Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

1. veraprima Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   ze mną juz rozmawiałaś ale jeszcze raz
   – zawroty głowy
   – bóle głowy
   – nudności
   – niskie ciśnienie (np zaraz po wstaniu 90/60)

   ale jak przeżyjesz te wszystkie skutki uboczne to juz bedzie znośnie
   Są jeszcze inne leki tego typu ale ja oszczędzam na wózek

   Wera

   Odpowiedz
2. komkoma Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Czesc, pomogl mi w obnizeniu prl. Z 37 ng/ml (norma do 25) prl spadla mi po 1,5 m-ca przyjmowania Bromergonu do 3 ng/ml. Ovu mialam juz zanim go zaczelam brac (tak przynajmniej wskazywaly tempki) i ma ja nadal. Zajsc w ciaze jak narazie mi nie pomogl:-)

   komkoma

   Odpowiedz
3. eliz Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Czy ten Bromergon dostałaś zamiast Clo czy dodatkowo? Pytam, bo ja biore Clo już 4 cykl a efektów nie ma. Może też powinnam zacząć brać coś innego? Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam

   ELA

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Ja też szybko zbiłam prolaktynę W ciągu 1 miesiaca spadla mi do prawie dolnej granicy
   W drugim cyklu z bromergonem zaszłam w ciąże
   Teraz jestem w 7 tygodniu ciąży.

   Brałam 2 tabletki dziennie ale jadłam je na noc zeby przesypiać wszystkie skutki uboczne!

   Termin 20 04 2004 r.

   Odpowiedz
5. violes Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Mnie tez pomógł ten lek bo juz po niespełna miesiecznej kuracji prolaktyna ładnie sie unormowała. Co do skutków ubocznych to odkad zazywam go na noc nie odczuwam prawie zadnych bo poprostu przesypiam.
   pozdrawiam
   violes

   Odpowiedz
6. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   obok. przez caly cykl Bromergon 3 razy dziennie po 1/2 tabletki, a Clo tylko w dniach 3-7dc (2 tabletki na dobe). Teraz jeszcze 11 dni kuracji Duphastonem, na wywolanie miesiaczki, ale Bronka i tak mam brac non stop.

   Sylvie na dopalaczach – Duphaston, Clo, Bromergon. I co jeszcze?!

   Odpowiedz
7. gosik Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Sylvuś
   Ja brałam bromergon po porodzie (straciłam Dzidzie) by powstrzymać,,produkcję” mleka. Prolaktyna, jak wiesz jest podwyższona w ciąży i u matek karmiących i jest to narmalne. Brałam miesiąc i żadnych skutków ubocznych nie było. Teraz (8mc po porodzie) prolaktyna nadal wysoko….. A powinna już się unormować. Więc znów dostałam bromergon (2 x 1/2)….głowa bolała mnie strasznie nie mogłam skupić się w pracy ani wogóle na czymkolwiek. Strasznie mulący ból głowy…..Lekarz zamienił bromergon na parlodel. Po nim nie mam żadnych sensacji. Wysoki poziom prolaktyny może powodować zahamowanie owu, ale oczywiście nie musi…..przykładem na to jest moja siostra, która karmiąc zaszła w ciążę. Z pewnością warto spróbować brac brom. Dziewczyny kiedyś mówiły, że ten ból z czasem mija i można się przyzwyczaić…. Powodzenia
   A jaki miałaś wynik prolaktyny?

   GOSIA

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Gosik, wyniki prolaktyny i tarczycy mialam idealne! Ale mimo kuracji Clo nadal nie mam owulacji, stad ten Bromergon. Wzielam dzis pierwsza dawke i czuje sie delikatnie mowiac dziwnie…bol glowy, kreci mi sie w glowie, troche mi niedobrze, ale co najwazniejsze, jestem totalnie zamulona, zamroczona, nie mam sily podniesc reki, chwile po wzieciu dokladnie czuje jak spadlo mi cisnienie, a teraz…mam zapchany nos. Czy to sie w ogole trzyma kupy? Zapchany nos od hormonow?!:)

   Sylvie na dopalaczach – Duphaston, Clo, Bromergon. I co jeszcze?!

