Dziewczyny, moja Ola dzis wieczorem zaczela plakac gdy miala zrobic siusiu.
Nie zrobila. Ogladalam jej siuske, troche czerwona (maz byl z nia dzisiaj na kinderbalu i moze ja dobrze nie wytarl).
Zrobilam jej nasiadowke z rumianku, chcialam zeby na koniec zrobila siusiu, zaczela, ale natychmiast powstrzymala placzac ze ja boli.
Co to moze byc?
Posmarowalam ja troche sudokremem – ale tylko tak z zewnatrz – i poszla spac. Z pelnym pecherzem :(. Boje sie co bedzie w nocy. Jak moge jej jeszcze pomoc?
Nie wiem co to moze byc?
Macie jakies doswiadczenie w tej kwestii???
20 odpowiedzi na pytanie: Boli gdy zaczyna siusiac – pilne
Moze zapalenie pęcherza. Szczypie?
Zuzanna raz miała taką akcje, posmarowałam jej grubo kremem (bambino) i wysiusiała się. Ale u niej to był problem zewnetrzny.
A przy zapaleniu pecherza boli na poczatku siusiania? Ja kiedys mialam i pamietam, ze bolalo mnie na koncu.
Nie wiem czy szczypie, piecze, probowalam sie dowiedziec, ale plakala tylko ze boli 🙁
może boleć juz po kilku kroplach :(, jeżeli do tej pory zewnętrznie krem nie pomógł czyli nie było to jakies obtarcie to może być zapalenie np cewki moczowej, nam kilkukrotnie zdarzyły się takie problemy i, jezeli problem był zewnętrzny a pupa wysmarowana kremem, wysadzaliśmy “na śpiocha” lub pozwalalismy się w nocy zsiusiać, jezeli jednak jest zapalenie to trzeba zrobic badanie moczu, jeżeli sie nie wysiusia to zostaje cewnik 🙁
kiedyś pediatra mówiła, że mozna podac coś przeciwbólowego rozkurczowego, ale co konkretnie to nie powiem, bo nigdy nie musielismy zastosować
Może bakterie w moczu? Starszak miał. Żeby się załatwiał dostaliśmy homeopatyczne czopki rozkurczowe. I antybiotyk. Ja bym popędziła do lekarza. Bo wypadaloby ten mocz przebadać… Ale najpierw musi zrobić… A z tym to niech się fachowiec głowi
W nocy nie siusiala, przespala. Rano gdy usiadla na kibelku znow mowila, ze boli a nawet kropelka jej nie poleciala. W koncu juz chyba nie wytrzymala i zaczela siusiac i juz ja nie bolalo.
Poszla do przedszkola, ale jestem pod telefonem i panie maja mi dac znac gdyby sie skarzyla. Wizyte u lekarza mamy po poludniu.
Dorotę bolało na początku, nie chciała sikać – tak się bała.
No wlasnie Ola tez. Bylismy u lekarki, kazala rano zebrac mocz do badania i potem furagin. Chyba zeby byla goraczka i bolalo, to juz dzis podac furagin, a badanie moczu dopiero za tydzien.
Ma goraczke i dalam tabletke. Teraz spi. W przedszkolu siusiala raz, potem juz nie chciala.
Jak ja zmusic do sikania? Sa jakies sposoby?
myślę, że chodzi o to, że przy furaginie badanie nie ma sensu
Pola, u nas niestety mocz mozna oddac rano, do 11:00 chyba. Do laboratorium, nie do lekarki. A wynik jest wieczorem.
A za tydzien, bo jak pisala Ania, po furaginie nie ma sensu robic.
Ola wstala, goraczka nadal jest, ale siku zrobila. Oczywiscie jak zaczynala byl placz, ale w trakcie juz nie boli.
Czy mam dawac duzo pic, zeby wiecej sikala?
Slyszalam, zeby podawac wit. C, ale lekarka powiedziala, ze nie ma sensu narazie zakwaszac…
Szkoda, że nie złapaliście moczu przed podaniem furaginu. Nie ma u Was laboratorium, które przyjmuje próbki moczu przez cały dzień?
Jeśli to zakażenie, to dawaj córeczce dużo do picia, witaminę C możesz dawać i żurawinę (vita butin z apteki, albo takie suszone owoce/harbatki/soki). Pamiętam, że jak moja starsza córka miała problemy z pęcherzem, to pomagało, jak się wysikała trzymając pupę w misce z ciepłą wodą.
Jeśli problem z zakażeniem by się powtórzył konieczna będzie wizyta u specjalisty i kontrolne usg, ponieważ może to świadczyć o wadzie układu moczowego (może, ale nie musi:)). Współczuję córeczce, miałam raz w życiu takie problemy… ależ to boli :(.
Polu, ale dużo pijąc=sikając wypłukuje się bakterie:).
Moje też i ja też;).
Dzis juz o niebo lepiej. Wlasciwie jakby byla zdrowa. Zero goraczki, siusia normalnie, nic nie boli.
Kurcze, nie zapytalam doktorki ile czasu Ola ma brac ten furagin…
A na ulotce nie jest napisane? Coś mi się kojarzy, że tydzień, ale głowy nie dam… Może zadzwoń do lekarki?
Cieszę się, że objawy ustąpiły :).
Sposób jest jeden – musi przestać boleć:-/
Zazdroszczę tego pędu do picia, ja nienawidzę pić [za co już płacę], a Dorotę zmuszam.
Minimum pięć pełnych dni. Najlepiej tydzień. Zeby nie było nawrotu.
Mnie się osobiście wydaje, że i vit. C i większe ilości picia powinny zadziałać dobrze.
dzieki za odpowiedzi, wlasnie byla lekarka, bo dzis znowu goraczka i zaczelo bolec ucho. Tak troszke. Na szczescie ucho minimalnie zaczerwienione.
Furagin ma barc tydzien, mimo ze juz nic nie boli.
Posiedzimy pare dni w domku i mam nadzieje ze wszystko minie.
ps. ja tez nie lubie pic. Jak sie zapomne to potrafie caly dzien o dwoch kawach przezyc. Na sile pije wode.
U nas tez od razu. Tzn w Czechach… Ostatnio jak Martinke tak bolalo przy sikaniu to od razu polecialam z nia na pogotowie – mamy doswiadczenie w tego typu infekcjach i oczywiscie sie nie pomylilam, byly bakterie w moczu. Od razu zbadali nam mocz, krew i jeszcze tego samego dnia byly wyniki.
No cos Ty… i nic Ci nie dolega??? Ja nie pijac zaraz mam bol glowy. Czasem gdy dlugo nie pije mam zludne wrazenie glodu, ale na szczescie sie opamietuje szybko. Zawsze nosze przy sobie butelke wody.
Gdyby w pracy nie było przerwy na wspólne picie herbaty i kawy – ja też bym się obeszła jak Brenda 🙁 Z Werką kazali mi pić min 2l wody dziennie – to było gorsze od leżenia.
Znasz odpowiedź na pytanie: Boli gdy zaczyna siusiac – pilne