slyszalam w telewizji mnostwo takich przypadkow ale osobiscie spotkalam sie z tym dwa razy.
ale tego co dzis sie dowiedzialam….
moja kolezanka ma 10 miesiaczna corke.dwa tygodie temu mala dostala goraczki,wymiotowala,miala biegunke.poszla z nia wiec do lekarza ale slynna pani doktor(ta sama zaszczepila moja ewunke jak byla chora co skonczylo sie dwoma antybiotyykami mimo ze wczesniej ja badala1 zrobilam potem awanture ale zadnych konsekwencji z tego nie wyciagnieto jak widze…)stwerdzila nawet nie badajac (bo poco sie meczyc?!)ze to wina wybijajacych sie zabkow i odeslala kolezanke do domu.kazala przyjsc za 3 dni. Acha…jeszcze brzydko mowiac opiprzyla ja ze zarazi dziecko od innych dzieci i z takimi “blahostkami”sie nie przychodzi,tym bardziej ze to przeciez jej drugie dziecko wiec powinna wiedziec!
mala dalej miala goraczke,wymioty i biegunke.(na kontrole miala przyjsc w srode) we wtorek stan dziecka pogorszyl sie bylo apatyczne,nie przyjmowalo pokarmow ani plynow (czym sie to konczy wszyscy wiemy)do tego biegunka na tyle sie wzmocnila ze dziecko “sralo” caly czas.pojechala wiec z mala na pogotowie,gdzie natychmiast odwiezino dziecko w stanie krytycznym do szpitala.i tam padly slowa “jesli poczekalaby pani do jutra dziecko by zmarlo”
skrajne odwodnienie,kroplowki,antybiotyki, zakazenie drug moczowych.
po 12 dniach wyszly zeszpitala…cale szczescie.
kazryly plotki a owej pani doktor… Nie wierzylam w nie 9nby zmarlo dziecko,bo zle dobrala antybiotyk <dziecko bylo uczulone>)ale jak widac w kazdej plotce jest ziarenko prawdy
AUTOR:SZALONA MATKA CO PRZECHODZI BUNT DWULATKA
(ewa 03.01.2002)
7 odpowiedzi na pytanie: blad lekarza jestem w szoku!
Re: blad lekarza jestem w szoku!
szok jak można było zlekceważyć takie objawy.
Na całe szczęście wszystko dobrze się skończyło dla twojej koleżanki. radzę wam zmienić lekarza
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: blad lekarza jestem w szoku!
kochana, ja coś takiego przeżyłam na własnej skórze, gdybym posłuchala lekarza i wróziła z dzieckiem do domu, a nie pojechała do innego szpitala – rano moj syn byłby “zimny”…
Po pierwszej diagnozie w pierwszym szpitalu brzmiacej – perturbacje w brzuszku, prosze jechac do domu…
Po poł godzinie w innym szpitalu słyszę, ze beda dziecku pobierać płyn rdzeniowo – mózgowy, a za nastepne 3 godziny, ze stan jest cięzki, na nastepna godzinę, ze krytyczny, a o 8 rano, ze dziecko najprawdopodobniej nie przeżyje kolejnej doby bo jest w stanie agonalnym:)
gdyby nie moja matczyna intuicja, albo sama nie wiem co… dziś nie miałabym mojego Synka…
Wiem jedno – tamtego lekarza zabiłabym (dosłownie)! mogłabym już do końca życia nie wyjśc z więzienia…
Teraz kiedy juz wszustko ucichło w nas – mam zamiar złozyć skargę do dyr. szpitala na tego lekarza, który miał dyżur…
Musze tylko wyjąc z drugiego szpiatla karte pzrebiegu leczenia, bo tam jest to skierowanie z pieczatka i nazwiskiem tego konowała!
Re: blad lekarza jestem w szoku!
..podziwiam, ze masz siłę sie z nimi szarpać….ja też myślałam żeby złożyć skarge na lekarza, który zignorował moje bóle brzucha (telefonicznie kazał podać mi fenoterol i relanium bo mu sie dupska nie chcialo ruszyć piętro niżej) i niemal nie uśmiercił mnie i małego….mam dzięki temu 15-centymetrową paskudną blizne na brzuchu:(…z drugiej strony tak się ciesze, ze wyszliśmy z tego cało, ze nie chcę do tego wracać….może muszę jeszcze dojrzeć do takieh decyzji….
powodzenia w bojach z konowałem!
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: blad lekarza jestem w szoku!
W głowie się nie mieści, ilu konowałów krąży po przychodniach, szpitalach itd…
Myślę, że trzeba każdy taki przypadek piętnować w Radzie Lekarskiej, czy jak to się nazywa.. nie ma skarg=nie ma konsekwencji… 🙁
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: blad lekarza jestem w szoku!
sama odczułam, ze lekarze czasem nie powinni wykonywać tego zawodu.
gdyby zrobi mi cc, keidy spadało tętno, moje dziecko nie miałoby wylewu.
wątpie, żeby skarga cos dała. lekarze to MAFIA!
zresztą nie tylko u nas.
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Edited by BeataB on 2003/10/02 16:48.
Re: blad lekarza jestem w szoku!
Jezu czegos takiego jeszcze tu nie przeczytalam… juz mam po obiedzie 🙁 bleeee
cos strasznego
Re: blad lekarza jestem w szoku!
popieram Twoja decyzje
mam nadzieje, ze komus to pomoze… w uniknieciu zetkniecia z tym lekarzem… nawet jesli mu nic nie zrobia moze sobie przemysli….
caluski dla Filipka!
Znasz odpowiedź na pytanie: blad lekarza jestem w szoku!