Blok czekoladowy.

Przepis od jednej z Wrześniówek 2010, kiedyś skopiowałam do “komputerowej książki kucharskiej”, miesiąc temu odnalazłam i od miesiąca mój mąż ze słodyczy chce tylko jeść blok

BLOK CZEKOLADOWY
– wymieszać mleko w proszku, nie granulowane, 500g z 5-6 łyżkami kakao
– zagotować pół szklanki wody, kostkę margaryny i 2 szklanki cukru (ja daję 1 a i tak jest mega słodki)
– zagotowana wodę z resztą wlewać do mleka z kakao i mieszać na gładką masę
– jak najszybciej dosypać to co chce się w bloku: herbatniki, wafle, orzechy, rodzynki itp.
– wyłożyć masę do pojemnika/blachy
– po ostygnięciu schować do lodówki.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Blok czekoladowy.

  1. Zamieszczone przez picaporte

    Ania, pytałaś Dorotki?

    Tak, czekam na odpowiedż:D

    • Zamieszczone przez dziewiątka
      granulowane może “chrupać” między zębami i… nie do końca się rozpuścić…?

      Tak celuję! 😉

      Celny strzał!!!:)

      I dodam jeszcze,że przez pomyłkę kupiłam raz granulowane,do kitu taki blok;) no chyba,że ktoś lubi takie grudki zajadać

      • Zamieszczone przez picaporte
        Przepis od jednej z Wrześniówek 2010, kiedyś skopiowałam do “komputerowej książki kucharskiej”, miesiąc temu odnalazłam i od miesiąca mój mąż ze słodyczy chce tylko jeść blok

        BLOK CZEKOLADOWY
        – wymieszać mleko w proszku, nie granulowane, 500g z 5-6 łyżkami kakao
        – zagotować pół szklanki wody, kostkę margaryny i 2 szklanki cukru (ja daję 1 a i tak jest mega słodki)
        – zagotowana wodę z resztą wlewać do mleka z kakao i mieszać na gładką masę
        – jak najszybciej dosypać to co chce się w bloku: herbatniki, wafle, orzechy, rodzynki itp.
        – wyłożyć masę do pojemnika/blachy
        – po ostygnięciu schować do lodówki.

        Kaśka ale wyciągnęłaś- mlask!!!
        Uwielbiam,ale nie robię często bo to koszmarna bomba kaloryczna jest i dupsko rośnie w zastraszającym tepie od tego czekoladowego cuda

        • Zamieszczone przez Gabrycha
          nie robię często bo to koszmarna bomba kaloryczna jest i dupsko rośnie w zastraszającym tepie od tego czekoladowego cuda

          Kochana, to nas “zachęciłaś”!;)
          A właśnie go zrobiłam:D:D

          • zabieram się teraz za tą pyszność. Dam znać jak szybko zniknęła z lodówki 🙂

            • ło matko jakie to dobre. Muszę szybko zapomnieć o tym przepisie bo czarno to widzę 🙂

              • Zamieszczone przez mama80
                Kochana, to nas “zachęciłaś”!;)
                A właśnie go zrobiłam:D:D

                Kochana ja robię go naprawdę na specjalne okazje;) inaczej musiałabym się toczyć a nie chodzić 😀

                • Smak dziecinstwa (tyle ze bez dodatkow) :). A co do mleka granulowanego to tez wychodzi dobre polecam :).

                  • Zamieszczone przez Gabrycha
                    Kochana ja robię go naprawdę na specjalne okazje;) inaczej musiałabym się toczyć a nie chodzić 😀

                    Kochana, Ty chudziutka jesteś więc nie masz się czego obawiać:)

                    • Zamieszczone przez ewa1008
                      ło matko jakie to dobre. Muszę szybko zapomnieć o tym przepisie bo czarno to widzę 🙂

                      A ja mam go przypiętego na lodówce:D Ale pewnie trzeba zdjąć….;)

                      • Dorotko, po zlocie za mną chodził blok. M. też miał ochotę. No to wyciągnęłam z przepisów 😀 Dzisiaj też zrobię 😀 A dupa niech rośnie Raz się żyje

                        Ania Ty możesz jeść ten blok do oporu 😀

                        • Zamieszczone przez mama80
                          Kochana, Ty chudziutka jesteś więc nie masz się czego obawiać:)

                          Chudziutka to Ty jesteś:) Ja muszę się pilnować:)

