Od poczatku miałam problem z pokarmem. Już w szpitalu nie byłam w stanie wykarmić Szymka. Dokarmiały Go pielęgniarki -tak sugerowała pediatra – bo słabo przybierał na wadze. Dodatkowo musiałam odstawić Synka od piersi na 48 godzin, bo mój pokarm uniemożliwiał spadek bilirubiny. Żeby było weselej po porodzie hemoglobina spadła mi do 6,5 i byłam zagrożona transfuzją.
Po powrocie do domu (12 doba życia Synka) postanowiłam się wziąć porządnie za karmienie. Poczytałam co mogę zrobić i zdecydowałam się na wizytę w poradni laktacyjnej. Od tej pory zaczęła się “walka” o pokarm.
Przystawiam Małego do piersi co najmniej 7-8 razy na dobę (po każdym karmieniu MUSZĘ dokarmiać – albo po palcu, albo w trakcie karmienia używam SNS-a). Do tego po każdym karmieniu przez 15 minut z każdej piersi sciagam elektrycznym laktatorem, to co zostało. Trwa to już ponad 2 tygodnie, a ja nie jestem w stanie sciągnac więcej niż 10 ml w sumie z obu piersi ;-((
Nie muszę dodawać, że piję wszelkie herbatki wspomagajace laktacje, wodę mineralną, karmi… Piłam bawarkę, ale w poradni panie powiedziały, że to nie pomaga… Poza tym Szymon zagrożony jest alergią więc mleko jest nieszczególnie polecane w moim przypadku.
Czy to możliwe żebym nie miała laktacji?? A może mogę zrobić coś jeszcze??
Poradźcie dziewczyny, bo nie ukrywam, że przystawianie Szymka do piersi nie dość, że mi sprawia przyjemność, to dodatkowo sprawia, że mój Synek robi się spokojny i wyciszony (po tym sztucznym dokarmianiu boli Go brzuszek, ma kolki i często płacze). Poza tym żal mi przestawiać miesięcznego Bąbelka na butle ;-((
Będę wdzieczna za jakiekolwiek wskazówki i rady
Pozdrawiam serdecznie
Bep i Szymek
baby-gaga.com/t/lamlamavi20051104_0_Szymonek+jest.png?t=jpg[/img]
5 odpowiedzi na pytanie: Brak laktacji… Możliwe??
Re: Brak laktacji… Możliwe??
Wyluzuj trochę. Nie myśl ciągle o braku pokarmu. Ja też walczę o pokarm dla mojego synka. Nie mogę karmić piersią więc odciągam. Raz jest lepiej a raz gorzej. Po 3 zapaleniu piersi tak się zdenerwowałam że 5 ml to był max z obu piersi. Ale stale regularnie odciągam i nie martwię się tym że nie mam całej porcji dla małego przecież zawsze mogę dokarmić go sztucznym. teraz na porcę ma 50-70 ml a pozostałe to sztuczne mleczko ale się nie poddaję. zawsze lepiej trochę dać swojego mleczka niż nic
Walcz ale bez stresu.
Pigmej
Re: Brak laktacji… Możliwe??
Myślę, z eto co robisz jest wspaniałe. Powinnaś jednak troszke się odprężyć i nie przejmować. Skoro korzystasz z wszelkiej pomocy jaką daje SNS oraz poradni to spróbuj nie mieć sobie za złe – karm tyle ile mozesz. Ja jeszcze polecam granulki homeopatyczne ricinnus Communis 5CH – 3 razy dziennie po 5 granulek ( pół godz przed lub po jedzeniu)
no i na mnie jeszcze działał ohydny kminek mielony – do 4 łyzeczek dziennie ( najlepiej przygotuj coś do popicia bo na sucho ciażko wchodzi)
Podczas karmienia popijaj dosć sporo ( miej pod rękaą jakąś wodę lub soczek, lub kompot jabłkowy – bardzo wskazany) iprzegryzaj.. to też podobno pomaga
Życzę powodzenia!!!!
I wierz w sukces – pozytywne myślenie działa cuda
ika i Igor 01.04.2004
Re: Brak laktacji… Możliwe??
Co to jest SNS? Zaintrygowało mnie…
Ja jeszcze dopiszę, żebyś starała się jak najwięcej wypoczywać – nawet połóż sie na cały dzień z dzieckiem do łóżka, karm, wypoczywaj, nie rób nic poza zabawą z synkiem, ale na leżąco… Na mnie (to znaczy na moje piersi) taka “przerwa” bardzo dobrze działała.
A co do laktatora – mnie też nigdy sie nie udawało odciągać, a mimo to Aśka wyglądała na najedzoną… To chyba jakoś inaczej działa.
Pozdrawiam,
Re: Brak laktacji… Możliwe??
MOJA DROGA! JA SCIAGAM MLEKO OD URODZENIA MOJEJ ALI, BO W SZPITALU PONAD TYDZIEN BYLA NA BUTLI NO I CYCA JUZ NIE CHCIALA. NIE ŁAM SIĘ TYLKO WALCZ. NIE PRZEJMUJ SIE, BO TO NIE POMAGA, BYWALO,ZE SCIAGALAM PO 20ML Z OBU, POTEM PO 200ML, TREAZ PO 80. WALCZ, WARTO
Re: Brak laktacji… Możliwe??
To system wspomagania karmienia
zobacz
i opis
“Jest to rewelacyjny produkt, który umozliwia jednoczesne ssanie piersi, pobudzanie laktacji, oraz naukę ssania piersi i sprawia, że dziecko jest dokarmiane.
Zestaw ten jest najczęściej polecany w poradniach laktacyjnych, jako produkt wspomagający karmienie przy odbudowywaniu laktacji, (po długich okresach separacji od dziecka) lub w przypadku, gdy konieczne jest długotrwałe dokarmianie dziecka, a mama nadal chce karmić piersią.”
Mam nadzieję, ze pomogłam
acha i podpisuję sie pod radą by położyć sie z kaśązką, zestawem kanapek, piciem w termisie do łożka z dzidzią i niech reszta rodzinki albo obsługuje albo da swięty spokój ( w zależności od potrzeb )
ika i Igor 01.04.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Brak laktacji… Możliwe??