BIOSTERON PRZY PODWYŻSZONYM FSH

Witajcie!
Moja droga do maleństwa ciągle trwa. Historia po krótce wygląda tak:
-mam 30 lat
-intensywne starania od XII 2007
-pierwszy raz w ciąży po prawie roku starań, w IX 2008, ale tylko na niecałe 2 miesiące – poroniłam (pusty pęcherzyk)
-przebadana kompletnie – wszystko ok, poza FSH, które jest
podwyższone i waha się w miesiącach, w których robiłam badania od 13 do 9
-mąż ok – po badaniach w Provicie
-po poronieniu 4 miesiące faszerowałam się Clo – bezskutecznie
-kolejne miesiące starałam się wyluzować, bo wpadałam w mega depresję

Minął rok od poronienia, a u mnie ani widu ani słychu ciąży. Od tego cyklu gin zalecił mi Biosteron 3xdziennie (75mg). Podobno ma poprawić jakość komórek. Mam pytanie – czy ktoś w podobnej do mnie sytuacji przyjmował już Biosteron? Pomógł?

Gin stwierdziła, żebym dała sobie 2-3 cykle z Biosteronem. Potem zostanie inseminacja

11 odpowiedzi na pytanie: BIOSTERON PRZY PODWYŻSZONYM FSH

  1. Karinko chodzi o to?!
    A jak z Twoim testosteronem?
    Czy oprócz stymulacji clo lekarz próbował np femarę, gonal?!
    Nie mam doświadczenia w kwestii biosteronu, więc nie mogę się wypowiadać.

    • Zamieszczone przez paszulka
      Karinko chodzi o to?!
      A jak z Twoim testosteronem?
      Czy oprócz stymulacji clo lekarz próbował np femarę, gonal?!
      Nie mam doświadczenia w kwestii biosteronu, więc nie mogę się wypowiadać.

      Tak, to ten lek – tylko ja biorę dawkę przepisywaną na receptę – 25mg 3xdziennie.
      Męskie hormony sprawdzałam i są w normie.

      Oprócz Clo niczego innego nie brałam, bo owu mam co miesiąc i wszystko dojrzewa, pęka i rośnie jak należy. Endo co miesiąc też super. Ogólnie to od dawna wszystko super tylko jakoś do zaplodnienia dojść nie może…

      • Albo zgnieżdżenia….
        Miałaś robioną drożność, histeroskopię albo laparoskopię?!

        • Zamieszczone przez paszulka
          Albo zgnieżdżenia….
          Miałaś robioną drożność, histeroskopię albo laparoskopię?!

          nie, bo gin stwierdziła, że skoro udało mi się zajść naturalnie w ciążę to te zabiegi nie są potrzebne…sama nie wiem już co o tym myśleć

          • A może histeroskopia nie byłaby głupim pomysłem?! Może coś utrudnia zagnieżdżenie zarodkom?
            Nie mam pomysłów poza tym.. to tak jak u mnie… ni było diagnozy a udało się dopiero za 36 razem… i też nie wiadomo dlaczego….
            Na pewno powinnaś wyjść z dołka. Już nie raz Ci pisałam, że Twoje samopoczucie to podstawa.
            Dziwne też, ze mimo tak wysokiego FSH pęcherzyki rosną i pękają…. może faktycznie komórki jajowe nie są dojrzałe…
            Może ten biosteron faktycznie pomoże. Trzymam mocno kciuki a może ktoś się wypowie mający z nim doświadczenie. 🙂

            • Zamieszczone przez paszulka
              A może histeroskopia nie byłaby głupim pomysłem?! Może coś utrudnia zagnieżdżenie zarodkom?
              Nie mam pomysłów poza tym.. to tak jak u mnie… ni było diagnozy a udało się dopiero za 36 razem… i też nie wiadomo dlaczego….
              Na pewno powinnaś wyjść z dołka. Już nie raz Ci pisałam, że Twoje samopoczucie to podstawa.
              Dziwne też, ze mimo tak wysokiego FSH pęcherzyki rosną i pękają…. może faktycznie komórki jajowe nie są dojrzałe…
              Może ten biosteron faktycznie pomoże. Trzymam mocno kciuki a może ktoś się wypowie mający z nim doświadczenie. 🙂

              Dzięki! Też licze na to, że może ktos miał doświadczenie z tym Biosteronem.
              Co do samopoczucia to wiesz, różnie bywało – teraz jest trochę lepiej i mimo kolejnych miesięcy porażek nie tracę nadziei. Owszem, były miesiące, że sobie odpuściłam, miałam wszystko gdzieś – bardzo liczyłam na Clo, ale się przeliczyłam…
              No ale idę dalej. Owu była i jest ciągle, bo robię monitoring, wszystko zawsze jest ok… No tylko żeby jeszcze był szczęśliwy finał…

              • A u kogo sie leczysz w Provicie?

                Jak dla mnie w takiej sytuacji powinno się zrobić histeroskopię.
                Sprawdziłabym jeszcze na twoim miejscu, czy estradiol w okolicy owulacyjnej jest w porządku, czy aby komórki jajowe sa dość rozwinięte.
                Zawsze istnieje możliwość tego, ze pęcherzyk jednak nie pęka, lub pęka nie za każdym razem. Może by włączyć pregnyl, czy już go brałaś.

                I co mi przyszło do głowy to powód twojego poronienia. Czy twój mąż robił posiew nasienia? To ważne badanie, a często sie o nim zapomina, a bakterie w nasieniu to bardzo częsty powód pustego jaja płodowego.