                          • Zamieszczone przez picaporte
                            Dorotko, po zlocie za mną chodził blok. M. też miał ochotę. No to wyciągnęłam z przepisów 😀 Dzisiaj też zrobię 😀 A dupa niech rośnie Raz się żyje

                            Zdrowe podejście do sprawy:)
                            Ja niestety takiego podejścia w tej kwesti nie mam,nie chce mi się potem zwalać tych nadprogramowych kilosów;)

                            • Zamieszczone przez picaporte

                              Ania Ty możesz jeść ten blok do oporu 😀

                              Właśnie to robię, bo mój m stwierdził, że to jednak nie jego smak
                              Ale to nawet lepiej, więcej dla mnie:D:D

                              Zamieszczone przez Gabrycha
                              Chudziutka to Ty jesteś:) Ja muszę się pilnować:)

                              A dziękuję za miłe słowo:)

                              Zamieszczone przez Gabrycha
                              Zdrowe podejście do sprawy:)

                              Podpiszę się:):D

                              • zrobiłam w piątek z tym, że zamiast margaryny masło dałam, a zamiast wody mleko (tak miałam w moim przepisie), dodałam połamane herbatniki, trochę orzechów laskowych
                                no i mi smakowało, choć wolałabym, żeby było bardziej kruche – jaka wam konsystencja wychodzi?
                                Mężowi nie podeszło, starszej córci smakuje bardzo, młodszej nie, jak na razie 3/4 ja zjadłam…

                                • Zamieszczone przez Beasia
                                  zrobiłam w piątek z tym, że zamiast margaryny masło dałam, a zamiast wody mleko (tak miałam w moim przepisie), dodałam połamane herbatniki, trochę orzechów laskowych
                                  no i mi smakowało, choć wolałabym, żeby było bardziej kruche – jaka wam konsystencja wychodzi?
                                  Mężowi nie podeszło, starszej córci smakuje bardzo, młodszej nie, jak na razie 3/4 ja zjadłam…

                                  Mi jak mieszałam wyszło baaaardzo gęste, ciężko było wymieszać;)
                                  A potem po wystudzeniu twarde, ale kruche, bo kruuuuszy się bardzo jak kroję:D Ja dałam suszone owoce: śliwki, morele, jabłka i suche wafle andrutowe. No i resztę z przepisu tj margarynę i wodę, ale cukru jedna szklanka. Ale może następnym razem zamiast margaryny dam masło, ale nie wiem kiedy będzie następny raz – bo pobiłam Ciebie – 4/4 zjadłam sama Mój małż nie chciał wcale – bo mu nie smakuje A Córcia w ogóle nie lubi słodkiego, no i cóż… sama zrobiłam – sama zjadłam:D

                                  • Zamieszczone przez Beasia
                                    zrobiłam w piątek z tym, że zamiast margaryny masło dałam, a zamiast wody mleko (tak miałam w moim przepisie), dodałam połamane herbatniki, trochę orzechów laskowych
                                    no i mi smakowało, choć wolałabym, żeby było bardziej kruche – jaka wam konsystencja wychodzi?
                                    Mężowi nie podeszło, starszej córci smakuje bardzo, młodszej nie, jak na razie 3/4 ja zjadłam…

                                    wychodzi gęste bardzo,wymieszać ciężko.
                                    Jak ostygnie jest twarde,ale tak bardzo mi sie nie kruszy,trochę tak,ale generalnie jemy w sporych kawałkach

                                    • Zamieszczone przez JoannaM.
                                      Smak dziecinstwa (tyle ze bez dodatkow) :). A co do mleka granulowanego to tez wychodzi dobre polecam :).

                                      bez dodatków to stary przepis na czekoladę domową…pycha:)a najlepsze mleko jednak… Nie granulowane

                                      • A co mi tam! zrobie!

                                        • AAAAAAAA

                                          Moja córa kiedyś dostała kawał tego cuda na podwieczorek w przedszkolu i… Nie chciała jeść..;/ ZA TO JA WCIĄGNĘŁAM JEDNYM SUSEM
                                          Przepyszne 🙂 faktycznie bez dodatków to domowa czekolada 🙂 ja kiedyś taką masą przekładałam kruche wafle tortowe i też były pycha

                                          Jak mówicie, ze dupsko rośnie to bede robić bo serio serio próbuję przytyć z 5kg i żadne obżeranie się nie działa

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Blok czekoladowy.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general