Borelioza

Na wyniki boreliozy długo się czeka? sorki za monotematyczność

Wydzieliłam wątek o boreliozie z pogaduch.
moderator

56 odpowiedzi na pytanie: Borelioza

  1. Zamieszczone przez ania_st

    Na wyniki boreliozy długo się czeka? sorki za monotematyczność

    Zależy, ale z zasady powinno być około trzech dni.
    Aniu zrób sobie, przynajmniejniej może wykluczysz tą chorobę(mam nadzieję, że nie potwierdzisz).
    Pytałam, czy bolą Cię stawy?

    • na wyniki boreliozy z krwi czekałam 2 dni z płynu mózgowordzeniowego tydzień

      • A dlaczego nie robią rezonansu, raz ze dokłądniejszy a dwa mniej szkodliwy.

        • Ania widzę, ze pytałaś o boleriozę,
          u mnie czeka się 4 dni robocze, nie wiem, czy wszędzie jest tak
          dzisiaj zdałam krew, szukają od czego bolą mnie stawy
          jednak starośc jest straszna

          • Zamieszczone przez Tatanka
            Ania nie doczytalam co wczesniej pisalas,ale niezmiennie trzymam kciuki za Twoje zdrowie…3m sie !!

            Zamieszczone przez gruszki
            Witajcie
            Ania podczytałam, ze trochę Cię zdiagnozowali, mam nadzieje, ze szybko bedzie wiadomo co Ci jest i pozbędziesz sie paskudy, zdrówka.

            :Buziaki:

            Zamieszczone przez ulaluki
            Zależy, ale z zasady powinno być około trzech dni.
            Aniu zrób sobie, przynajmniejniej może wykluczysz tą chorobę(mam nadzieję, że nie potwierdzisz).
            Pytałam, czy bolą Cię stawy?

            Priv nie doszedł? Siet albo ja nie napisałam taka roztargniona jestem
            Stawy kolanowe, ale teraz dużo mniej niż kiedyś
            Miałam nie sprawdzać, sprawdziłam – problem z mięśniami oczodołu moze być problemem
            ja jestem na etapie, że boję się jakiekolwiek wyniki robić

            • Zamieszczone przez ulaluki
              A dlaczego nie robią rezonansu, raz ze dokłądniejszy a dwa mniej szkodliwy.

              dokładnie

              • Zamieszczone przez ania_st

                Dziękuję, bardzo cenię sobie Twoje zdanie
                Nie wiem co zrobię…mam duże opory…strasznie chaotycznie ta diagnostyka i leczenie trwa…chyba sie wstrzymam do poniedziałku…poznam zdanie immunolog
                Na wyniki boreliozy długo się czeka? sorki za monotematyczność

                Aniu, dzieki
                nie znam się na boreliozach itp
                gdybys pytała o cokolwiek ponizej pasa pomogłabym na pewno 😉

                • Zamieszczone przez gruszki
                  Ania widzę, ze pytałaś o boleriozę,
                  u mnie czeka się 4 dni robocze, nie wiem, czy wszędzie jest tak
                  dzisiaj zdałam krew, szukają od czego bolą mnie stawy
                  jednak starośc jest straszna

                  Dzięki za każdą informację….może jak jutro bym zrobiła to by wydało bym na poniedziałkowa wizytę miała
                  Skierowanie chyba nie potrzebne co?

                  • Zamieszczone przez ania_st

                    Skierowanie chyba nie potrzebne co?

                    nie wiem, bo na pracową kartę w medicowerze robiłam.

                    • Zamieszczone przez ania_st
                      :
                      ja jestem na etapie, że boję się jakiekolwiek wyniki robić

                      Ania, ty jesteś jednak moja siostra bliźniaczka:)
                      Też miałam taki stan.
                      Co zrobiłąm to źle wychodzi.
                      A jednak lepiej wiedzieć co sie ma, raz że można już się leczyć w kierunku jakieś choroby, a dwa psychika lepiej działa.
                      Borelioza podobno częsta choroba, coraz więcej jej, ale mam nadzieję, że jednak to coś innego.

