej sobie od razu odpuścić? Ja jestem totalnie skołowana i jak mi ktoś bardziej biegły w temacie nie podpowie choć trochę, to boję się, że kupię totalny bubel.
Wie któraś z Was coś na temat bieżni? Może pomóc? Pamiętam, że niektóre z Was biegają. Możecie się podzielić własnym doświadczeniem jeśli je posiadacie w tym temacie? Będę wdzięczna 😉

17 odpowiedzi na pytanie: Bieżnia do domu.

  1. my kupilismy profesjonalna ale uzywaną. niestety od niesprawdzonego sprzedawcy. nie było smarowania i nam sie zatarła. musilismy kupic nowy pas. wiec w sumie wyszlo tyle ile bysmy dali u sprzedawcy zajmujacego sie konserwacją tych biezni. na co zwracał uwage mój maż to długosc – bo on jest wysoki i ma długie nogi. Mamy nachylenie do 12 stopni (max produkuja do 15). i prędkosc chyba 15 km na godz…. (ja biegam max 8). Nasz model jast bardzo stary ale za to bardzo mocny. czy to był rozsądny zakup starocia profesjonalnego zamiast w podobnej cenie nowej ale do domogo stosowania – nie wiem. Ale bieganie jest fajne. badzo mnie wzmocniło. kiedys niecierpiałam biegac. na biezni zaczełam od chodzenia pod górke. potem ciut podbiegałąm po kilka minut. az w koncu dawałm rade 15-20 min. teraz robie treningi na przemian bieg i marsz pod górke.
    Nie wiem czy jest jakis opis głosnosci urządzen ale wrto zwrócic na to uwage – jak chcesz biegac przed tv.

    ostatnio sie opusciłam bo jakos siły nie mialam. ale jak bedzie cieplej to bede biegac w naturze :). przełamałam lek przed bieganiem.

    • Ja niestety nie znam się na bieżniach, ale nie wiem czy taki sprzęt to fajna rzecz. Ja tam wolę pobiegać po lesie, a w czasie chłodów skoczyć sobie na siłownie, tam powinni mieć całkiem niezłe modele bieżni. Nie można się zabezpieczyć przed tym, że rzecz nam się nie popsuje po dwóch latach, bo chyba na dłużej gwarancji nie ma?

      • tylko bieznia pozwala pobiegac np wtedy gdy na dworze ciemno a dzieci spią, gdy jest sie samemu w domu i nie mozna zostawic dzieci, gdy pada. Ja mieszkam na wsi i siłowni tez nie mam (jest ale nędzna).

        Ja sobie przypinam DVD samochodowe i oglądam seriale wiec mam przyjemne z pozytecznym. wczesniej nie biegałam nigdy bo nie lubiłam. mąz kupił bieznie dla siebie wiec zaczełam sobie i ja chodzic. i spodobało mi sie bieganie. bez biezni nikt by mnie do biegania nie namówił. Teraz fakt mam ochote pobiegac i po lesie…. ale moze za miesiąc-dwa. A o tego czasu moge sobie biegac po biezni
        (tylo mam ostatnio lenia i cos sie zebrac nie moge )

        • fajnie w domu miec jakis trenażer, zawsze mozna wykorzystac wolna chwilke zamiast leżec przed tv:). Nie kazdy ma z kim dzieci zostawic zeby wyskoczyc na siłownie…ja mam w domu orbitreka i super sprawa:)myslalam tez o bieżni ale jednak zdecydowalismy sie na orbitreka..

          ja jestem małoregularna ale mój mąz się zawziął i od listopada zrzucił ok 14 kg….codzienne ćwiczenia plus dietka:)
          jestem z niego dumna:)
          jedyne co mnie wkurza to ze zajmuje sporo miejsca i w naszym 2 pokojowym mieszkaniu jest to mały problem,,,,ale co tam,byle było na czym poćwiczyc…

          • Monika bravo dla męza 🙂

            ja bardzo chciała bym miec niestety
            nie mam mjejsca az tyle…

            • Zamieszczone przez Nati27
              Monika bravo dla męza 🙂

              dziekuje w jego imieniu:)
              mając 2 metry wzrostu nie wyglądał jakos okropnie ale ostatnie wczasy all inc dały mu się we znaki i przekroczył magiczną stówe na wadze i pora była się tym zająć:) teraz nie potrafie go zahamowac bo ciagle tylko wyznacza sobie nowe rekordy wagowe,a nie chce zeby wyglądał jak szczypiorek….

