Od jakiegoś tygodnia strasznie bolą mnie żebra (dolne na brzuchu, choć jak ból promieniuje, to wcale nie jestem pewna jego umiejscowienia) na szczęście nie cały czas, ale jest to bardzo nieprzyjemne, szczególnie w nocy. Czy Wy też tak macie??? Jak sobie z tym radzić?
8 odpowiedzi na pytanie: Bolące żebra
Re: Bolące żebra
a czy to przypadkiem nie jest Twoje Lwiątko? O ile pamiętam mi na tym etapie moje dziecię już powoli sięgąło żeber, teraz w 34 tc jak już mi brzuchol bardzo wypełnia to lubi się tak oprzeć nożynami że mam wrażenie że zaraz mi połamie gnaty, innego bólu żeber nie znam
pozdrowionka
Re: Bolące żebra
Pewnikiem będzie to pośrednio sprawka bąbla, boję się tylko, czy mi macica jakoś dziwnie się nie układa, bo kopniaki to to nie są.
Re: Bolące żebra
wiesz, u mnie to też nie są kopniaki, po prostu maluszek się zapiera nogami o te nieszczęsne żebra i się rozpycha, więc nie wymyślaj sobie żadnych pokręconych macic, to małe Rambo daje o sobie coraz bardziej znać, pamiętasz post twój o pierwszych ruchach? TEraz masz hihi, porządniejsze ruchy i zdolności maluszka, nie martw się, będą jszcze silnijesze
pozdrowionka
Kasia i Dorianek (a może jednak Dorianka)
Re: Bolące żebra
Dziecko Ci sie po prostu nadmiernie rozpycha. Spróbuj podnieść rękę do góry, wyprostować tułów i zrobić kilka głębokich wdechów. Powinno pomóc.
Re: Bolące żebra
Ja mało że mam bujną wyobraźnię, to jeszcze teściową do tego Mój mężuś tak jej w brzuchu rósł, że wypchnął jej żebra – tak opowiada, boję się że to coś podobnego, ale chyba faktycznie nie wymyślać takich rzeczy
Re: Bolące żebra
tiaaaak, hihih, teściowe to potrafią podjudzić wyobraźnię, radzę wziąć głeboki oddech i policzyć do 10
Re: Bolące żebra
ja mam żebra zwyczajnie poobijane bo maleństwo w nie kopie i się zapiera nóżkami. A niech tylko się spróbuję zgarbić za mocno – od razu daje mi kuksańca żebym się wyprostowała i mu zrobiła miejsce
no to mam teraz
przez tą dyskusję Dorianek znowu się czepił moich żeber i napiera buachacahcahca
Znasz odpowiedź na pytanie: Bolące żebra