Brak apetytu

Dziewczyny,
Odczuwam zupełny brak apetytu. Nic nie mogę jeść tylko serki albo dżem wiśniowy. Martwie sie bo przeciez powinnam teraz dosarczac organizmowi i kropkom duzo witamin -a ja co?
Zmuszam sie do jedzenia owoców- tylko nektarynki lub banany.
Do lodówki nie mogę zaglądac bo odrazu musze lecieć.. wiecie gdzie.
Co robić?

Gosia i?

5 odpowiedzi na pytanie: Brak apetytu

  1. Re: Brak apetytu

    Skąd ja to znam… Już 2 tydzień na śniadanie i kolację jem chleb z… malinami, ups. Jak już nie masz apetytu, to jedz te banany czy nektarynki, byle by dostarczyć coś organizmowi.
    Mi ginka na brak apetytu powidziała by jedzenie wyglądało smakowicie, może wtedy będzie lepiej, nie pomogło. A teraz na końcówce ciągle jestem głodna jak wilk
    Musisz to przetrzymać, może Ci się poprawi.

    Kasia i lwica 06.08.04

    • Re: Brak apetytu

      Jestes na poczatku ciazy? Jesli tak, to nie martw sie, objawy sa normalne. Musisz to po prostu przeczekac. Poza tym, w 1 miesiacach powinno sie jesc jak przed ciaza 🙂
      Nie boj sie, Twoim kropkom nic nie bedzie 🙂
      Zycze lepszego samopoczucia 🙂

      • Re: Brak apetytu

        Gosiu
        Rok temu miaąłm to samo. Nawet ukochane pomidory powodowały mdłości. Jadłam jakieś dziwne rzeczy. ( i z resztą i tak spowrotem lądowały w toalecie). Nic sie nie przejmuj. Przejdzie. A puki co jedz właśnie to co możesz i na co masz ochotę. Nawet gdy są to straszliwe dziwolągi ( acha i lodówka też byłamoim wrogiem publicznym nr 1 )
        Pozdrawiam ciepło
        pogłaszcz delikatnie od nas brzuszek

        ika z Igorem

        • Re: Brak apetytu

          Gosiu ja mogę podać Ci rękę – u mnie jest tak samo.
          Jestem teraz w 10 tygodniu i moim głównym jedzeniem jest chleb ze serem – najlepiej topionym. Taki posiłek mam na śniadanie, obiad, kolację. Żadko jem co innego. Co do owoców to również tylko nektarynki i banany wzbudzają we mnie chęć. Po czereśniach miałam straszne komplikacje żołądkowe. Często jest tak że otwieram lodówkę patrzę, i na tym sie kończy.
          Jednak by dostarczyć maleństwu witaminki piję codziennie małego Kubusia i staram sie zjeść jogurt. Nieraz mam lepszą chwilę i zjem coś innego ale nieczęsto. Po jednym wymuszonym spagetti lezałam cały wieczór i myślałam ze mi żołądek eksploduje….
          Byłam jednak u lekarza i on powiedział że nie mam sie przejmować brakiem apatytu. Zamiast przytyć przez miesiac schudłam ale to wszystko sie nadrobi jak stwierdził. Maleństwo teraz czerpie wszystko co potrzebne z naszych zapasów w organiźmie i na pewno ma to co potrzeba.
          Jednak soczek Kubuś, jogurt i jakiś owoc na pewno pomagają.
          Mam nadzieje ze juz wkrótce odzyskasz apetyt (ja zreszta też bo ile mozna jeść sera) i wszystko wróci do normy 🙂
          Pozdrowionka 🙂

          Asia

          • Re: Brak apetytu

            Ja bym się na Twoim miejscu aż tak bardzo nie martwiła – ja tez od początku na nadmiar apetytu nie narzekałam, czasem cały dzień nic nie jadłam – dopiero po pracy wieczorem, wolno przybierałam na wadze, na początku schudłam, później chyba w 16 tyg. znowu schudłam, teraz miałam w 31 tyg ciąży tylko 5 kg na plusie w sumie. Do teraz nie biorę żadnych witamin a wyniki mam super.
            Mi się wydaje że organizm sam wie co mu potrzeba i objadanie sie szczególnie na początku nie ma żadnego sensu ani uzasadnienia. Rzeczywiście ważniejsze jest urozmaicanie pożywienia…
            Moja rada (wypróbowana) – sałatki!!! Robiłam sobie sałatkę, np: jajko na twardo, kukurydza, marchewka (taka mieszanka ze słoika), tuńczyk z puszki + majonez i starałam się codziennie trochę tego zjeść. Teraz sezon warzywny więc można komponowac sałatki na sto sposobów – masz w jednej misce wymieszaną całą gamę witamin i nawet nie zauważasz 🙂 – no nie musisz sie wysilac nad kombinowaniem co by tu zjeść…

            Agata + Ania 13.IX

            Znasz odpowiedź na pytanie: Brak apetytu

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general