budzenie kilkakrotne w nocy

Moje dziecko ma prawie 4 miesiące. Budzi się w nocy co godzinę. Nie potrzebuje wiele zjeść po przebudzeniu. Czasem szybko zasypia, a czasem “wierzga’ nogami. W dzień też niewiele śpi.. Czy ktoś może mi poradzić jak oduczyć dziecko tak częstego wstawania? Smoczek nie skutkuje

14 odpowiedzi na pytanie: budzenie kilkakrotne w nocy

  1. Re: budzenie kilkakrotne w nocy

    Nie wiem,czy mogę coś doradzić, bo mam ten sam problem. Marysia ma ponad 6,5 m-ca. Myślalam,że może się nie najada,ale zaczęłam dokarmiać i wciąz to samo. Chyba to potrzeba bliskości związana z poczuciem bezpieczeństwa(plus odruch ssania, bo nie używamy smoczka ani butelki).Od kilku dni konsekwentnie kładę ją do łóżeczka po każdym przebudzeniu i podkarmieniu (wcześniej spałyśmy razem,ale stwierdzilam że robię to dla wlasnej wygody,a ona bardziej się przyzwyczaja).Wczorajszej i dzisiejszej nocy budzila się już co 3h,także mogę uznać to za sukces:)Może wlasnie spanie ze mną ją uzależniło.Zobaczymy jak będzie dalej…:)
    Pozdrawiam
    Kasia

    i Marysia,02.02.2005

    • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

      A czy działa metoda zaklinaczk,i przeczekanie płaczu, uspakajanie i kładzenie ponowne do łóżeczka u czteromiesięcznego niemowlaczka? Czy ktoś próbował?

      • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

        4 misięczne dziecko jest za małe. Ono potzrebuje Twojej bliskości, na naukę przyjdzie jeszcze czas.


        Marta i Mat 26.10.2003

        • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

          Nie zgadzam sie z Eris.

          Pytanie samej Zaklinaczki “a od kiedy państwo byście chcieli zacząć uczyć…?”

          Bliskosć tak jak najbardziej, w ciagu dnia, w czasie zabawy, w czasie przewijania, w czasie karmienia itp. Czylie przy wszystkich czynnosciach przy dziecku. Ale noc i sen sa potrzebne nam i dziecku.
          To jest dla jego i naszego zdrowia. Tu zaczynaja sie pierwsze schody konsekwencji.
          Wprowadziliśmy u Juniora samodzielne spanie. Nie karmiłam go wogóle w łóżku. Zawsze wstawałam do niego (z 2 powodów). Po karmieniu (często 40 -50 min) odbicie i spanko.
          Dzisiaj Jonek śpi w nocu od 20 -21 do 5 -6 po karmieniu śpi dalej 3 godziny.
          To co wiem na temat wspólnego soania z dzieckiem (nawet w tym samym pokoju) to, to że obecnosć rodziócw czesto przeszkadza. Niemowlaki śpią bardzo “głośno”, przebudzaja sie i dobrze jest im nie przeszkadzac zasnać znowu.

          Jetem za tym by dziecko uczyć samodzielnosci jak najszybciej.

          Jonek odrzucił dwa karmienia (jest wcześniakiem i karmiony jest na zadanie) w nocy. W ciagu dnia kiedy sa upały je co diwe godziny. Przed spaniem nocnym zaczyna tankowac od 18 potem 19 i 20. Nie przyspieszam karmienia, nie poganiam go. Wiem, ze ten czas jest mu niezbedny. Praktycznie te trzy godziny jestem tylko z nim.

          Jonatan 20.04.05r

          • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

            Zgadzam sie z Onlinią w 100% procentach. Cały dzień jestem z dzieckiem, przytulam go, bawię się. Niestety przez nocne jego budzenie mam mniej energi i i cierpliwości w dzień. Też mi się wydaje, ze dziecko powinno spać w osobnym pokoju, a “przychodzić” do mamy aby na karmienie. Jestem przekonana, ze dziecko też by było bardziej zadowolone, jakby było porządnie wyspane. Często jest marudne, bo ma problemy z długą drzemką. Zasypia na pół godziny i zasypia zaraz. Co do solidnego karmienia przed snem czynię to, ale nie zawsze synek chce dużo jeść

            • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

              Mój syn już skonczył 10 mies. i przez cały ten czas przespał tylko 2 noce całe. Dużo chorował, a petem zaczeły się ząbki, które się ciągną do tej pory ( taki naprawde to dopiero początek bo ma ich dopiero 4).Ale tak naprawde to on w ogóle kiepsko spał od samych narodzin, nawet jak był niemowlaczkiem to byly to tylko kilkunastominutowe drzemki, rzadko kiedy spał ciągiem godz. czy dwie w ciągu dnia.
              Probowałam go nauczyć samemu zasypiać wg rad zaklinaczki jak mial ok 4 miesięcy, ale wytrzymałam tylko jedna noc, bo strasznie płakał jak go kładłam i tak naprawde to nie usnął sam tylko z wyczerpania jak go trzymałam na ręcach, wiec dałam sobie spokój z tą nauką.
              Nigdy nie próbowałam eksmitować Ernesta z łóżeczkiem do drugiego pokoju, moze warto by bylo spróbować, choć mam pewne obawy, np. że nie usłyszę jak zacznie jęczeć bo smoczek mu z bużki wypadnie i się rozbudzi, a wtedy będę go musiała usypiać od nowa, więc nie wiem cy będzie on taki wypoczęty i ja tez.

              – Jola i Ernest

              • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                Mój syn już skonczył 10 mies. i przez cały ten czas przespał tylko 2 noce całe. Dużo chorował, a petem zaczeły się ząbki, które się ciągną do tej pory ( taki naprawde to dopiero początek bo ma ich dopiero 4).Ale tak naprawde to on w ogóle kiepsko spał od samych narodzin, nawet jak był niemowlaczkiem to byly to tylko kilkunastominutowe drzemki, rzadko kiedy spał ciągiem godz. czy dwie w ciągu dnia.
                Probowałam go nauczyć samemu zasypiać wg rad zaklinaczki jak mial ok 4 miesięcy, ale wytrzymałam tylko jedna noc, bo strasznie płakał jak go kładłam i tak naprawde to nie usnął sam tylko z wyczerpania gdy go trzymałam na ręcach, wiec dałam sobie spokój z tą nauką.
                Nigdy nie próbowałam eksmitować Ernesta z łóżeczkiem do drugiego pokoju, moze warto by bylo spróbować, choć mam pewne obawy, np. że nie usłyszę jak zacznie jęczeć bo smoczek mu z bużki wypadnie i się rozbudzi, a wtedy będę go musiała usypiać od nowa, więc nie wiem czy będzie on taki wypoczęty i ja tez.

                – Jola i Ernest

                • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                  próbuję metodę zaklinaczki. Na szczęscie synek bardzo nie płacze gdy nie otrzymuje jedzenia. niestety nadal budzi się co godzine, dwie. Postępem jest to, ze gdy się obudzi, daję mu smoczka i usypia sam bez problemu. Muszę jednak nadal wstawac i budzić się. Nie potrafi sam zasnać po przebudzeniu, bez podania smoczka. Może ktoś ma pomysł co zrobić aby spał ciagiem kilka godzin.

                  • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                    Metoda zaklinaczki nie działa. Plakał, utulałam go a on nadal budzi się, tyle samo razy. Trzeba chyba cierpliwie czekać, aż sam zechce poprawić swoje nocna wstawanie. Ach te kochane dzieciaczki…

                    • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                      Chyba Cię nie pocieszę, ale Natan za kilka dni kończy 2 latka i nadal budzi się kilka razy w nocy. Taki to już typ. Ja o tyle się poddałam, że śpi z nami w łóżku więc nie muszę do niego wstawać, tylko podaję dwa, trzy łyki wody do picia i dalej śpimy razem. A i organizm już mi się przyzwyczaił.

                      Eryka i Natanek 09.09.03r

                      • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                        Czasem może to być jakaś infekcja /oby nie!/, mój synuś też ostatnio zaczął być niespokojny w nocy i okazało się że ma infekcję układu moczowego
                        pozdrawiam Ela

                        • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                          Moja Nelka do 6 miesiąca budziła się raz w nocy ale za to w dzień prawie mi nie spała,były to krótkie drzemki.A później budziła się od 4 do 6 razy w ciągu nocy. Próbowałam różne sposoby na to żeby się mniej budziła ale niestety nic nie pomagało. Teraz ma 15 miesięcy i dalej sie budzi po 3-4 razy. Pogodziłam się z tym że to taki typ człowieczka i na siłe przestałam cokolwiek robić. Pewnie z tego wyrośnie.Kiedyś
                          Także próbuj żebyś tak nie miała jak ja ale jak nic nie pomoże to będziesz wiedziała że nie jesteś sama
                          Powodzenia
                          A dodam jeszcze że to dużo zależy od dziecka jakie jest bo z synkiem takich problemów nie miałam.

                          Martyna Dominik 28,05,98 Kornelka 29,05,04

                          • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                            Ależ ładne dzieci masz. Mój mały narobił mi apetutu dwie noce budził się tylko dwa razy, ale teraz znowu wraca wszystko do “normy”. Possie trochę i śpi dalej. Niech tylko mu spróbuję nie dać cycusia, zaraz płacz mojego maleństwa.

                            • Re: budzenie kilkakrotne w nocy

                              u mnie było podobnie jak u Martyny.. moja córcia do końca 6 miesiąca grzecznie spała w swoim łóżeczku (obok naszego łóżka) i budziła sie o 3 w nocy i potem ok 5-6 rano i dalej spała do 8, niestety od 7 miesiąca zaczęło sie i teraz pobudki są notoryczne jak tylko odkładam ją do jej łózeczka to potrafi co godzinę budzić sie więc biorę ją do naszego małżeńskiego łoża i tam śpi budząc sie 2 razy na cycusia ale spimy przytulone…….do siebie i jest fajnie chociaż mało wygodnie bo boję sie ją wziąć między mnie a męża wiec to ja leże ściśnięta miedzy moimi śpiochami, mam nadzieję ze ją tego odłuczę bo już mnie to trochę męczy. Miałam plan że jak w grudniu skończy rok to ją zabiorę z naszego pokoju do jej pokoju ale nie wiem czy mi to wyjdzie jej buźka w podkówkę łamie wszelkie zasady………..

                              Znasz odpowiedź na pytanie: budzenie kilkakrotne w nocy

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general