Witajcie – potrzebuje rady.
Od jakiś 2 tygodni moja córeczka dostała na skórze takie paskudne czerwone plamy, skóra na tych plamach jest szorstka – cos jakby liszaj – ja bynajmniej to tak nazywam, ale nie swędzi ja to ani nic, po prostu jest to zaczerwieniona ostra skóra i ma to TYLKO na klatce piersiowej i troche na przedramionach…
Lekarz powiedział, by się tym nie marwić, bo jest to reakcja organizmu na wprowadzanie nowych pokarmów i ze samo zejdzie ale mnie to trochę denerwuje, ze jest tak długo.
Kompie Natalke w Balneum, zaognione miejsca smaruje bepantenem oraz maścią Nagietkową – i raz prawie całkowicie zejda te miejsca, raz się znów pojawiają…i tak w kółko.
Dziewczyny napiszcie czy spotkałyście się z czyms takim i jak sobie z tym poradziłyście?
Może jakaś maśc natłuszczająca czy co??
Prosze o radę.
Buziaczki
Edysia z Natalką (25.08.04)
20 odpowiedzi na pytanie: Brzydka skóra :-((
Re: Brzydka skóra :-((
z twojego opisu, wyglada to na alergie. Radzilabym udac sie do alergologa, ktory oceni sytuacje i ewentualnie sprobujecie znalezc potencjalny alergen. A do tej pory warto natluszczac, natluszczac itd
Re: Brzydka skóra :-((
Wątpie by to była alergia gdyż:
Od kiedy zaczełam Natalce wrpowadzać inne pokarmy niż mleko i kaszki to za kazdym razem podaje jej inne danie tzn: deserki, zupki, owoce ( hippa, Bobovity czy Gerbeta) dane danie je 2-3 dni i zmiana na następne…
Chyba, ze jest uczulona na wszystko-co jest oczywiście bzdurą!
Poza tym by te plamy chyba miała też w innych miejscach a nie tylko na klatce piersiowej…
Wiem, ze przy alergi pokarmowej najczęstrze miejsce “objawiania” sioę jej to buzia… a tu nic nie ma !
Prędzej bym powiedziała, ze to alergia na jakies środki chemiczne – biorąc pod uwagę miejsce występowania…
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Brzydka skóra :-((
Hej
Nie wiem czy sama sobie poradzisz, moze lepiej żebyś pokazało to dermatologowi.
U Julki podobne plamy pojawiły się od momentu wprowadzenia nowych pokarmów, na łokciach i pod kolankiem. Pokazałam to lekarce i ta powiedziała mi że te plamy mogą być od skazy. Przepisała mi maść Elocom ( b. skuteczna), i Cutibazę (krem natłuszczający do takich własnie problemów) i wszystko pięknie schodzi.
Pozdrawiam
Aga z Szmkiem prawie 6 lat i Julcią już 7 mies.
Re: Brzydka skóra :-((
polecam kapiele w mace ziemniaczanej! to dziala…sprawdzilam tez na sobie:)
Re: Brzydka skóra :-((
a ile mam tego wsypać do wanienki??
Jakie proporcje? jak to przyżądzić, czy wcześniej gdzieś rosmieszać w wodzie, ciepłej lub zimnej czy od razu do waniewnki??
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Brzydka skóra :-((
Konrad mial podobne plamki na pleckach i ramionach, kiedy byl mlodszy. Nic nie robilam, oprocz nawilzania po kapieli. Minelo, nawet nie wiem kiedy. Sluchaj lekarza, jesli twierdzi, ze to nic powaznego, to po prostu poczekaj.
Re: Brzydka skóra :-((
Dzięki w przyszłym tyg ide do pediatry- zapytam o wszystko…o te maści też, zapisałam sobie
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Brzydka skóra :-((
A niczym nie natłuszczałaś?
Bo to takie słuche i czerwone plamy są?
Twój synus też takie miał?
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Brzydka skóra :-((
Tak, to byly takie przesuszone miejsca, ale raczej w kolorze skory, nie byly czerwone, moze odrobinke kiedy byl rozgrzany np. po kapieli.
Smarowalam cale cialko kremem nawilzajacym codziennie, sporadycznie linomagiem te plamki.