                      • Zamieszczone przez ania_st

                        Dzięki za każdą informację….może jak jutro bym zrobiła to by wydało bym na poniedziałkowa wizytę miała
                        Skierowanie chyba nie potrzebne co?

                        Skierowanie potrzebne, a rodzinny mi nie chciał dać.

                        Ale może masz rozsądniejszego lekarza.

                        • Zamieszczone przez ulaluki
                          Skierowanie potrzebne, a rodzinny mi nie chciał dać.

                          Ale może masz rozsądniejszego lekarza.

                          siet rodzinna mi na bank nie pomoże
                          ale mój znajomy raczej nie odmówi – dziewczyny w 200zł się zmieszczę? Mam zrobić IgG i IgM

                          • Zamieszczone przez ania_st
                            siet rodzinna mi na bank nie pomoże
                            ale mój znajomy raczej nie odmówi – dziewczyny w 200zł się zmieszczę? Mam zrobić IgG i IgM

                            Ze skierowaniem to nie płacisz. Koniecznie igg i igm.
                            Test elisa kosztuje 80 zł-160zł w obu klasach(prywatnie).
                            Western bol dwa razy droższy.

                            • Zamieszczone przez ulaluki
                              Ze skierowaniem to nie płacisz. Koniecznie igg i igm.
                              Test eliasa kosztuje 80 zł-160zł w obu klasach(prywatnie).
                              Western bol dwa razy droższy.

                              dziękuję, jutro obdzwonię laby

                              Zamieszczone przez mama3xM
                              dobranoc

                              idę poleżeć i pomysleć
                              nasmaruje się p/bólowym i moze troche ulgi bedzie

                              Spokojnej nocy

                              Pogadałam z Wami i jakoś się trochę odstresowałam, w jakimś ogromnym stresie ostatnio żyję, nie mogę się ogarnąć

                              • Zamieszczone przez ulaluki
                                Ze skierowaniem to nie płacisz. Koniecznie igg i igm.
                                Test eliasa kosztuje 80 zł-160zł w obu klasach(prywatnie).
                                Western bol dwa razy droższy.

                                ANia??
                                Złąpałaś kleszcza czy któreś dziecko??
                                Ja przerabiam to samo z Tymkiem i mężem.

                                CO wyczytałam to podobno nie warto robić testu ELISA bo daje pozytywny wynik
                                zaledwie w 30% u zakażonych boreliozą. Może też dać wynik fałszywie dodatni jeśli przechodzi się jakąś inną infekcję.
                                Edytuję. Z drugiej strony jest to jedyny test na który dostaniesz skierowanie i zostanie zrefundowany przez NFZ.
                                Jest najtańszy z tych dostępnych na boreliozę.

                                Możesz zrobić badanie PCR jeśli pogryzienie było niedawno. Lub tego Western Blota ale to dopiero po 6 tyg. od ukąszenia. Bo dopiero wtedy poziom przeciwciał osiąga poziom
                                wykrywalny przez test. Edytuję ponownie. Jeśli ugryzienie było dawno to Western Blot może wyjść ujemny pomimo obecności krętków
                                borelli w organiźmie. Taki test może wyjść pozytywny dopiero za którymś kolejnym razem. Przy czym odstęp pomiędzy kolejnymi testami to
                                minimum kilka tygodni.

                                Ja znalazłam sporo informacji na forum boreliozy na gazecie.pl.
                                Poza tym można poczytać na stronie stowarzyszenia chorych na boreliozę.

                                Ja chyba będę czekała do 6 yug. i wtedy machnę Tymkowi i mężowi Western Blota.
                                Niestety to koszt około 600 zł dla 2 osób. No i ponoć nie warto go robić w pierwszym lepszym Labie.