              • U mnie brak miejsca też jest bolączką, ale muszę coś ze sobą zrobić. Wszelkie rowerki odpadają, bo ja nie mogę dociążać kolan. Jak byłam na studiach i mieszkałam w mniejszej miejscowości, to z koleżanką biegałyśmy, bo we dwie było raźniej i było gdzie biegać. Pod bokiem MOSiR i dużo terenów zielonych. Teraz musiałabym biegać wokół osiedlowego kompleksu sportowego, ale nie chcę, bo tu mieszkam i tu pracuję a jestem w pewnym sensie osobą publiczną. Głupio bym się czuła spotykając znajome twarze. Do lasu musiałabym robić wyprawę samochodem, co dla mnie jest bez sensu, tym bardziej, że na głowie mam dziecko, które ze mną biegać nie będzie 😉 Dlatego pomyślałam o bieżni, ale ceny są taaaakie, że aż mi się w głowie kręci.

                • Mata, ale biegając bardziej przeciązasz kolana niż na rowerze.
                  a już bieganie w terenie i nierównościach….
                  nie wiem skąd Twoje powyższe wnioski.

                  • Zamieszczone przez bruni
                    Mata, ale biegając bardziej przeciązasz kolana niż na rowerze.
                    a już bieganie w terenie i nierównościach….
                    nie wiem skąd Twoje powyższe wnioski.

                    też mi sie tak skojarzyło

                    co do głośności to rzeczywiście bieżnia bardzo halasuje
                    moze rzeczywiście lepszym rozwiązaniem byłby orbitrek?

                    • z doświadczenia wiem,że jak nie wyjde z domu na siłownię to nic z moich ćwiczeń;)

                      • Zamieszczone przez mama3xM
                        też mi sie tak skojarzyło

                        co do głośności to rzeczywiście bieżnia bardzo halasuje
                        moze rzeczywiście lepszym rozwiązaniem byłby orbitrek?

                        miałam orbiteka w domu i niewygodnie mi sie na tym chodzi. wole biegac lub chodzic na biezni bo to jest fizjologiczne

                        • Zamieszczone przez bruni
                          Mata, ale biegając bardziej przeciązasz kolana niż na rowerze.
                          a już bieganie w terenie i nierównościach….
                          nie wiem skąd Twoje powyższe wnioski.

                          Z doświadczenia Bruni, z doświadczenia 😉 Bieganie mi nie przeszkadza (o ile nie biegam po górkach i dołkach), za to na rowerze jeździć wcale nie mogę 🙁

                          • Zamieszczone przez Mata_Hari
                            Z doświadczenia Bruni, z doświadczenia 😉 Bieganie mi nie przeszkadza (o ile nie biegam po górkach i dołkach), za to na rowerze jeździć wcale nie mogę 🙁

                            w sumie bieganie na biezni mniej szkodliwe bo biezna jest miekka – ma amortyzatory.

                            niech ktos mnie kopnie w tyłek zebym ja dzis pobiegala :). bo odkad jestem na mm i schudłam to sie biegowo opuszczam.

                            • po namysle… zamiast biezni polecam konsole nintendo wii z taką deską – stepem…. Mnóstwo fajnych treningów-zabaw. i do tego cwiczenia fitnes z instrukotrem, jazda na nartach, desce, joga, cwiczenia balansu i duzo innych. Cwiczy sie przez zabawe ale zmeczyc sie mozna naprawde. do tego super zabawa dla całej rodziny – w koncu gry ale nie stacjonarne na klawiszach tylko wymagające wysiłku i ruchu.
                              dzisuaj jeżdziłąm na rowerze, biegałam, zjażdzałam na nartach, desce i skakałam na nartach, grałam w kręgle, ping ponga, golfa, kosza, kręciłam hulahopp (to na maxa męczące) – wszystko stojąc w pokoju przed tv 🙂

                              edytuje – juz dzisiaj mine wszystko boli… boje sie co bedzie jutro…

                              reasumują – jak ktos ma duzy dom i miejsce to bieznia fajna sprawa… ale ze 3 tys wydac trzeba a zabawa monotonna…

                              konsola wii zajmuje mniej miejsca niż dvd + dwa piloty plus deska wielkosci wagi łazienkowej. Do tego fura gier i zabaw przy których całkiem nieswiadomie ciwczysz grając. Jest rywalizacja bo za wszystko są punkty czyli motywuje cie do poprawnych cwiczenie aby pobic swój rekord lub wygrac z mezem i dzieckiem. Są cwiczenia na balans i równowage (ale bardzo atrakcyjna bo jako gra slalom itp) wiec dziecko zamiast grac w platformówki garbiąc sie przed kompem prowadzi swojego ludzika balansując całym ciałem na tej desce. Przy innych grach trzeba koordynowac obie rece (tez dobre dla dzieci) – np strzelanie z łuku, pedałowanie na rowerze ale rękami (scigałąm sie z synkiem robiąc ze 2-3 razy, pedałując rękami…czyli trzymając dwa piloty w dłoniach i robiąc kółka. dzisiaj ledwo je czuje). No a cena za taki zestaw to ok 1500…Dobry pretekst do składki rodziny na komunie 🙂