Re: Brzydka skóra :-((
Wcale nie dziwię się, że “wszystko pięknie schodzi.” Elocom jest maścią sterydową, a sterydy powinny być stosowane tylko w poważnych sytuacjach. Poszukaj sobie na tym [Zobacz stronę] forum, tam było dużo na ten temat.
Asia & Michaś 09.05.04
Re: Brzydka skóra :-((
Dziecku z takimi problemami powinno wprowadzać się jeden artykuł tygodniowo. Wprowadzanie wielu artukułów oraz wielu firm prowadzi do haosu. Bombardujesz dziecko ogromną ilością składników i jeśli będziesz musiała dojść do tego co jest przyczyną, to będzie Ci niezmiernie trudno. Chyba, że się okarze, iż nie jest to alergia pokarmowa, czego z całego serca życzę.
Polecam zajrzeć na [Zobacz stronę]
Asia & Michaś 09.05.04
Re: Brzydka skóra :-((
Edysia, czy te zmiany wyglądają podobnie ja na zdjęciu?-te są akutat na nóżkach
Moja Weronika miała takie plamy od 2 miesięcy na nóżkach.
Była to szorstka skórka (później, aż przechodziła w łuskowatą), na brzegach zaczerwieniona.
Po kąpieli miejsca te robiły się bardziej czerwone, ale to efekt ciepłej wody. Stosowałam kąpiele w krochmalu, różne nawilżania tych miejsc, ale nic nie pomagało.
Dodam,że Weronika jest tylko na piersi i nic przez ten czas nie zmieniałam w swojej diecie (nie jem nabiału, od krowy to tylko masło,bez kakao, cytrusów…), a mimo wszystko takie paskudztwo. Nie zmieniałam równiez żadnych środków do higieny (używam bambino).
Udałam się z tym problemem do dermatologa (tymczasem do ogólnego-prywatnie bo do dziecięcego jestem zapisana dopiero na koniec stycznia).
Dermatolog, eliminując wszystko to co mogłoby spowodować tą przypadłość oceniła to jako zakarzenie jakimś grzybem od zwierzaka (prawdopodobnie od psa mojej mamy, który ma problemy skórne-mimo,że rzadko się widujemy i mieszkamy daleko od siebie, a Weronika prawie wcale nie ma z tym psem kontaktu).
Zapisała jej betnovate (przez 3 dni-niestety sterydy), później lamisil (na grzybki).
Po pierwszym znaczna poprawa. Zostały tylko niewielkie ślady po miejscach gdzie była infekcja, skórka zrobiła się mięciutka, głatka i bez zaczerwienień. Teraz stosuję drugi krem i praktycznie nie widać już tych zmienionych miejsc.
W przyszłym tygodniu idę na kontrolę.
Poprawa jest znaczna.
Trochę byłam zdziwiona diagnozą i raczej nie mam przekonania co do jej trafności, ale skutki leczenia są bardzo dobre!!!!
Zobaczymy czy nie będzie nawrotów, lub jakiś przerzutów w inne miejsca?
Zanim udałam się do dermatologa poprosiłam położną, aby obejrzała nóżki -stwierdziła, że może to być alergia lub właśnie jakieś grzybki (do mojej pediatry nawet nie poszłam, bo jest okropna)
Ciekawe jestem jak to wygląda u Natalki i co powie tobie pediatra (z opisu wydaje mi się,że wygląda to podobnie, tylko zmiany występują w innych miejscach)
Agnieszka i Weronika 15.09.2004
Re: Brzydka skóra :-((
Hej, mój Miś ma to praktycznie ciągle, bo tak jak piszesz, raz się plamy pojawiają, raz znikają, ma bardzo suchą skórę, ale od 3 dni stosuję balsam Nivea dla dzieci z bardzo suchą skórą i jest lepiej, zobaczymy co dalej będzie
pozdrawiamy
Bartuś i mamusia
Re: Brzydka skóra :-((
Wiem o tym i wprowadzam jeden skłądnik na tydzień…
Czzyli np. kaszki potem deserki jednoskładnikowe, deserki dwuskładnikowe itd…raz na tydzień każdy !
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Brzydka skóra :-((
Nie inaczej to wygląda… To jest taki zaczerwieniony kawałeczek skóry wielkosci coś ok centymetr na centymetr i skóra jest w tym miejscu chropowata… Nic więcej.
Tych plamek ma tak ok 6 sztuk… to wyglada tak liszajowato bardziej bo u Weroniczki to jest bardzo duze w sroidku blade ale z taką obwódka a Natalia ma całe równo zaczerwienione…
Zobaczymy w przyszłym tyg. przychodzi pediatra.
Edysia z Natalką (25.08.04)
Re: Brzydka skóra :-((
Doskonale wiem że to maść sterydowa, a przepisała mi ją lekarka. Wiem również że należy stosować ją bardzo oszczędnie i poważnych sprawach, ale łokcie Julki wyglądały na tyle poważnie że poszłam z tym do lekarza.
Zastosowałam ją raz i teraz stosuję Cutibazę i łokcie są ok.
No i tu na forum dowidziałam się że nie należy jej stosować dłużej niż 3 dni, przy czym lekarka kazała stosować 10 !
Pozdrawiam
Aga z Szmkiem prawie 6 lat i Julcią już 7 mies.
Re: Brzydka skóra :-((
Mam nadzieję, że nie masz mi za złe tego, co napisałam. Zareagowałam tak ponieważ już wielokrotnie zdarzyło mi się, że lekarz zalecał jakiś środek nie informując o tym, że to steryd. Nie chciałam po prostu, żebyś wyrządziła swojemu dziecku krzywdę.
Asia & Michaś 09.05.04
Re: Brzydka skóra :-((
to co napisalas nie wyklucza alergii. Przede wszystkim wcale nie musi byc wysypana buzia. U nas tak nie bylo. Po drugie wysypka moze pokazac sie dopiero po 5-6 dniach. A co najwazniejsze, sloiczki moga zawierac wspolny mianownik np olej sojowy lub inne. Zycze ci oczywiscie aby nie byla to alergia, ale zawsze warto sprawdzic, latwiej wowczas wykryc co uczula, niz pozniej, kiedy wprowadzono duza ilosc skladnikow.
Re: Brzydka skóra :-((
Absolutnie nie mam za złe tego co napisałaś. O tym że to maść sterydowa dowiedziałam sie tu na forum od Was.
Nie było wtedy mojego pediatry do którego mam zaufanie, więc poszłam do innej,która niespecjalnie kwapiła się do wyjaśniania czegokolwiek.
A Twoja reakcja- zupełnie normalna. Ja też starałabym sie wyjaśnić innej osobie gdyby były jakieś wątpliwości
Pozdrawiam
Aga z Szmkiem prawie 6 lat i Julcią już 7 mies.
Re: Brzydka skóra :-((
Aśka ma podobne – bujam się z tym od paru miesięcy. Teraz jest dobrze, ale czasem jednak niespodziewanie wraca. Byłam u dwóch dermatologów – jeden stwierdził, że na 90% alergia, na 10% niedojrzałośc gruczołów łojowych, drugi, że na 90% niedojrzałość gruczołów łojowych, na 10% alergia.
Na szczeście co do leczenia byli zgodni – natłuszczać, natłuszczać, natłuszczać…
Dostałam lekobazę i krem cholesterolowy (oba stosowane są w aptekach jako baza do maści robionych – same nie leczą tylko natłuszczają), mam Aśkę kąpać w krochmalu lub w balneum (po oilatum jej się pogorszało) – ja kąpię ją pod prysznicem, żeby długo nie moczyć – chlor jednak podrażnia. I narazie zrezygnowałam z basenu.
Na wszelki wypadek dostałam jeszcze steryd, gdyby zmiany były bardzo zaognione, ale jeszcze nie stosowałam.
Acha, i zakaz stosowania oliwek – wbrew pozorom wysuszają.
Podobno z wiekiem powinno minąć, nie należy tylko zaniedbać, bo może rozwinąć się AZS. No i na wszelki wypadek wyeliminowałam najczęstsze alergeny i wprowadzam jej pokarmy z opóźnieniem (ale jogurty i jaja dostaje).
Z ta alergią to u takich maleńkasów może też być tak (tak mi powiedziała dermatolog), że pojedyncze pokarmy nie powodują alergii a zjedzone razem już tak, bardzo trudno więc znaleźć, co powoduje alergię. Faktycznie najczęściej alergia jest na buzi, ale nie zawsze. Na buzi Aśka też nic nie ma…
Pozdrawiam,
Znasz odpowiedź na pytanie: Brzydka skóra :-((