Borelioza – opuchnięcie stawu u dziecka

Leczyła któraś [Zobacz stronę]?? Leżę sobie na reumatologi z córeczką, która ma opuchnięty staw. Myślałam, że wszystko się będzie już kształtowało w kierunku reumatyzmu, bo już długo leczyła się ortopedycznie. A tu, przy rutynowych badaniach, oprócz zwiększonej możliwości zapadnięcia na reumatyzm, jeszcze dodatnia borelioza. Narazie 2 tyg. antybiotyk, a co dalej? Zobaczymy. Trzymajcie kciuki, żeby opuchnięcie stawu było powodem boreliozy, bo inaczej, po 2 tygodniach, czeka nas punkcja kolana i sterydowe zastrzyki.

27 odpowiedzi na pytanie: Borelioza – opuchnięcie stawu u dziecka

  1. trzymamy bardzo trzymamy

      • Leczylam 10 miesiecy antybiotykami, wedlug naszej pani doktor u synka byla zaawansowana neuroborelioza nieleczona, co spowodowalo cofniecie dziecka praktycznie do zera, nikt wczesniej kleszcza nie zauwazyl, wiec nawet nie podejzewalismy,
        Marcin ma zdiagnozowana padaczke, torbiel w mozgu, autyzm no i borelioze
        Juz po pierwszym miesiacu leczenia byla widoczna duza poprawa, pozniej caly czas powoli do przodu
        Antybiotykow nie boje sie, dzieki tym lekom wszystko sie poprawilo, morfologia, a nawet proby watrobowe ma leprze jak przed leczeniem, poziom zelaza skoczyl z 3,4 do 18,0 (norma od 9 do 21) ustapily biegunki, wzdecia i td…

        Lekarze w szpitalu nie chcieli leczyc Marcinka pomimo dodatnich testow, twierdzili ze autyzm nie moze byc spowodowany borelioza, zaluje ze sluchalam i nie wprowadzilam leczenia odrazu
        Niestety musielismy znaliezc lekarza prywatnie
        To byla trudna decyzja, ale nie zaluje

        Kuzynka marcinka miala szczescie ze borelioza zostala wykryta wczesniej, jak tylko byly zaatakowane stawy, 6 tygodniowe leczenie wystarczylo, dziecko czuje sie dobrze

        jak bedziesz miala jakies pytania pisz, chetnie pomoge

        • Zamieszczone przez agat79
          Leczyla ktoras u dziecka?? Leze sobie na reumatologi, z coreczka, ktra ma opuchniety staw. Myslalam, ze wszystko sie bedzie juz ksztaltowalo w kierunku reumatyzmu, bo juz dlugo leczyla sie ortopedycznie. A tu, przy rutynowych badaniach, oprocz zwiekszonej mozliwosci zapadniecia na reumatyzm, jeszcze dodatnia borelioza :-(( Narazie 2 tyg. antybiotyk, a co dalej, zobaczymy. trzymajcie kciuki, zeby opuchniecie stawu bylo powodem boreliozy, bo inaczej, po 2 tygodniach, czeka nas punkcja kolana i sterydowe zastrzyki ;-(((

          Trzymam kciuki! Temat borelizoy nie jest mi obcy, leczyłam u siebie…

          • dziekuje dziewczeta za Wasze wypowiedzi. U nas narazie 2 tygodnie antybiotyk, bo kolanko spuchniete, rano nie ma mowy o wyprostowaniu. Juz od tygodnia rehabilitacja, doustnie Naproxen + antybiotyk dozylnie. Jak juz wczesniej pisalam, jesli po 2 tygodniach nie bedzie reakcji antybiotyku, czeka nas punkcja kolanka i wstrzykniecie sterydu. Mam nadzieje, ze jestesmy pod dobra opieka, mam zaufanie do lekarza, ktora mala prowadzi. Ja tez nie mialam pojecie, ze mala moze miec to ustrojstwo, stawialam w 100% na reuma, jak tu sie znalezlismy, bo kleszcze nigdy nie znalazlam, ani zadnego rumienia, ani nic. No nic, czekamy, jeszcze 6 dni przed nami, i wtedy zobaczymy, co dalej bedzie. POzdrowionka ze szpitalnej sali

