Żeby nie było że Michaś tylko samych pozytywnych rzeczy się uczy… Zaczął łobuzować, łobuz jeden. Zrobiłsię strasznie uparty, jak mówię nie wolno to tylko się śmieje i psoci dalej. Już 2 razy dostał ode mnie klapsa, bardzo leciutkiego, ale tylko isę śmiał. A obiecywałam sobie że klapsów nie będzie…
A od kilku dni zaczął nas bić. W pierwszej chwili nie wiedzialam jak reagować, teraz stosuję taką taktykę: stawiam go na ziemi (jeśli jest na rączkach), mówię ze mi się takie zachowanie nie podoba, i pokazuje że jestem niezadowolonai obrażona, mówię też że będę się z nim bawić dopiero jak mnie przeprosić, tzn. da buziaczka. No i działa, Michas chwilę zwleka ale w końcu daje buziaka i bawimy się dalej.
No i nie wiem, czy taka reakcja na te jego bicie wystarczy, licze na to że w końcu przejdzie mu to samo…
Czy Was dzieciaczki też próbowały bić? Jak reagowałyście? samo przeszło?
Michałek 13 m-cy
2 odpowiedzi na pytanie: Bije nas ale przeprasza
Re: Bije nas ale przeprasza
Łobuz… ale uprzejmy.
Re: Bije nas ale przeprasza
Dokładnie
tak sobie pomyślałam że ta ikonka z uśmiechem w tytule mojego postu jest może troche dziwna… Tak na wszelki wypadek dodam, że ciesze się nie z tego że Michasiek mnie bije, oczywiście, ale z tego że coś rozumie i przeprasza. Po prostu rozbraja mnie tymi całuskami
Michałek 13 m-cy
Znasz odpowiedź na pytanie: Bije nas ale przeprasza