Czy po ukończeniu roku przez Wasze dzieci robiłyście “rundkę” po lekarzach – okulista, ortopeda, itd?
Jakiś czas temu z powodu nawrotów ropiejącego oczka wybrałam się na wizytę do okulisty. Wszystko było OK. Lekarka zaprosiła nas na kontrolę do siebie gdy Marta skończy rok. Znajomi polecali wizytę kontrolną u ortopedy…
Czy same zdecydowałyście się na kontrolne wizyty u lekarzy czy raczej sugerowałyście się opinią pediatry?
Nasz pediatra jest beznadziejna, ani razu podczas wizyt w ciągu roku nie zapytała o rozwój Marty. Jestem na etapie szukania nowej… mam nadzieję, że tym razem trafię na kompetentną osobę.
Agnieszka i Martusia (15.01.2004)
11 odpowiedzi na pytanie: Bilans roczniaka
Re: Bilans roczniaka
byliśmy tylko u ortopedy jak miał ok 13 miesięcy
Beata&Patryk(03.03.03)
Re: Bilans roczniaka
W sumie bez związku z jakimś bilansem, ale my się pojawimy i u okulisty i u ortopedy. U okulisty dlatego, że byliśmy kilka miesięcy temu z podejrzeniem zeza, wtedy wykonana została część badań (np. dno oka) po ukończeniu roku mozna zbadać wadę. I teraz to właśnie przed nami – od niedzieli zakrapiam oczy atropiną. Boże, miej nas w swojej opiece… Strasznie się tego boję…
A do ortopedy pójdziemy sobie gdzieś za miesiąc jak Mati zacznie już zupełnie pewnie chodzić, żeby lekarz obejrzał jego odnóża. Mati jest ciężki i mam obawy czy nóżki mu się nie wykoślawią. Poradzę się w sprawie butków itp. Idziemy prywatnie, bo pediatra nie widzi powodu tej wizyty i skierowania nie da.
Mati 01.04 Marta 04.05
Re: Bilans roczniaka
okulista – mysle ze warto, bylam w pn. z Agniesia i przy okazji zbadala Adrianka /wsztstko ok/ ale takie badanie z zakropieniem oczu dopiero za ok pol roku
ortopeda – jesli nic nie niepokoi to raczej odpuscic, ja z Agn bylam ale zauwazylam ze stawia stopy do srodka – ale szpotawosc w tym wieku to nic niepokojacego, i jedna stope stawiala na palcach – miala rtg stopy – wyszlo prawidlowe a ortopeda stw. ze jest to problem nie tylle ortoped. co neurologiczny I tak bylo, wkrotce wszystko bylo dobrze, ukl nerwowy dojrzal i pozwolil stawiac stope plasko /obrazowo mowiac/
U Adrianka nic mnie nie niepokoi wiec ortopede daruje sobie
Natomiast wybieram sie do dermatologa a to ze wzgl na liczne przebarwienia i pieprzyki
Agniesia 7.07.02 +Adrianek 3.01.04
nic strasznego:)
nie martw sie to nic strasznego!!!
Agniesia przeszla juz 2 serie tj 10 dni w miesiacu przez 4 mce czyli juz 8 mcy /z przerwa letnia/
I od przyszlego miesiaca znowu kolejne 4 miesiace — tez oczki sie zbiegaja, poprawa jest minimalna, pewnie okulary przyspieszylyby ten stan ale przy jej temperamencie okulista nie chce przepisac okularkow
no a teraz ma jeszcze jakas alergie wiec zakrapiamy i kropelkami i mascia w kropelkach — szczesciem nie jest to juz taki koszmar jak na poczatku — trzymajcie sie wiec dzielnie:):):)
laczymy sie z Wami – kropelkowo;)
Agniesia 7.07.02 +Adrianek 3.01.04
Re: Bilans roczniaka
My nie byliśmy ani u ortopedy ani u okulisty….Ostatni raz bylam z Niną u lekarza z okazji szczepienia i nikt nam nic nie wspominal o żadnych dodatkowych wizytach.
Nasz lekarz rodzinny też nie pyta za dużo o rozwój – w ciągu roku pytał tylko czy rwie się do siadania, potem czy probuje wstawać sama, czy stoi – takie tam ogólnikowe pytania).
Re: Bilans roczniaka
no to masz szczęście moja nawet o to
nie pytała…
Agnieszka i Martusia (15.01.2004)
Re: Bilans roczniaka
no to masz szczęście moja nawet o to
nie pytała…
Agnieszka i Martusia (15.01.2004)
Re: Bilans roczniaka
no to masz szczęście moja nawet o to
nie pytała…
Agnieszka i Martusia (15.01.2004)
Re: Bilans roczniaka
Wybieramy sie tylko do ortopedy – pediatra do tego juz nic nie ma. U nas jest tak, ze pierwsze skierowanie daje pediatra a dalej “pilnuje” ortopeda i on mowi kiedy przyjsc. Kazal przyjasc jak Emilka bedzie dobrze chodzic i jakos nam zeszlo. Do okulisty nie bylismy bo okulista (babcia) przychodzi 3 razy w tygodniu Zeza nie mamy, odleglosc obserwowany przedmiot-oko tez ok. Dla swietego spokoju jednak byc moze sie za jakis czas wybierzemy – chociaz nie wyobrazam sobie Emilki podczas badan okulistycznych, po prostu to niewykonalne….
pozdrawiam
Re: Bilans roczniaka
My tez nie bylismy… czy lekarz musi o wszystko pytac? np. o siadanie? hm… nie wiem… zbyt wczesne pytanie moze w rodzicach wywolac jakze czesta panike, ze dziecko jest opoznione… a przeciez lekarz widzi, czy dziecko siada, czy trzyma glowke i tego typu rzeczy…
moze u nas dziecko tak sie rozwijalo, ze lekarz nie zdazyl zapytac? hihi 😉
Ale pani sama szczerze powiedziala, ze w razie watpliwosci ja sama mam isc do specjalistow… wydaje mi sie to logiczne u dziecka, ktore nie ma oczywistych problemow, tylko takie podpatrzone watpliwosci rodzicielskie… na to chyba trzeba obserwacji dlugiej (podkreslam – jesli dziecko jest bezproblemowe i ma ew. drobne problemy).
Ja jestem zadowolona, ale nie wiem, jak by bylo, gdyby sie okazalo, ze lekarka nie zachecila nas do czegos waznego, nie zapytala, nie podpowiedziala, nie zauwazyla…
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Bilans roczniaka
My musimy zaliczyć ortopedę (było podejrzenie zapalenia stawów i mamy się kontrolować), okulistę (był zezik i też trzeba pilnować) i audiologa (było ryzyko uszkodzenia słuchu po antybiotykach, więc też pilnuję, tym bardziej, że Jaś nadal nic sensownego nie mówi).
Wszystkie wizyty są konsekwencją bardzo ciężkiej choroby Jasia w pierwszym miesiącu i są (na szczęście) tylko po to, żeby upewnić się, że wszystko ok. Gdyby nie to, to chyba odwiedziłabym tylko ortopedę…. Chociaż, gdyby mnie nic nie martwiło to może nawet nie…
pozdrawiam
Magda, Jaś (04.01.04) i Majowa Dziewczynka
Znasz odpowiedź na pytanie: Bilans roczniaka