            • Zamieszczone przez Tetiana
              Leczylam 10 miesiecy antybiotykami, wedlug naszej pani doktor u synka byla zaawansowana neuroborelioza nieleczona, co spowodowalo cofniecie dziecka praktycznie do zera, nikt wczesniej kleszcza nie zauwazyl, wiec nawet nie podejzewalismy,
              Marcin ma zdiagnozowana padaczke, torbiel w mozgu, autyzm no i borelioze
              Juz po pierwszym miesiacu leczenia byla widoczna duza poprawa, pozniej caly czas powoli do przodu
              Antybiotykow nie boje sie, dzieki tym lekom wszystko sie poprawilo, morfologia, a nawet proby watrobowe ma leprze jak przed leczeniem, poziom zelaza skoczyl z 3,4 do 18,0 (norma od 9 do 21) ustapily biegunki, wzdecia i td…

              Lekarze w szpitalu nie chcieli leczyc Marcinka pomimo dodatnich testow, twierdzili ze autyzm nie moze byc spowodowany borelioza, zaluje ze sluchalam i nie wprowadzilam leczenia odrazu
              Niestety musielismy znaliezc lekarza prywatnie
              To byla trudna decyzja, ale nie zaluje

              Kuzynka marcinka miala szczescie ze borelioza zostala wykryta wczesniej, jak tylko byly zaatakowane stawy, 6 tygodniowe leczenie wystarczylo, dziecko czuje sie dobrze

              jak bedziesz miala jakies pytania pisz, chetnie pomoge

              Czyli zaatakowane stawy, to pierwsza faza choroby?? Czy po kuracji antybiotykowej robi si jeszcze badania kontrolne, czy po ustaniu objawow wiadomo, ze juz choroba minela?? Nie, ze bedzie niedoleczona i pojawi sie nagle znow w innej postaci. A jakie leki przyjmowaly dzieci?? Tez dozylnie, czy doustnie??

              • trzymam kciuki!!

                • Trzymam kciuki!!!!!!

                  • Zamieszczone przez agat79
                    Czyli zaatakowane stawy, to pierwsza faza choroby?? Czy po kuracji antybiotykowej robi si jeszcze badania kontrolne, czy po ustaniu objawow wiadomo, ze juz choroba minela?? Nie, ze bedzie niedoleczona i pojawi sie nagle znow w innej postaci. A jakie leki przyjmowaly dzieci?? Tez dozylnie, czy doustnie??

                    tak to jest pierwsza faza choroby
                    nawet po ustapieniu objawow nie bylabym spokojna
                    nie chce straszyc, ale jak by mi ktos o tym powiedzial kilka lat wczesniej……..byloby napewno inaczej…..

                    wspulczuje, to bardzo paskudna choroba
                    moze objawiac sie w rozny sposob

                    polecam forum

                    nie jest to latwe do ogarniecia ale poczytaj FAQ

                    • nie ma badan ktore by podtwierdzily lub wykluczyly boreliozy na 100%
                      trzeba byc czujnym i obserwowac

                      • Zamieszczone przez Tetiana
                        nie ma badan ktore by podtwierdzily lub wykluczyly boreliozy na 100%
                        trzeba byc czujnym i obserwowac

                        na temat: trzymam kciuki za wasze maluchy, szybkie wyleczenie corki Agat i kolejne postepy Marcina

                        a nie na temat, to zachwycil mnie Twoj podpis, cudna fotka Tetiano 🙂

                        • Zamieszczone przez tora

                          a nie na temat, to zachwycil mnie Twoj podpis, cudna fotka Tetiano 🙂

                          no to ja tez nie na temat, dziekuje, to jest nasze wspolne pierwsze zdjecie, nigdy nie robilam sobie zdjec, zawsze tylko Marcinkowi,
                          to zdjecie jest bardzo nie wyrazne, zrobione zostalo wieczorem kamerka internetowa, ale wspolne 🙂

                          • Zamieszczone przez agat79
                            Czyli zaatakowane stawy, to pierwsza faza choroby?? Czy po kuracji antybiotykowej robi si jeszcze badania kontrolne, czy po ustaniu objawow wiadomo, ze juz choroba minela?? Nie, ze bedzie niedoleczona i pojawi sie nagle znow w innej postaci. A jakie leki przyjmowaly dzieci?? Tez dozylnie, czy doustnie??