                                • Zamieszczone przez alokazja
                                  ANia??
                                  Złąpałaś kleszcza czy któreś dziecko??
                                  Ja przerabiam to samo z Tymkiem i mężem.

                                  CO wyczytałam to podobno nie warto robić testu ELISA bo daje pozytywny wynik
                                  zaledwie w 30% u zakażonych boreliozą. Może też dać wynik fałszywie dodatni jeśli przechodzi się jakąś inną infekcję.
                                  Edytuję. Z drugiej strony jest to jedyny test na który dostaniesz skierowanie i zostanie zrefundowany przez NFZ.
                                  Jest najtańszy z tych dostępnych na boreliozę.

                                  Możesz zrobić badanie PCR jeśli pogryzienie było niedawno. Lub tego Western Blota ale to dopiero po 6 tyg. od ukąszenia. Bo dopiero wtedy poziom przeciwciał osiąga poziom
                                  wykrywalny przez test.

                                  Ja znalazłam sporo informacji na forum boreliozy na gazecie.pl.
                                  Poza tym można poczytać na stronie stowarzyszenia chorych na boreliozę.

                                  Ja chyba będę czekała do 6 yug. i wtedy machnę Tymkowi i mężowi Western Blota.
                                  Niestety to koszt około 600 zł dla 2 osób. No i ponoć nie warto go robić w pierwszym lepszym Labie.

                                  no to mnie nastraszyłaś,
                                  a już myślałam, ze robiąc test będę miała 100% pewność.
                                  eech
                                  nawet nie wiem jaki test mi robią, ale znając medicower to pewnie najtańszy
                                  jeeli chodzi o moment ukąszenia, to podobno 50% osób ze zdiagnozowaną bolriozą utrzymuje, ze nigdy nie miało kleszcza. Podobno cholerstwa sie po napiciu wysuwają i tyle ich widać.

                                  nikt mnie nie przytula, to spadam
                                  dobranoc

                                  • Zamieszczone przez ahimsa
                                    Witam wieczornie!
                                    Zaorana jestem…zaorana na śmierć!

                                    Pakujesz się????Jeszcze tylko tydzień…..

                                    Zamieszczone przez gruszki

                                    a tak w ogóle to jestem strasznie smutna, bo dzieci z tatusiem pojechały do mojej teściowej. Niby powinnam odetchnąc, a jest mi okropnie. Mieliśmy jechać wszyscy, ale z urlopem miałam problem i pojechali sami:( Strasznie się denerwuje, bo mają do przejechania 1200km. Gupek jestem, bo zamiast się cieszyć, ze mam luz, to ryczeć mi się chce:(

                                    Zamieszczone przez gruszki
                                    Ania widzę, ze pytałaś o boleriozę,
                                    u mnie czeka się 4 dni robocze, nie wiem, czy wszędzie jest tak
                                    dzisiaj zdałam krew, szukają od czego bolą mnie stawy
                                    jednak starośc jest straszna

                                    Ja też robiłam badanie na boleriozę-z tym,że wyniku sama nie mogę odebrać-tylko ponowna wizyta u lekarza-tak wiec 6 września się dowiem jak wyszedł.

                                    Zamieszczone przez ania_st

                                    Skierowanie chyba nie potrzebne co?

                                    Potrzebne jest skierowanie.
                                    Mnie do poradni chorób zakaźnych skierowała lekarz rodzinna-a tam wypisano mi skierowanie do labu.

                                    Zamieszczone przez mama3xM
                                    nasmaruje się p/bólowym i moze troche ulgi bedzie

                                    Iza-zdrówka!!Uważaj z tym ketonalem:Nie nie:

                                    • Zamieszczone przez gruszki
                                      no to mnie nastraszyłaś,
                                      a już myślałam, ze robiąc test będę miała 100% pewność.
                                      eech
                                      nawet nie wiem jaki test mi robią, ale znając medicower to pewnie najtańszy
                                      jeeli chodzi o moment ukąszenia, to podobno 50% osób ze zdiagnozowaną bolriozą utrzymuje, ze nigdy nie miało kleszcza. Podobno cholerstwa sie po napiciu wysuwają i tyle ich widać.

