Napisałam to do lei, ale powtórzę na ogólnym, bo może warto! Temat wciąż żywy w takich czy innych ujęciach:
Nie biorę udziału w tych sporach o odpisywanie na posty, bo… Nie wiem o co chodzi tak naparwdę. Gdyby ktos napisał wprost-miałam taki a taki problem, a wy mi nie pomogłyście, spróbujcie jeszcze raz, bo nadal nie znalazłam rozwiązania. Wtedy każdy chwyta za telefony, ksiązki jakie ma, grzebie w znanych sobie witrynach i może się udaje problem rozwiązac i po sprawie. A tak zadziałał prostu mechanizm- nie odpowiadam, bo nie umiem, ale na pewno odpowie ktoś inny, KTO WIE JAK. Niestety akurat nie odpowiedział i żal, rozczarowanie, kłopot. Ale to jest do naprawienia, w tej ważnej sprawie nie padła odpowiedź tylko dlatego, że nikt bez konkulatacji ksiązkowo-MEDYCZNO-interentowych nie umiał odpowiedzieć. Nie ze złośliwości, nie z niechęci, nie dlatego, że ktoś jest znany czy nieznany. Więc może wróćmy do sprawy i spróbujmy jeszcze raz?
FORUMOWICZKI, KTORYM NIE ODPOWIEDZIANO, BŁAGAM, POWTÓRZCIE PYTANIE – SPRÓBUJEMY RAZ JESZCZE!!! ZMYJEMY “PLAMĘ” ;-)))
PS Ciewawe czy na ten post będa odpowiedzi i czy od tych, o których myślę
ada77 i miki 20 maj 2003 – Miki dłubie w wirtualnym ząbku ;-))))
miki 5 miechów
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Błagam powiedzcie o co tak naprawdę chodzi
Re: Błagam powiedzcie o co tak naprawdę chodzi
Ja odpowiadam na posty kiedy mam możliwość,niestety nie zawsze bo odpisuje z pracy.Do tego przy komputerze siedzi moja koleżanka,ale jej wyjścia na papierosa 🙂 pozwalają mi na przeglądnięcie forum,niestety często brakuje czasu na odpisanie.
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Re: Błagam powiedzcie o co tak naprawdę chodzi
Mam nadzieję, że nic nie wyskoczy. Ale się cieszę!
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Błagam powiedzcie o co tak naprawdę chodzi