   Odpowiedz
9. gosik Dodane ponad rok temu,

   Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

   Sylvie
   Ciężko mi powiedzieć i wszystko co wiem to moje doświadczenia…jeśli twoje wyniki są dobre… Na początku się zdziwiłam ale coś mi się przypomniało
   Jak staraliśmy się o Dzidzię (trwało to 6mc) bez żadnych leków mój ówczesny lekarz rzekł,,jak teraz nic z tego, to zajdziemy na bromergonie” Obeszło się bez tego, bo zaszłam w ciążę, ale widać, że mimo dobrych wyników bromergon można dać jako,,dopalacz”. Wiem, że stosowany jest jako środek wspomagającyleczenie bezpłodności.
   Jedno co ci jeszcze mogę poradzić – ZAWSZE PRZYJMUJ GO Z POSIŁKIEM. Wtedy skutki są łagodniejsze – to zalecenie mojego lekarza.

   buziaki

   GOSIA

   Odpowiedz
10. utsi Dodane ponad rok temu,

    Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

    mnie nie pomógł 🙁 i bardzo żle go znosiłam – straciłam przytomność i wezwano pogotowie, Pani doktor nie mogła się niczego ode mnie dowiedzieć, bo ciągle jej odpływałam… dostałam jakieś zaszczyki i kazała odstawić lek, jeszcze przez kilka dni dochodziłam do siebie i bardzo źle to wspominam 🙁

    Utsi

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

    a powiedz, jaka dawke przyjmowalas? mnie dzis (pierwszy dzien) bylo bardzo slabo i zimno, przez moment myslalam, ze zemdleje, ale w ciagu dnia sie rozeszlo – nawet glowa przestala bolec, nudnosci odeszly. Biore 3 razy dziennie po 1/2 tabletki.

    Sylvie na dopalaczach – Duphaston, Clo, Bromergon. I co jeszcze?!

    Odpowiedz
12. utsi Dodane ponad rok temu,

    Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

    Brałam 2 x dziennie po 1 tabletce, zemdlałam rano, zaraz po wstaniu z łóżka, też byłam bardzo słaba. Ale to bardzo indywidualna sprawa jak kto znosi leki, może Tobie pomogą – trzymam kciuki!

    usti

    Odpowiedz
13. margaretka Dodane ponad rok temu,

    Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

    Przyjmowalam Bromergon. NIestety moj lekarz stwierdzil, ze po nim nabawilam sie cysty na jajniku…

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    nie jest źle!

    Musze Wam powiedziec, ze spodziewalam sie, ze bedzie znacznie gorzej. Wczoraj byl moj 1szy dzien i czulam sie nieszczegolnie, ale dzisiaj jest dosc dobrze – tylko spac mi sie chce i mam lekki bol glowy, ale poza tym jest OK – przynajmniej na razie.

    Sylvie na dopalaczach – Duphaston, Clo, Bromergon. I co jeszcze?!

    Odpowiedz
15. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?

    a powiedz prosze, w jakich dawkach przyjmowalas? Czy to oznacza, ze przestymulowano Ci jajniki? I czy bralas cos jeszcze?

    Sylvie na dopalaczach – Duphaston, Clo, Bromergon. I co jeszcze?!

    Odpowiedz
16. Paula1985 Dodane ponad rok temu,

    Wczoraj wieczorem pierwszy raz wzięłam Bromergon i dziś rano czułam się fatalnie. Słabo, mdłości, zimne poty, nic nie wiedziałam na oczy, a ciśnienie na granicy zawału. Mój wynik prolaktyny to 73. Dawka leku pół tabletki.

    Odpowiedz
17. Am Dodane ponad rok temu,

    Ja biorę bronergon najpierw miałam brać po 0,5 tabletki a po 5 dniach po całej oczywiście pierwsze dni katastrofa nos zatkany ból głowy w głowie mi się kręciło nie mogłam się dobudzić na 3 dZien (biorę na noc ten bronergon bo w ciągu dnia chyba bym umarła ) wzięłam osłonę na żołądek, tabletkę na alergie bo mam alergie i tabletkę bronergonu, rano nie miałam kataru i nawet dobrze się czułam trosze ból głowy ale nie duży tylko z tym wstaniem z łóżka większy próbem a jak wzięłam już po całej to katastrofa ani osłona ani leki na alergie mi nie pomogły cały dzień przespałam i noe byłam do życia jakbym zaraz miała się przewrócić i w głowie mi się kręciło i zeszłam do 0,5 tabletki i nawet nie mam zamiaru brać całej lekarz powiedział ze jak będzie bardzo zle to odstawić ale nie wspomniał ze mige wrocic do dawki 0,5 ale chyba nie złego się stać nie może?

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Bromergon – kto zna, kto lubi, komu pomógł?