cześć, ja jeszcze sie miotam pomiędzy starające się a oczekującymi bo strasznie sie boję, w piątek w 26dc zatestowałam – wynik pozytywny, ale miałam taką sytuację juz kiedyś że zatestowałam w 28 a w 32 dostałam @, do tego wszystkiego temp. w sobotę wynosiła 31,1 w niedzielę juz tylko 36,8 a dzis 36,7 czyli spada, brzuch zbytnio mnie nie boli, ale cos czuję że to znowu bedzie powtórka i @ znowu przyjdzie, już nie wiem co mam robić, nie dzwonie nawet do mojego lekarza bo ostatnio nic nie zrobił, powiedział że testy czasami się mylą i widocznie nie było żadnej ciąży, a moze ze mna cos jest nie tak ze mój organizm nie umie utrzymać początkowej ciąży, jeżeli rzeczywiście @ znowu przyjdzie chyba zmienię lekarza bo według mnie to nie jest normalne, że test wychodzi pozytywny a za parę dni przychodzi @, chce mi sie płakać, jeśli teraz znowu ona przyjdzie to już się chyba załamię, prosze trzymajcie za kciuki za moją fasolkę żeby chciała zostac u mnie te 9 miesięcy
acha zapomniałam dodać że właśnie teraz powtórzyłam test i ten już wyszedł negatywny (łudze się jeszcze tylko że dlatego że jest popołudniowy, a nie ranny mocz), choć po 3 dniach to już powinieni wyjść pozytywny o każdej porze dnia
co ja mam robić, dlaczego los ze mną tak igra??!!
czy szczęsie mi się nie należy, chyba nigdy nie bede miała dzidziusia
Ana wierząca że kiedyś się uda.
6 odpowiedzi na pytanie: boje się
Re: boje się
Ana,
Niestety czasami tak bywa, ze to czego bardzo bardzo pragniemy nadchodzi troszke pozniej niz oczekujemy. Ja czekalam prawie poltora roku na mojego maluszka w brzuszku. Ale w koncu jest.
Wierze, ze Ci sie w koncu uda. Moze teraz jest mi latwo pisac, ale nie stresuj sie, poczekaj moze kilka dni dluzej i dopiero potem zrob test. Stres na pewno nie jest czynnikiem sprzyjajacym zajsciu w ciaze.
Powodzenia!
Trzymamy za Ciebie kciuki!!!
karioka z mocno juz kopiacym Dominikiem (~6 maj 2004)
Re: boje się
Cześć
Z tymi testami różnie bywa…jakim robiłaś?
Kiedyś miałam podobną sytuację – zdobilam test – od razu wynik pozytywny, cztery dni później @ Po okresie test ujemny….lekarz powiedział, że to normalne i że nie traktują tego jak poronienie, bo jakbym nie zrobiła testu nic bym nie wiedziała…..i że niby zdarza się to każdej kobiecie i jest,,naturalne”. Określił to chyba jako,,ciążę biologiczną”…
Potem kolejna ciąża….donoszona do 9miesiąca – więc jak widzisz po tym co cię spotklało, można być,,normalnie w ciąży” tego co mnie spotkało lekarz nawet nie brał pod uwagę.
Nikestety straciliśmy Maleństwo ale to już inna zupełnie historia….
Gdy teraz się staraliśny (5 miesięcy ) – kupiłam inny test (zawsze używałam tego z dzidzią) nie było ich więc wzięłam inny. Zrobiłam test – 1krecha coś mnie jednak podkusiło i go nie wyrzuciłam….. i spojrzałam za godzinę a tam 2 wyraźne krechy…..wielka radość i zdziwienie….czytam ulotkę – a tam jest napisane – nie odczytywać wyniku powyżej 5 minut bo wynik może być mylący…i niestety był….. Ale to wystarczyło, bym miała małą nadzieję, że może…..
(przynajmniej ten test z dzidziusiem nie robił takich numerów…..)
nie wiem jak cię pocieszyć pozostaje ci tylko czekać….
GOSIA i
Re: boje się
Aniu czasem zdarza sie ze komorka jajowa zostanie zaplodniona ale zarodek nie zagniezdzi sie w macicy(np z powodu wad genetycznych) i jest wydalony w postaci miesiaczki. Taka sytuacja prawdopodobnie zaistniala u ciebie. Dlatego najpierw wyszedl ci test a mimo tego @ przyszla. Jesli lekarz nie powiedzial ci o takiej ewentualnosci tylko z gory zalozyl ze ciazy nie bylo to zmien go czym predzej bo to jakis jelop.
Czasem zarodek moze sie nie zagniezdzic z innych powodow niz wada samego zarodka a mianowicie stan zapalny endometrium i pewnie wiele innych ale ja nie jestem lekarzem a to lekarz powinien wykluczyc tego typu przyczyny poronienia samoistnego bo tak to sie nazywa.
Narazie nie wpadaj w panike zrob ponownie test jutro rano byc moze wszystko jest w porzadku, czego ci zycze z calego serca. A jesli sytuacja sie powtorzy znajdz dobrego lekarza i porob niezbedne badania.
Trzymam kciuki za 2 krechy:)
OZZIE i córcia (1.07.04)
Re: boje się
Wiesz Aniu z tego co wiem to testy ciązowe raczej mylą się w drugą stronę tzn. nie wykazują ciąży choc ona faktycznie jest. Nie jestem lekarzem ale myślę, że może byc u Ciebie problem ze zbyt małym poziomem progesteronu. Jeśli tak rzeczywiscie jest to wystarczy, ze lekarz przepisze Ci duphaston lub luteinę i od razy zwiększysz szanse na donoszenie ciąży. Nie zastanawiaj się tylko biegnij szybciutko do lekarza a jeśli nie masz do niego zaufania to go zmień-on ma być dla Ciebie a nie Ty dla niego!
Życzę Ci aby wszystko ułożyło Ci się dobrze i oby okazało się, ze ten cykl był dla Ciebie szczęśliwy
Ściskam
Kićka
Re: boje się
Też uważam, że powinnaś jak najszybciej zmienić lekarza.
Idź, do kogoś poleconego przez inne kobiety, zaufanego.
Powodzenia
KSC i Kruszynka (20.IX.2004)
Re: boje się
Witaj, Ozzie ma rację, często występują samoistne poronienia, ponos 40% kobiet dostaje okres nawet nie wiedząc, ze są w ciązy, kolejna sprawą jest to, ze organizm sam usuwa płód z wadami genetycznymi i z tego powodu kobieta moze poronć nawet w zaawansowanej ciąży!
NIe przejmuj się zmien gina, i przede wszystkim nie testuj sie co miesiąc, poczekaj minimum 2 tyg od spodziewanej miesiączki, po co sie stresować, stres też źle wpływa !!
Kup sobie kompleks witamin np. Centrum dla uzupełnienia witamin w organiźmie ( w tym okresie zimowo wiosennym na pewno sie przydadzą ) i głowa do góry
Uda się zobaczysz, sama nie bedziesz wiedziała kiedy,
baw się, podróżuj, pracuj…ciesz się wolnością i zbieraj siły na bycie mamą!
Buziaczki
Edysia z dzidzią
Znasz odpowiedź na pytanie: boje się