Moja kochana mama ma w czwartek operację (by-passy nogi). Jest to operacja wysokiego ryzyka, może zakończyć się amputacją. Kardiolog nie wyraził zgody na operację z powodu bardzo zaawansowanej choroby serca, ale chirurg naczyniowiec stwierdził, że operacja musi być bo można noge uratować a jeśli nie to będzie żródłem zakażenia. Szanse że obudzi się z narkozy wynoszą 10%- straszne ale mam nadzieję ze mama znajdzie się w tych 10%(z nogą czy bez). Z medycznego punktu widzenia każdy mówi tylko o %, że małe szanse itd…..Ale ja wierzę że będzie dobrze, powtarzam to wkółko i bardzo boję się czwartku….. Pomózcie…..
36 odpowiedzi na pytanie: Błagam o modlitwę i dobre fluidy
potrzymam, za mame i za ciebie tez
Trzymam kciuki i modlę się oby operacja przebiegła pomyślnie:)Pozdrawiam cieplutko
trzymam mocno
zrobimy wszystko co w naszej mozy.kciuki trzymamy!!modlitwa tez pojdzie do gory!sciskam,badzcie dobrej mysli
Dzięki dziewczyny wierzę w moc modlitwy już raz pomogłyście( w zeszłym roku tez miała ciezką operację). Przy mamie jakoś się trzymam ale teraz gdy siedzę sama…popadam w rozpacz
Będziemy się modlić by operacja zakończyła się szczęśliwie.
Trzymam mocno kciuki i bede sie modlic!!!!
Trzeba myslec pozytywnie!!!!
będzie dobrze, musi być.
ponad 10 lat temu mój tata maiłą wymienianą*zastawkę, przeciętnie nawet u 70-sięciolatka dają 90% powdzenia, nwet zastanawiali się czy wgle na stół brać…. operacja się*udała a po pół roku lekarze z neidowierzaniem patrzyli na serce, niespodziewli się*że aź tak mogła pomódz ta operacja.
będzie dobrze
Mocno trzymam kciuki.
trzymamy kciuki 🙂
jestem z Wami
Również mocno trzymam!!!
przesylamy dobre fluidy
trzymam oczywiście!!!
bądź dobrej myśli
będzie dobrze
musi być
Kochana..jestem z Wami i będę modlić się, żeby Twoja Mamusia była dzielna..wszystko będzie dobrze..musimy w to wierzyć..bo wiara naprawdę czyni cuda..
Przesyłam pozytywne wibracje i trzymam kciuki za pomyślną operację!
Trzymam mocno kciuki!!!!
Trzymam kciuki!
kciuki zaciśnięte
Dzięki za słowa wsparcia, ale jakoś nie umiem mysleć pozytywnie, nie wiem czemu- chyba mam dziś jakiś kryzys. Jade w czwartek z mamaą g=do Gdańska i będę modliła się…. Tylko to mi pozostało…. Brakuje mi sił, bo ta walka o mamę trwa juz rok
Znasz odpowiedź na pytanie: Błagam o modlitwę i dobre fluidy