W piatek bylam u swojej lekarki i oczywiescie (tak jak obiecalam) zapytalam sie jak to jest z tym Boldalinem na zaparcia. Powiedzialam jej, ze w ulotce pisze iz nie jest zalecany dla kobiet w ciazy. No i sie tym nie zdziwila, powiedziala, ze o tym wie, ale jeszcze jakies pare miesiecy temu nie bylo tego w ulotce. Prawdopodobnie tak jak, ktoras z dziewczyn zasugerowala, to producent jest asekuracyjny. Ona stosuje ten lek u pacjentek od dluzszego czasu, jest on pochodzenia ziolowego i wg niej nie ma prawa zaszkodzic.
Tyle jesli o jej wyjasnienia.
Pogadalam jeszcze z kumpelami ktore byly przez nia prowadzone i doszlam do wniosku, ze chyba moge jej zaufac.
W kazdym razie lepiej chyba pytac sie w razie czego swojego lekarza, bo to jest za powazna sprawa zeby samemu decydowac, co brac w naszym stanie 🙂
Pozdrawiam
Madzia (Aja) + mała kruszynka (24.09.03)!
2 odpowiedzi na pytanie: Boldalain na zaparcia – WYJASNIENIE
Re: Boldalain na zaparcia – WYJASNIENIE
Pochodzenie ziolowe leku nie oznacza, ze on jest mniej szkodliwy, ani bardziej lagodny.
Lalka
termin 03.04.2003
Re: Boldalain na zaparcia – WYJASNIENIE
Dosłownie to samo miałam powiedzieć. 🙂
Oczywiście może ten lek jest bezpieczny, tak jak mówi Twoja lekarka, tylko że uzasadnienie nie jest akurat właściwe… 😛
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Boldalain na zaparcia – WYJASNIENIE