jutro mieliśmy robić urodzinki Borysa, ale wszystko wzięło w łeb. Młody ma zapalenie spojówek, ropny katar i gorączkę. w prezencie dostał od nas antybiotyk, krople do nosa, krople i maść do oczu. możemy wychodzić na krótkie spacery, ale generalnie polecenie jest takie żeby nie przemęczać Młodego. biedaczek wszystko to znosi całkiem pogodnie i dobrze.
jeszcze nigdy nie był tak chory i jest mi go bardzo szkoda. oczywiście spowrotem dostał smoczek bo zrobiło nam się go szkoda. poczekamy jeszcze torche z oduczaniem go od kochanej “himhy”.
Paula i 2latek Borys
10 odpowiedzi na pytanie: Borysiak chory, imprezki nie będzie :(((
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
🙁
Zdrówka….
Mateuszek (2 lata)
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
dzięki, obudził się i ma trochę lepszy humorek
Paula i 2latek Borys
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
Wracjaj do zdrówka Borysku 🙂
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
Bidulek Boryś, nam impreza się upiekła a pojazd się doczekać nie może by wjechać do Trzebnicy
Oby ozdrowiał jak najszybciej nasz Dwulatek!!!
Magda Iga(9) i Filip(6)
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
Oj przykro mi, biedny Borysek :((
niech szybko wraca do zdrowka !!! bo torcik na niego czeka 🙂
Trzymajcie sie !
Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
ojej ucałuj Boryska od Zuzi
Izka i Zuzia 3 latka 🙂
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
Zdrowiej szybciutko Borysku!!!!!!
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
Oj bardzo mi przykro[smutny]
Zdrówka Borysku!
Wiemy jak to jest.
Ostatni tydzień Igor borykał sie z koszmarnym katarzyskiem i gorączką. Nawet na weekend zostaliśy w domu a miały być dziś u babci pieczonki i tort cytrynowy na mamy imieniny.
trudno
moze innym razem
ika i Igor 01.04.2004
Re: fatalna nocka
dzisiejsza noc była fatalna. Borys obudził się o 2.30 i do 6 nie spał. biedny chodził między pokojem a kuchnią, siadał na podłodze, co chwilę kazał brać się na ręce ale nie było mowy o położeniu się do łózka. nawet z nami nie chciał leżeć. łaziłam za nim przez 3,5 godziny w tym czasie zjadł butlę kaszy i wypił 5 butelek soku.
spaliśmy do 10.30 i na szczęście rano okazało się, że katar nie jest juz taki mocny i oczka też już lepiej wygladają. oby nastęna noc nie była taka okropna bo już teraz padam na pysk.
dzięki za wszystkie życzonka powrotu do zdrowia. mam nadzieję, że nastąi to jak najszybciej
Paula i 2latek Borys
Re: Borysiak chory, imprezki nie będzie :((
Przesyłam spóźnione życzenia. Nie martwcie się, u nas też w nocy przed imprezą dwulatkową Sebastian zachorował. Przesunięte urodziny były naprawdę udane i tego Wam życzę.
Iwona i Sebuś (17.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Borysiak chory, imprezki nie będzie :(((