Może wy mi coś doradzicie…
Mój Filip jak sie urodził miał brzydką skórę tzn cały był w czerwonych plamach… jak to czasem po porodzie bywa. Po tygodniu wszystko ładnie zeszło. Jednak od samego początku tu i ówdzie na ciele wyskakiwały mu takie krostki z ropną kropką w środku. czasem było to na rączce, czasem na buzi ale tak po 1-2 szt i na drugi dzień znikały. Jak byłam u lekarza na kontrolnej wizycie to stwierdziła, że tym mam się nie przejmować, bo to skóra się jeszcze oczyszcza a gruczoły jeszcze prawidłowo nie pracują.
Teraz jednak od kilku dni buzia Filipka zrobiła się bardzo brzydka. Tzn tych krostek ma całkiem sporo, do tego na czole i pod oczkami ma coś w rodzaju potówek ale nie spotkałam się aby występowały one na tej części ciała.
Zastanawiam się czy może być to np uczulenie? Czy może faktycznie ta buzia się jeszcze oczyszcza? W tej chwili ma to tylko na buzi i na pewno nie są to prosaki. To wygląda po prostu jak ropna krostka, zaczerwieniona dookoła.
Nie wiem czy mam iść do lekarza, nie chcę latać z byle bzdurą.
Co o tym myślicie?
43 odpowiedzi na pytanie: brzydka buzia (krostki) u 3,5 tygodniowego maluszka
że może być zakażenie bakteryjne, od zadraśniećia sie pazurem na ten przykład
i żeby to lekarz obejrzał
nam też lekarz powiedział że trądzik i takie tam a było to jak szpilki napisała zakażenie i dopiero maść pomogła po 2 czy 3 zastosowaniach także diagnoza była trafiona!
U nas był podobny problem. Krosty pojawiły się tylko na buzi. Było ich bardzo dużo. Czerwone z górką ropną. Lekarz podejrzewał że to trądzik niemowlęcy, albo jakieś zapalenie skóry. Żadne maści nie pomagały. Położna zasugerowała żebym odstawiła nabiały (karmiłam piersią) bo może to być skaza białkowa. No i była. Odstawione nabiały i krosty same poznikały. Pojawiały się później od czasu do czasu gdy zjadłam coś mlecznego (tak trudno było nie zjeść chociaż raz na jakiś czas malutkiego serka), ale były to pojedyncze krostki, które szybko znikały.
Proponuję skontaktować się z lekarzem, bo ile dzieci tyle przypadków.
Pozdrawiam
Mój Krzyś miał tak samo,wyglądał jak wyrostek z trądzikiem,trwało to pewnie ze 3 tygodnie. Przestałam wtedy jeść jogurty i przeszło. Teraz Krzyś ma podejrzenie AZS…
A u nas takie krostki okazały się rzeczywiście trądzikiem niemowlęcym. Te najbrzydsze krostki przecierałam octaniseptem. Malwina z tego wyrosła jak miała ok. 2 miesięcy.
Ale tak jak piszą dziewczyny – ile dzieci tyle możliwości. Niech to lepiej lekarz zobaczy.
Pozdrawiam
Zajrzała dziś do nas położna i stwierdziła, że na trądzik jej ta nie wygląda, bardziej by obstawiała uczulenie. Również zasugerowała abym odstawiła cały nabiał.
W piątek pójdę do lekarza.
U Michałka było tak samo – też czerwone ropne krosty, aż mnie korciło, żeby wycisnąć. Myślałam, że to alergia ale odstawienie nabiału nic nie dało. Poszłam do lekarza, który też nie za bardzo wiedział co to jest więc p. doktor stwierdziła, że to być może alergia i przepisała maść za 86 zł. Oczywiście jej nie wykupiłam, bo skoro nie wiedziała co to jest to po co przepisywała taką drogą maść?? W aptece poradzono mi żebym tylko natłuszczała np. kremem oilatum. Tak też zrobiłam i krostki poznikały. Oczywiście teraz od czasu do czasu pojawiają się pojedyńcze ale już się tym nie przejmuję.
Jeżeli to trądzik niemowlęcy, to zniknie sam
Byłam wczoraj u pediatry. Te wystające krostki z ropą to ponoć trądzik niemowlęcy ale oprócz tego lekarka dopatrzyła się innych zmian skórnych które wyglądają na efekt uczulenia. Odstawiłam cały nabiał. Za 2 tygodnie kontrola.
Mam przepisane kropelki na uczulenie i maść do natłuszczania.
Mam nadzieje, że szybko znikną te zmiany bo niespecjalnie to wygląda.
tradzik za wcześnie – 5-6 tyg wyskakuje
Wiecie co i mnie to dopadło…ech…jak nie choroba to teraz krostki… Ale jak!! w momencie mała ma dziś 3 tygodnie to jak mówisz szpikli trądzik sie ma w 5-6 tygodniu to co to jest?!we włoskach na buzi…:(nie wiem co robić…można to posmarować sudocremem?tez odstawiłam nabiał, zobaczymy,ale w takim razie jak sie okaże,że to może być uczulenie na nabiał to oznacza skaze białkową?
To jest diagnoza lekarki…
Odstawiłam nabiał i obserwuje. Na razie nie ma żadnej poprawy ale to dopiero 3 dzień.
Póki co te zmiany ma tylko na buzi.
moj synek od tygodnia ma podobne problemy ze skora, a oprocz tego ma mega problemy “brzuszkowe”: wzdecia, a pozniej biegunki ;(( przy ktorych bardzo sie meczy i placze 🙁 z tym, ze ja glownie karmie sztucznie (bebilonem, a wczesniej bebiko) bo swojego mleka mam znikome ilosci (ale daje mu je)!
maz jest alergikiem (chociaz nie pokarmowym), a ja zawsze zle znosilam nabial 🙁 pediatra zapisala bebilon pepti – mam nadzieje, ze pomoze….
Moje oboje miały od 3 tygodnia.
Przeszło zupełnie około 2,5 miesiąca.
tradzik niemowlecy, my tez taki mialysmy!
Ankau… A ile u Ciebie to trwało??wogóle ile może trwać ten trądzik?
Moje dzieci też miały trądzik niemowlęcy, tak właśnie to wyglądało, krostki na twarzy. Po urodzeniu jeszcze skóra się oczyszczała, miały zatkane pory, potem ten trądzik – przez kilka tygodni dziecko nie wyglądało jak urodziwy bobas 🙂 Ale trądzik sam zniknął w okolicach 2 miesiąca, i skórka jest gładka i śliczna 🙂
u nas tez krostki obecne… Ale juz znikaja -zostaly za uszami i na szyi -polozna stwierdzila ze to normalne u noworodkow..
tam gdzie byly krostki -skora zrobila sie sucha i szorstka- nawilzam kremem oilatum – i ladnie sie robi
poza tym przez tydzien kapalam adasia w “krochmalu” to z pewnoscia pomoglo:)
mam nadzieje ze u was juz oki?
wlasnie tak mowia ze tradzik ok 5-6 tyg. ale widocznie pojawia sie wczesniej u nas tez adasia zsypalo w 3 tyg.
bez paniki:)
Dziewczyny to wygląda mniej więcej tak…mam wrażenie że jest coraz gorzej…..
tak naprawde nigdy nie wiadomo ale moj adas ma podobnie..i naprawde juz mu zanika#
a pojawialo sie nasilone gdy lezal na tej stronie..pod wplywem ciepla – nasilalo sie a np. na spacerku totalnie zanikalo..
jak masz watpliwosci spytaj GP
🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: brzydka buzia (krostki) u 3,5 tygodniowego maluszka