                              • Zamieszczone przez aborka
                                po namysle… zamiast biezni polecam konsole nintendo wii z taką deską – stepem…. Mnóstwo fajnych treningów-zabaw. i do tego cwiczenia fitnes z instrukotrem, jazda na nartach, desce, joga, cwiczenia balansu i duzo innych. Cwiczy sie przez zabawe ale zmeczyc sie mozna naprawde. do tego super zabawa dla całej rodziny – w koncu gry ale nie stacjonarne na klawiszach tylko wymagające wysiłku i ruchu.
                                dzisuaj jeżdziłąm na rowerze, biegałam, zjażdzałam na nartach, desce i skakałam na nartach, grałam w kręgle, ping ponga, golfa, kosza, kręciłam hulahopp (to na maxa męczące) – wszystko stojąc w pokoju przed tv 🙂

                                edytuje – juz dzisiaj mine wszystko boli… boje sie co bedzie jutro…

                                reasumują – jak ktos ma duzy dom i miejsce to bieznia fajna sprawa… ale ze 3 tys wydac trzeba a zabawa monotonna…

                                konsola wii zajmuje mniej miejsca niż dvd + dwa piloty plus deska wielkosci wagi łazienkowej. Do tego fura gier i zabaw przy których całkiem nieswiadomie ciwczysz grając. Jest rywalizacja bo za wszystko są punkty czyli motywuje cie do poprawnych cwiczenie aby pobic swój rekord lub wygrac z mezem i dzieckiem. Są cwiczenia na balans i równowage (ale bardzo atrakcyjna bo jako gra slalom itp) wiec dziecko zamiast grac w platformówki garbiąc sie przed kompem prowadzi swojego ludzika balansując całym ciałem na tej desce. Przy innych grach trzeba koordynowac obie rece (tez dobre dla dzieci) – np strzelanie z łuku, pedałowanie na rowerze ale rękami (scigałąm sie z synkiem robiąc ze 2-3 razy, pedałując rękami…czyli trzymając dwa piloty w dłoniach i robiąc kółka. dzisiaj ledwo je czuje). No a cena za taki zestaw to ok 1500…Dobry pretekst do składki rodziny na komunie 🙂

                                Zaciekawiłaś mnie tym. Masz może jakieś zdjęcie tego sprzętu, albo jakiegoś linka, by podejżeć?

                                • tesciowie mają konsole wii nintendo (to jest malutkie – jak DVD)

                                  do tego ten Balance board z tym tu programem. W programie
                                  – joga nie sprawdzałam
                                  – cwiczenia równowagi (bardzo fajne, przez zabawe np zjazd narciarski, slalom, 12 róznych… Nada sie dla dzieci
                                  – cwiczenia aerobowe – step. hula hop (to daje czadu, czuje wszystkie mięsnie brzucha), jogging – begnie sie w miejscu ale tez sie człowiek męczy) i inne (juz nie pamietam). rower – tu sie drepcze na tej desce – im szybcie tym szybciej postaj jedzie. i jeszcze kierujesz trzymając pilot jak kierownice.
                                  -ćwiczenia z trenerem – pokazuje cwiczenia, robisz na tej desce a program rejestruje twój srodek cięzkosci – czyli jak robisz prawidlowo to dostajesz duzo punktów jak jakos krzywo i zle to mało) – takie jak na jakims TBS lub stepie
                                  – dodatkowe ciwczenia – takie zabawy przez ruch.
                                  do tego kazda osoba tworzy swój Avatar z wiekiem i wyglądem. program testuje, mierzy BMI, zaznacza postępy na kalendarzu. ja weszłam po tyg to mnie pochwaliło bo mi spadło 0,7 kg. W trakcie cwiczen liczy kalori i czas (ale tylko samego cwiczenia, bez prób i intruktarzu). po 30 min kazało mi zrobic przerwe….

                                  i jszcze duzo innych.

                                  wygląda to tak.

                                  tesciowie mają tez :

                                  dodatkowy pilot –
                                  do zabaw dla dwóch osób (nie jest niezbedny ale daje frajde i mozna rywalizowac – np scigac sie z dzieckiem 🙂

                                  program sport risort – (poszukaj na allegro)

                                  tu takie zabawy i gry, bardziej dla dzieci. niektóre na koordynacje a inne potrafią zmachac…. np rower – tu sie pedałuje robiąc kółka rękami….. nie moge rąk do góry podnosic dzisiaj :).
                                  koszykówka, frisbee, golf, pingpomg, łucznictwo, miecze, skuter wodny, narty wodne. rower, i inne. W kazdym moze grac od 1 do 4 osób.

                                  maja jeszcze jakies gry co byly w komplecie do pilota ale nie wiem jakie….

                                  no i oczywiscie mozna na to tez normalne gry kupowac…. np Harry potter

                                  • Dzięki za opis.
                                    Na tę chwilę dla siebie, jestem na etapie robienia rozeznania i zapisywania się na fitness, ale takie gry sprawnościowe, jako prezent mogą być super. Pewnie skorzystam 😉

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Bieżnia do domu.

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general