Witam Was wszystkie drogie koleżaniki. przeszłam ze starających się, bo już przestałam wierzyć że w końcu się uda….14 lat temu urodziłam synka, 2,5 lata temu zaszłam w upragnioną drugą ciążę, która przetrwała 11 tygodni. Od marca 2006 staramy sie o dzidzię, stwirdzone zostało że nie w każdym cyklu mam jajeczkowanie, od 2 m-cy mam stymulowane jajeczkowanie, pęcherzyki zawsze sa piękne i PEKAJA!!!! ale nie dochodzi do zapłodnienia!. Dziś mam 6 d.c,(wcześniej dostałam @) od wczoraj biore clo 2x1dz, wcześniej 1x1dz. Lekarz chce mi wykonać TEST POSTKOINALNY!!!! właśnie w PONIEDZIAŁEK, BOJE SIE ze wyjdzie zły, wówczas powiedział mi że albo INSEMINACJA lub 3 m-ce współżyć w prezerwatywie i dopiero próbować,już chyba brak mi sił…..Już bym chciała żeby zabrakło mi łez.. Pozdrawiam-viola.
8 odpowiedzi na pytanie: Boję się poniedziałku……
Re: Boję się poniedziałku…
Witaj Wiola 😉
Nie martw się na zapas, poniedziałek jest tuż tuż… szybciutko zleci zobaczysz.
Trzymaj się!!! Będzie dobrze ;-)))
pozdrawiam
Nerinka
Re: Boję się poniedziałku…
Wioluś uszy do góry… może test wyjdzie dobrze, może niepotrzebnie się martwisz na zapas.
A co do IUI to nie bój się, to przecież nawet nie jest bolesne.
Ja miałam dwie i druga zakończona wielkim sukcesem w postaci córci.
Zresztą nie tylko moja IUI skończyła się narodzinami dzieciątka
Teraz kiedy staramy się o rodzeństwo dla niej też będziemy podchodzić do IUI
Trzymam Wioluś kciuki. I melduj na bieżąco co u ciebie
rrenya z Nutką (24.VIII.2005)
Re: Boję się poniedziałku…
wiola jak będzie trzeba zrobisz iui i doczekasz się drugiego dzieciątka, tak czy inaczej, nie martw się na zapas!
Re: Boję się poniedziałku…
nie… przecież nie będziesz się denerwowac jakimś tam testem. PO co sie martwic na zapas?? Miejmy nadzieję, ze wyjdzie dobrze, a nawet jesli nie… co z tego. Iui choc droga, to mozna na nią uzbierać, nie jest bolesna, nie łaczy się z wiekszym ryzykiem…. Rrenya ma dzięki iui córeczkę, ja synka i wiele innych dziewczyn też ma dzieci dzięki tej metodzie.
Dziś już poniedziałek… daj znac jak wynik. A ja mocno wierze, ze będzie pomyślny.
karola
Bercik
Re: Boję się poniedziałku…
Wiola jeśli test PCT tak jak mówisz wyjdzie źle, to nie ma powodu do strachu. Można od razu na drugi dzień zrobić test kontaktowy i on wtedy Ci powie, co jest. A tak w ogóle to jest tyle badań, które powiedzą czy masz antyciała, czy nie, że nie ma co się łamać I tak jak dziewczyny mówia, IUI to nic strasznego. Życzę Ci powodzenia i nie denerwuj się, bo prolaktyne sobie podwyższasz
Re: Boję się poniedziałku…
Witam Karola i oczywiście Was dziewczyny. Dziękuję za Wasze rady i piękne słowa pocieszenia… Mój błąd że nie napisałam w poście że ten test będę miała jutro w poniedziałek a nie w tamten co był-przepraszam i oczywiście dam znać jaki wyszedł wynik, jestem umówiona na 18-stą z moim doktorem. W dniu dzisiejszym (11 dc) pęcherzyk jest wielkości 17,7mm, a endometrium 11,4. Pozdrawiam-viola
Re: Boję się poniedziałku…
Wiola czekamy na wieści 🙂
Motylek i aniołek 05.08.2006
Re: Boję się poniedziałku…
…oby dobre 😀
karola
Bercik
Znasz odpowiedź na pytanie: Boję się poniedziałku……