Moją 3,5letnią córeczke często bolą kolana w nocy. Budzi się z płaczem, rzuca na łóżku i nie może zasnąć. Trwa to od jakiegoś roku, może dłużej. Lekarki pytałam, czy to mogą być bóle wzrostowe, to ona twierdzi, że nie słyszała o czymś takim. Lekarz u którego byliśmy na zastępstwie twierdzi, że trzeba zrobić badania krwi.
Co to może być?
Ania, Liw i Olek
8 odpowiedzi na pytanie: Bolą kolanka.
Re: Bolą kolanka.
Mamy z Dorotą to samo, dzisiaj w nocy też było, młoda wyje z bólu. Mąż masuje i nagrzewa swoimi dłońmi jej kolana – on w dzieciństwie miał to samo, trwało tak długo jak rósł:( Lekarka nic na to.
Re: Bolą kolanka.
A czy ona faktycznie rośnie w tym czasie? Mierzysz ją może? A badanie krwi miała robione?
Liw pyta gdzie dziewczynka mieszka?
… i zachwyca się włoskami, mówi że ma dłuższe od niej troche…
Ania, Liw i Olek
To jakaś dziwna ta pani doktor jak nie słyszała o bólach wzrostowych u dzieci !
Mati też miał takie bóle,tylko w nocy,bardzo silne,w czasie ataku trzeba położyć rękę na kolano i sprawdzić czy nie jest ciepłe obserwować czy nie jest opuchnięte,jeżeli nie to
znaczy że na pierwszy rzut oka nie ma stanu zapalnego.
Tak czy inaczej lepiej iść do lekarza,my dostalismy skierowanie na badania ale już nie
pamiętam na co,one nic nie wykazały i pani doktor powiedziała że w tej sytuacji
wykluczając inne powody bóli, zakłada sie że to bóle wzrostowe.
Ja to przerabialam ostatnio. Mala skarzyla sie wieczorami ze bola ja nozki ale nie bylo to jakos mocno bo nigdy nie plakala z tego powodu.
Zbadalismy jej krew Chodzilo tu glownie o OB i ASo i jest w porządku
Dzięki.
Ciekawa sprawa. Po następnych bólach zmierze małą:)
Nasza lekarka nie wie co to jest a w książce czytałam, że coś takiego nie istnieje.
U nas podobna sprawa- przedwczoraj zbudzila sie w nocy, ze nie moze kolanek rozprostowac i tez bez przerwy narzeka cos na nogi, jak sie kladzie, albo w nocy. Tak przypuszczalam, ale zaczelam sie tez nad reumatyzmem zastanawiac. Poczekam jeszcze troche, w sumie mocz ma oki, jeszcze musze krew sprawdzic, ale nie mam odwagi :-(( jej kluc !
Liwia już była kłuta dwa razy. Smarowałam emlą i obyło się bez płaczu:)
u nas to samo, Dawid tez potrafi sie obudzic z bolem nozek, a czasami jeszcze za nim zasnie, jak juz lezy w lozeczku to narzeka, ze go bola nozki – tez zwalam to na bole wzrostowe, pomaga masaz, i dodatkowo wcieramy altacet
p.s.
u nas Dawid doskonale znosi wszelkie klucia, nawet jak bylismy ostatnio u lekarza, pani pielegniarka go zwazyla, zmierzyla i mowi dziekuje, a Mlody na to “a zastrzyk?” – hehe super mine miala pani:D
no i dostal ten swoj zastrzyk, bo akurat go szczepilismy, wyszedl z usmiechem i z lizakiem 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Bolą kolanka.