                                      nikt mnie nie przytula, to spadam
                                      dobranoc

                                      Jak to nikt
                                      Ja miałam kleszcza z 17 lat temu-a potem kto to wie-może był i się zmył

                                      • Zamieszczone przez gruszki
                                        no to mnie nastraszyłaś,
                                        a już myślałam, ze robiąc test będę miała 100% pewność.
                                        eech
                                        nawet nie wiem jaki test mi robią, ale znając medicower to pewnie najtańszy
                                        jeeli chodzi o moment ukąszenia, to podobno 50% osób ze zdiagnozowaną bolriozą utrzymuje, ze nigdy nie miało kleszcza. Podobno cholerstwa sie po napiciu wysuwają i tyle ich widać.

                                        nikt mnie nie przytula, to spadam
                                        dobranoc

                                        Przykro mi Gruszki.

                                        Tak podobno jest, że większość osób nie pamięta ukąszenia kleszcza.
                                        prawda jest też taka, że jak Cię pogryzie nimfa to masz prawo jej nie zauważyć.
                                        Ja ledwo znalazłam na ramieniu męża dwie wstrętne małe gnidy. Nie zauważyłąbym gdybyśmy wcześniej nie znaleźli dorosłego kleszcza u Tymka i prawie z lupą wszystkich nie oglądali.

                                        • Zamieszczone przez alokazja
                                          ANia??
                                          Złąpałaś kleszcza czy któreś dziecko??
                                          Ja przerabiam to samo z Tymkiem i mężem.

                                          CO wyczytałam to podobno nie warto robić testu ELISA bo daje pozytywny wynik
                                          zaledwie w 30% u zakażonych boreliozą. Może też dać wynik fałszywie dodatni jeśli przechodzi się jakąś inną infekcję.
                                          Edytuję. Z drugiej strony jest to jedyny test na który dostaniesz skierowanie i zostanie zrefundowany przez NFZ.
                                          Jest najtańszy z tych dostępnych na boreliozę.

                                          Możesz zrobić badanie PCR jeśli pogryzienie było niedawno. Lub tego Western Blota ale to dopiero po 6 tyg. od ukąszenia. Bo dopiero wtedy poziom przeciwciał osiąga poziom
                                          wykrywalny przez test. Edytuję ponownie. Jeśli ugryzienie było dawno to Western Blot może wyjść ujemny pomimo obecności krętków
                                          borelli w organiźmie. Taki test może wyjść pozytywny dopiero za którymś kolejnym razem. Przy czym odstęp pomiędzy kolejnymi testami to
                                          minimum kilka tygodni.

                                          Ja znalazłam sporo informacji na forum boreliozy na gazecie.pl.
                                          Poza tym można poczytać na stronie stowarzyszenia chorych na boreliozę.

                                          Ja chyba będę czekała do 6 yug. i wtedy machnę Tymkowi i mężowi Western Blota.
                                          Niestety to koszt około 600 zł dla 2 osób. No i ponoć nie warto go robić w pierwszym lepszym Labie.

                                          Elisa bywa przydatny, przede wszystkim jest to test ilościowy, jężeli powtórzony jest i przeciwciała rosną, można wysnuć wniosek, że borelioza.
                                          U mnie wyszłło igg bardzo dużo, także test nył przydatny.
                                          Natomiast western blot jakościowy, warto zrobić w dobrym laboratorium, bo więcej cech przeciwciał jest badane.
                                          Alokazja dla równowagi poczytaj o metodach zakażników, państowych, gazeta jest bardzo jednostronna, stowarzyszenie tak samo.
                                          Tam preferowana jedyna metoda leczenia ilads, nie wiem któa lepsza, na rzaie próbuję państwowej, ale ta druga nie ma potwierdzonych osób wyleczonych

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Borelioza

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general