                            niestety w tej chorobie nigdy nic nie wiadomo
                            kuzynka dostawala jeden antybiotyk doustnie przez 6 tygodni
                            Marcinek dostawal zestaw lekow, po 3 miesiacach zestaw sie zmienial na inny, i tak 10 miesiecy, w tym czsie dostal 8 roznych antybiotykow,
                            probowalismy z wlewami, ale sie nie udalo, Marcinek dostal tylko 7 kropluwek, ma zaslabe zyly, pekaly, musielismy zrezygnowac i podawac doustnie

                            • Ja nie wiem skad to sie bierze, lekarze sami nie wiedza, pielegniarki ze spitala chorob zakaznych twierdza ze chorzy po pol roku wracaja do spitala… leczenie standardowe trwa najwyzej 6 tygodni, pozniej uwazaja jezeli choroba nie minela ze to zespol poboreliozowy
                              Osoby co sie leczyly w sposob niestandardowy czuja sie dobrze, a nawet calkowicie sie wyleczyli, ale to trwalo nawet kilka lat
                              to jest bardzo smutne, ze nie ma dobrych testow
                              moze podam przyklad
                              slyszeliscie moze o dziewczynie ktora wystapila w programie u Lisa z prosba o eutanazje?
                              Marlena Ptak jest w bardzo zlym stanie ma stwierdzone stwardnienie rozsiane
                              na poczatku choroby z testu elisa zostala wykluczona borelioza…
                              dziewczyna nie potrafila juz wstac z lozka, nie mogla reki podniesc, straszne bole…
                              nie mogla tego zniesc, prosila o eutanazje pomimo ze ma 6 letniego zynka 🙁
                              Wystapila w programie, zainteresowala sie nia grupa ludzi, ktorzy prosili powtorzyc testy
                              z Testu Elisa nic nie wyszlo wiec zrobili dokladniejsze testy, PCR szukajac DNA bakterii we krwi
                              no i trafili okazalosie ze sa dodatnie, teraz jest po roku leczenia, oczywiscie prywatnie i niestandardowo, czuje sie lepiej, potrafi spowrotem siedziec i czytac internet…
                              A byla skazana przez lekarzy na smierc w strasznych bolach… brak mi slow…

                              • Jeżeli borelioza wyszła dodatnio MUSISZ się upierać przy długotrwałej antybiotykoterapii. Musisz znaleźć kompetentnego lekarza!!! Znam osobiście dwóch panów, którzy leczą się nieprzerwanie od dwóch lat dwoma antybiotykami. Leczą ich na klinice, więc nie jest to jakiś “błąd w sztuce”.
                                U nich borelioza była mocno zaawansowana.
                                Inny przykład – tym razem dziecka – leczenie antybiotykiem ponad pół roku + ścisła dieta p/grzybicza (bez glutenu, cukru, mleka). Po roku od ugryzienia jest już dobrze, dziecko wróciło do przedszkola.
                                2 tygodnie leczenia to tyle co nic…

                                • U mojej siostry stwierdzono 4 lata temu borelioze. Do dzis jest nie do konca wyleczona. To paskudna choroba:(

                                  • Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki
                                    Oby jak najszybciej doszły do siebie

                                    • Zamieszczone przez Tetiana
                                      Ja nie wiem skad to sie bierze, lekarze sami nie wiedza, pielegniarki ze spitala chorob zakaznych twierdza ze chorzy po pol roku wracaja do spitala… leczenie standardowe trwa najwyzej 6 tygodni, pozniej uwazaja jezeli choroba nie minela ze to zespol poboreliozowy
                                      Osoby co sie leczyly w sposob niestandardowy czuja sie dobrze, a nawet calkowicie sie wyleczyli, ale to trwalo nawet kilka lat
                                      to jest bardzo smutne, ze nie ma dobrych testow
                                      moze podam przyklad
                                      slyszeliscie moze o dziewczynie ktora wystapila w programie u Lisa z prosba o eutanazje?
                                      Marlena Ptak jest w bardzo zlym stanie ma stwierdzone stwardnienie rozsiane
                                      na poczatku choroby z testu elisa zostala wykluczona borelioza…
                                      dziewczyna nie potrafila juz wstac z lozka, nie mogla reki podniesc, straszne bole…
                                      nie mogla tego zniesc, prosila o eutanazje pomimo ze ma 6 letniego zynka 🙁
                                      Wystapila w programie, zainteresowala sie nia grupa ludzi, ktorzy prosili powtorzyc testy
                                      z Testu Elisa nic nie wyszlo wiec zrobili dokladniejsze testy, PCR szukajac DNA bakterii we krwi
                                      no i trafili okazalosie ze sa dodatnie, teraz jest po roku leczenia, oczywiscie prywatnie i niestandardowo, czuje sie lepiej, potrafi spowrotem siedziec i czytac internet…
                                      A byla skazana przez lekarzy na smierc w strasznych bolach… brak mi slow…