                Pozdrawiam.

                • Zamieszczone przez Gablysia
                  A u kogo sie leczysz w Provicie?

                  Jak dla mnie w takiej sytuacji powinno się zrobić histeroskopię.
                  Sprawdziłabym jeszcze na twoim miejscu, czy estradiol w okolicy owulacyjnej jest w porządku, czy aby komórki jajowe sa dość rozwinięte.
                  Zawsze istnieje możliwość tego, ze pęcherzyk jednak nie pęka, lub pęka nie za każdym razem. Może by włączyć pregnyl, czy już go brałaś.

                  I co mi przyszło do głowy to powód twojego poronienia. Czy twój mąż robił posiew nasienia? To ważne badanie, a często sie o nim zapomina, a bakterie w nasieniu to bardzo częsty powód pustego jaja płodowego.

                  Pozdrawiam.

                  Leczę się u dr Biernat
                  Co do histeroskopii to nie pytałam – ona też nie sugerowała, ale chyba zagadnę o to na najbliższej wizycie.
                  Estradiol robiłam i jest ok, pęcherzyki pękają za każdym razem, owu też przebiega ok.

                  A co do poronienia to mąż robił tuż przed zajściem w ciążę komplet badań nasienia w Provicie i wyszło super. No i w ogóle z każdej strony jakby na to nie patrzeć wyniki wychodzą ok (poza moim fsh). 🙁

                  • Tak tak, ale provita nie robi badań bakteriologicznych i nie sądzę by zrobili mu posiew nasienia.
                    Tak się składa ze jest to klinika raczej nie zwracająca uwagi na to zagadnienie.
                    Posiew nalezy robić w laboratorium bakteriologicznym.

                    Przy wysokim FSH należy zrobić jeszcze inhibinę B i AMH. DOpiero te wyniki poza normami mogą świadczyć o wyczerpującej sie rezerwie jajnikowej. Samo odizolowane FSH o tym nie świadczy, a twoje nei jest wcale takie wysokie, zeby popadać w dołek.

                    Dr Biernat znam tylko ze szpitala, jak leczyłam sie w Provicie jej tam jeszcze nie było. Przemiła babeczka, ale chcąc mnie pocieszyć, dodała mojemu Olafowi prawie pół kilograma, które szybko stracił, przy następnym usg. A to pół kilo było połową jego masy. I tak jakoś jej twarz utkwiła mi w pamięci.

                    Pozdrawiam cieplutko.

                    • Zamieszczone przez Gablysia
                      Tak tak, ale provita nie robi badań bakteriologicznych i nie sądzę by zrobili mu posiew nasienia.
                      Tak się składa ze jest to klinika raczej nie zwracająca uwagi na to zagadnienie.
                      Posiew nalezy robić w laboratorium bakteriologicznym.

                      Przy wysokim FSH należy zrobić jeszcze inhibinę B i AMH. DOpiero te wyniki poza normami mogą świadczyć o wyczerpującej sie rezerwie jajnikowej. Samo odizolowane FSH o tym nie świadczy, a twoje nei jest wcale takie wysokie, zeby popadać w dołek.

                      Dr Biernat znam tylko ze szpitala, jak leczyłam sie w Provicie jej tam jeszcze nie było. Przemiła babeczka, ale chcąc mnie pocieszyć, dodała mojemu Olafowi prawie pół kilograma, które szybko stracił, przy następnym usg. A to pół kilo było połową jego masy. I tak jakoś jej twarz utkwiła mi w pamięci.

                      Pozdrawiam cieplutko.

                      Dziękuję za wszystkie wskazówki. Też nie jestem tak strasznie pewna, że to moje fsh jest powodem wszystkich niepowodzeń. Nie jest takie wysokie i uważam, że 2 lata starań przy takich wartościach powinno spokojnie przynieść efekty!

                      Co do dr Biernat, to jest jedynym lekarzem specjalistą od niepłodności w moim mieście – chodzę do jej prywanego gabinetu. Nie zrobiła na mnie wrażenia specjalnie pocieszającej – wręcz przeciwnie. Kiedy byłam w ciąży i okazało się, że pęcherzyk przestaje rosnąć, nie łudziła mnie ani nie opowiadała bajek, co mi się bardzo podobało, bo wiedziałam na czym stoję. Ale odnośnie jej skuteczności, to po 2 latach mam faktycznie lekki niedosyt. Poza tym, co Wam opisałam, nie proponowała mi nic innego. Brałam Clo, duphaston, a teraz Biosteron. Powiedziała, że jak to nie wyjdzie, to żebysmy pomyśleli o inseminacji.
                      Mnie ciągle wychodzą paciorkowce na wymazach z szyjki. Brałam razem z mężem antybiotyki, było chwilę spokojnie, potem znowu wracają i tak w kółko. Dr stwierdziła, że nie mają one wpływu na zapłodnienie i leczy się je dopiero w okresie okołoporodowym.

                      Ja nie wiem już sama co o tym myśleć, mam wrażenie że z tego Biosteronu też nic nie wyjdzie… A potem to już nie mam pojęcia, czy ta inseminacja rzeczywiście jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Pewnie znów się załamię i rzucę tym wszystkim w cholerę na kilka miesięcy…

                      • Hey 🙂 Dziewczyny, czy Wy ten biosteron brałyście w określonych dniach cyklu czy przez cały cykl? Pozdrawiam

                        Znasz odpowiedź na pytanie: BIOSTERON PRZY PODWYŻSZONYM FSH

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general