Moje dziecko nigdy nie było zbyt odważnym, śmiałym dzieckiem, ale to co się teraz dzieje, strasznie mnie niepokoi. Ma 1,5 roku i od jakiegoś czasu płacze, gdy wchodzimy do obcego domu, nie lubi poruszać się po zatłoczonych miejscach, wtula się we mnie, gdy ktoś obcy ją zagaduje. Generalnie są osoby, z które lubi, z którymi nawiązuje kontakt. Ale są to osoby, która zna od dłuższego czasu. Martwię się strasznie. Czy to jest taki etap w rozwoju? Czy miałyście do czynienia z takim zachowaniem dziecka osobiście lub w Waszym otoczeniu?
5 odpowiedzi na pytanie: Boi się obcych
Re: Boi się obcych
Julka też przechodziła ten etap. nawet chyba do końca jej nie minął. Ale w świetle dzisiejszych czasów raczej jestem zadowolona z tego. Nie staram sie jej na siłę z nikim zaprzyjaźniać i daje jej spokojnie tyle czasu, ile trzeba na oswojenie z nowym miejscem albo nowymi ludźmi.
Re: Boi się obcych
Żadna skrajnośc nie jest dobra. Był czas, gdy Artek szedł z każdym obcym, który tylko mu rękę podał i powiedział “chodź”
Wystraszyłam się nie na żarty, gdy kiedyś z poczty wyszedł z pijanym chłopem. Zaczęłam, go wtedy i też gdy mnie nie słuchał na spacerze i uciekał “straszyć”, że pan go zabierze i nigdy już mamy nie będzie miał.
Twój problem jest odwrotny. Może przeciwnie – chodź z maluchem do znajomych, do piaskownicy pełnej dzieci zachęcaj w tym czasie do zabawy, a polubi ludzi.
Re: Boi się obcych
może wyrosnąc ale nie musi, Zu do pewnego momentu była bardzo śmiałym dzieckiem tak jak pisała Gosia mogła zaczepić obcego faceta i zaprosić go na plac zabaw, potem zaczęła się wstydzić, siedziała przyklejona do mnie i potrzebowała małej godzinki aby się rozruszać. Dziś potrzebuje 5 minut aby podjąć próby podporządkwania sobie towarzystwa. Na początku prosi abym szła z nią bo się wstydzi, a po 10 minutach informuje mnie że mam sobie iść i nie przeszkadzać jej.
Proponuję nic na siłę, bo im bardziej będziesz próbowała tym bardziej twoje dziecko będzie przerażone. Pamiętam że w okresie wstydzenia, zresztą i dziś, Zuzankę najbatrdziej intrygowały osoby które mie próbowały na siłę wkupić się w jej łaski 🙂
Re: Boi się obcych
U nas było identycznie. Nie mogłam z Julka iść np. do sąsiadki, bo był płacz jak ją zobaczyła. Sama wybierała sobie osoby przy których płakała a przy których nie. Teraz już jej przeszło, jest zupełnie inaczej, szybko przełamuje nieśmiałość.
Aga & Julka (02.08.03)
Re: Boi się obcych
U nas bylo dosc podobnie – obecnie jest duuuzo lepiej.
Znasz odpowiedź na pytanie: Boi się obcych