                                      Testy Elisa są nieczułe. Mnie wyszło z Elisy, ale lekarz przed wynikiem zaznaczal, ze jeśli Elisa nie wyjdzie, będziemy robić PCR. Miałam objawy, wiele objawów. Rumienia nie było. Miałam szczęście, trafiłam na dobrego lekarza. Wszyscy wczesniejsi twierdzili, że to od kręgosłupa, po ciąży to wszystko. Ledwie kontaktowałam wtedy…

                                      • Zamieszczone przez kotagus
                                        Jeżeli borelioza wyszła dodatnio MUSISZ się upierać przy długotrwałej antybiotykoterapii. Musisz znaleźć kompetentnego lekarza!!! Znam osobiście dwóch panów, którzy leczą się nieprzerwanie od dwóch lat dwoma antybiotykami. Leczą ich na klinice, więc nie jest to jakiś “błąd w sztuce”.
                                        U nich borelioza była mocno zaawansowana.
                                        Inny przykład – tym razem dziecka – leczenie antybiotykiem ponad pół roku + ścisła dieta p/grzybicza (bez glutenu, cukru, mleka). Po roku od ugryzienia jest już dobrze, dziecko wróciło do przedszkola.
                                        2 tygodnie leczenia to tyle co nic…

                                        Długotrwała antybiotykoterapia… nie będę się spierała, powiem tylko, że zostałam wyleczona z boreliozy bez podawania antybiotyków. Jestem całkowicie zdrowa, wróciłam do zycia, mam ujemny wynik badania. Antybiotyk lekarz przepisał raz, na samym początku leczenia, przyjmowałam go przez7 dni. Domyslam się, że to jest kontrowersyjny sposób leczenia wedlug wielu osób, w tym lekarzy, jednak antybiotyki sieją takie spustoszenie w organiźmie, że zaufałam mojemu lekarzowi. Jest fenomenalny!

                                        • Zamieszczone przez kotagus
                                          Jeżeli borelioza wyszła dodatnio MUSISZ się upierać przy długotrwałej antybiotykoterapii. Musisz znaleźć kompetentnego lekarza!!! Znam osobiście dwóch panów, którzy leczą się nieprzerwanie od dwóch lat dwoma antybiotykami. Leczą ich na klinice, więc nie jest to jakiś “błąd w sztuce”.
                                          U nich borelioza była mocno zaawansowana.
                                          Inny przykład – tym razem dziecka – leczenie antybiotykiem ponad pół roku + ścisła dieta p/grzybicza (bez glutenu, cukru, mleka). Po roku od ugryzienia jest już dobrze, dziecko wróciło do przedszkola.
                                          2 tygodnie leczenia to tyle co nic…

                                          U nas, oprocz bereliozy wyszly podwyzszone wartosci reumatyczne. Wyczytalam w necie, ze choroby autoimmunologiczne, jak np. reumatyzm, moga rowniez falszowac pozytywnie wyniki boreliozy. Ale poniewaz tak wyszlo, lekatrz musi najpierw podjac u dziecka antybioze. Poniewaz niestety nie widac wiekszych zmian (jestesmy na przepustce, 10 dzien kroplowki)- stawia na opuchniecie spowodowane reumatyzmem. Wiec przed nami punkcja kolana i wstrzykniecie sterydu, bo mala ma przykurcz, zeby moglo wszystko spokojnie funkcjonowac. Jestem na specjalistycznym oddziale reumatologicznym, lekarze maja tam rowniez doswiadczenie z borelioza. Mysle, ze jestesmy w dobrych rekach- od lekarza uslyszalam wszystko to samo, co pozniej w necie przeszukiwalam ja i moj maz. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Lekarz powiedzial, ze obiecuje nam, ze wyjdziemy ze zdrowa noga!!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Borelioza – opuchnięcie stawu u dziecka

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo