Jestem mamą 8-miesięcznej Ali.. Problem jest taki, że moja córeczka budzi się bardzo często w nocy z krzykiem. Często podanie smoczka pomaga. Głodna nie jest bo już karmiona jest sztucznie i przesypiała noce z jednokrotnym lub dwukrotnym budzeniem. Próbowałam ją odzwyczaić od smoka ale jest koszmarnie ciężko. Ala jeszcze nie ma ząbków, więć czasami mi się wydaje, że to wina zbliżająćych się zębów: marydzenie w dzień i częśte budzenie w nocy. chyba czeka mnie ciężka walka ze smokem, ale ciągle jestem niewyspana i ciężko wytrzymać mi płacz. Może macie jakieś sugeste. Z góry dzięki za każą odpowiedź.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: BUDZENIE NOCNE
Witam,
ja niestety od jakiegos czasu mam podobny problem. Mam 13 miesieczna coreczke i wyglada to bardzo podobnie. Zasypia sama w lozeczku (ja siedze przy lozeczku) i spi ladnie do ok. 1.00 w nocy. Potem placz, zasypianie, budzenie za kilka minut i tak do 3.00 rano. Czasem daje jej butelke, szukajac przyczyny i zazwyczaj wtedy jest spokojniejsza ale czasem wciaz nie moze zasnac. Jestem nieprzytomna….
Czy mogę się zapisać do klubu niewyspanych matek. Mój maluch właśnie zasnął. Zacznie się budzić dokładnie jak ja się położę. Czyżyby to alergia na matkę? Pobudka co godzinę. Dwie ostatnie nocki to koszmar. Przerwa w spaniu. Płacz, rzucanie się, odpychanie mnie. Wkońcu zasypia przy cycku. Ja osobiście mam już dosyć. Najgorzej jest rano, gdy trzeba wstać, bo mały się wyspał. Nie wiem jak on to robi. Ja po takiej nocy mam ochotę spać do południa.
ale się ciesz z tego posta 🙂
bo to znaczy że nie jestem sama 🙂
ja też przerabiam te “koszmary nocne” już 14sty miesiąc i wcale się nie cieszę z tych postów, zwłaszcza archiwalnych bo widzę że ten problem tak szybko sie nie skończy:-(
Nurofen
Pierwsze dzieciątko ma 1 rok i 4 mce a drugie 5 mcy, oboje ząbkują, no i jakbym miała tyle razy wstawać do nich chyba bym następnego dnia słaniała się na nogach. Podaję im na noc nurofen (ten od 3 miesiąca życia, w płynie). Jest o niebo lepiej, jak w ciagu dnia młodsze jest marudne też daję dawkę specyfiku. 😎
u nas jest tak samo z Jula (3,5 roku)
Kiedys pobudki byly z rykiem, teraz po prostu laduje sie nam po cichutku do lozka, choc ryki tez sie zdarzaja
Mat zaczął przesypiać noce jak…skończył 2 lata!!!
Teraz mam egzemplarz przesypiający noce w wieku 5 mies.:)
Wiktorek przesypiał prawie całe noce do wieku 5 miesięcy, potem zamiast być lepiej to było coraz gorzej. Próbowałam też czopków przeciw bólowych zrzucając wszystko na zęby ale niestety nie bardzo pomagały. Potrafił marudzić co pół godziny i nie wiedzieliśmy o co chodzi.
Ale ostatnio jest duuuużo lepiej – wyczytałam o cudownym działaniu homeopatycznego syropu SEDALIA, który rzeczywiście baaaardzo nam pomógł. Jedynym minusem tego syropku jest to że można go stosować tylko przez 10dni ale pediatra powiedziała że wystarczy kilka dni przerwy i znowu można podawać. Więc polecam, na prawdę – może wyśpicie się chociaż z okazji Świąt :))
pozdrawiamy
tzn ja się cieszę z tego że w tym temacie nie jestem sama 🙂
osobiście jestem przeciwna podawaniu takich specyfików nawet homeopatycznych 🙂
chyba trzeba to jakoś przeżyć – zreszta nie mamy innego wyjścia 🙁
Karolu77 – pracujesz? czy to jedyne twoje dziecko? uwierz, że jeszcze miesiąc temu miałam podobne zdanie jak TY, ale gdy zaczynasz codziennie czuć się jak na haju i powoli popadać w depresję z myślą ze jeszcze jeden taki dzień i jeszcze jedna noc i zwariujesz to chwytasz się różnych metod, tym bardziej mając poparcie doświadczonego pediatry 🙂
pozdrawiamy
Avinion- to u nas tak normalnie- im starszy, tym lepiej noce przesypia.
A syrop to na co? na uspokojenie?
🙂
Z ulotki:” wskazania:stany niepokoju u dzieci. Trudności w zasypianiu, zaburzenia snu u dzieci”
uwierz mi że też jestem na skraju załamnia nerwowego 🙁
na szczeście jeszcze nie pracuje i aż boje się pomyślec co to będzie 🙁
pozostaje mi życzyć nam wszystkim w Nowym Roku więcej przespanych nocy
;D
ooo, tak 🙂
nie zrozumie ten kto nie przeżyje 😉
Nie podaliśmy nic Matowi przez te 2 lata…stwierdziliśmy, że tak już chyba musi być. Taka jego uroda. Tak bywa, jak ma się dziecko;) a budził sie 4 razy w nocy.
wiktorek po syropku budzi sie średnio trzy razy ale na krótko i dla mnie to już jest high life, rewelacja – uważam że przesypiam noce:)
Niestety nie przekonuje mnie podawanie tego typu specyfikow dzieciom
nie wiem dlaczego ale akurat to mnie nie pociesza:-( pocieszyłaby mnie choć jedna calusieńka noc przespana:-))
Znasz odpowiedź na pytanie: BUDZENIE NOCNE