Hej.
Kacper od jakiegoś czasu panicznie boi się much. Zmyślonych. Nie chce spać w swoim pokoju, bo mówi, że się ich bardzo boi. Jak się pytam, gdzie są te muchy mówi “tu w pokoju”, a tam nic nie ma 🙁 Młody ma 2 lata i 4 miesiace. Od zawsze ma swój pokój i nie jest to jakaś reakcja na rozdzielenie z rodzicami.
Poradźcie, jak maluchowi wytłumaczyć, że nie ma się czego bać.
26 odpowiedzi na pytanie: Boi się much (których nie ma)
He he dobre, B się boi PANA ROBALA uważa, że mieszka w odpływie w wannie i jak tylko spuszczam wodę ucieka z wanny. A może kup pająka pluszaka i powiedz, że teraz żadna mucha już się nie odważy przylecieć bo super pająk ją od razu pogoni ;0)
To może z grubej rury – maskotkę muchę mu kupię 😉
To lepiej idź z nim do sklepu i zobacz czy faktycznie chce i nie ucieknie z krzykiem ;o)
Asia (3,5 l) calkiem niedawno bała się wilków (?). Twierdziła że są w kuchni, w pokoju, pod łózkiem, w szafie itp. Samo jej przeszło.
Konrad boi się wilków. A to wszystko przez bajki, typu czerwony kapturek.
Mówi, że wilk go budzi, np o 5 rano:(
Ja bym kupiła książeczkę o muchach, albo wymyśliła historię, gdzie muchy są dobrymi bohaterami, można kupić jakieś małe muszki-zabawki.
Drugi pomysł, jakaś maskotka, z którą będzie spać, no i chronić przed niebezpieczenstwem szarańczy much;):)
Ja też się bałam wilków – moje mieszkały pod wanną i moim łóżkiem. Oj długo się ich bałam, a to przez opowieści babci koleżanki, która nas tymi wilkami straszyła.
Maskotki do snu są trzy – miś, pies i rybka. Coś muchy się ich nie boją 😉 Ale pomysł z książeczką… hmmm, spróbuję.
tak z ciekawości: prawdziwych much tez się boi? 😉
Jak coś wpadnie przez okno to się drze, więc chyba tak 🙁 Muchy już dawno nie ma, a on nadal w panice 🙁
moja na takie strachy dostała w prezencie spcjalny prezent
łapke na muchy
ma do dziś 🙂
Asi nikt nie strasyzł wilkami, myślę że tak jak zostało to wspomniane – zaczęło się od czerwonego kapturka. Na szczęście samo przeszło.
Teraz boi się ciemności, całą noc w pokoju jest zaświecona mała lampka.
jeszcze dodam że kilka miesięcy temu bała się potworów – ale to dzięki dziadkowi – byli w wesołym miateczku i zabrał ją do pałacu strachu no comment
Dziś jestem totalnie załamana. Młody nie chce wejść nawet do swojego pokoju! Mówi, ze tam muchy latają!!! Chyba się rozpłaczę 🙁
nie wiem przebierzcie się za coś – pelerynki itp, zaopatrzcie się w broń, np. odkurzacz i do boju ruszajcie całą rodziną. powciągajcie muchy do środka, potem wyrzuccie je za okno lub do wc 😉
he he Bronia wklej fotki z tej akcji
a może…..
albo poszukaj czegoś takiego (ta niestety uzywana….)
Ptyśce też posiadanie łapki pomogło na lęki przed muchami i innymi owadami.
Ma nawet dwie
Od przybytku podobno głowa nie boli
Jest u nas dziadek. Zaangażował Kacpra w “polowanie na muchy”. Biegali z kapciami po całym mieszkaniu i walili, gdzie popadnie. W końcu ogłosili, że nie ma już żadnych much. Zaraz idę Kacpra kąpać – zobaczymy, czy będzie chciał się położyć w swoim pokoju…
nie wytłumaczysz!
w tym wieku bardzo czesto pojawiaja się tego typu lęki, muchy sa tylko reakcją, znaczy że dziecko przezywa jakis głębszy lęk.
Zapewnieć poczucie bezpieczeństwa, czasami sprawdzają sie jakieś rytuały, może jakaś specjalna, malutka lampka która muchy odgania? :D, spokój i samo minie przynajmniej powinno
23-cia minęła… mam dość… chyba się poddam ;(
Micho boi sie jak z wanny splywa woda… jeszcze nie doszlam czemu….
Chyba w tym wieku takie lęki to norma
Mój też tak wymyślał. Miał fazę, że boi się potworów i też widział je w swoim pokoju
ja dałam się trochę wciągnąć w zabawę i je wygoniłam 😉 po czym oznajmiłam, że już żadnych nie ma. I duuuuuużo tłumaczyłam, że w domku jest bezpieczny, że nic zlego stać mu się nie może bo ja nie pozwolę
W końcu pomogło
super, że duże polowanie się odbyło
a czy te muchy fizycznie zostały wyniesione z domu daaaleeeko?
Bo może w odkurzaczu czy pod kapciem jeszcze są?
Może za dnia przegońcie jeszcze raz te muchy, bo może jedna jeszcze została?
powodzenia!
Znasz odpowiedź na pytanie: Boi się much (których nie ma)