Butki do morza w Chorwacji

Tak kompletnie niespodziewanie okazało się,że spędzimy wakacje w Chorwacji. HURA!!!!
No ale potrzebuję butków dla Baśki, w których będzie mogła chodzić po kamienistym dnie. Myślałam o kupieniu sandałków z pianki, ale małż mi się upiera,że to muszą być buty kryte, żeby żaden jeżowiec ani inny syfek do Baśkowej stópki się nie przyczepił. I tu potrzebuję Waszej pomocy, bo z jednej strony myślałam o tenisówkach(bo szybko schną), ale w lipcowym numerze “Dziecka” widziałam też specjalne buty do wody właśnie-buty z Mothercare za 39zł.

Co myślicie? Co radzicie? (pytam głównie tych, które już w podobnych warunkach bywały, ale nie tylko). Może któras z mam warszawskich zechce mi pomoc i takie buty w sklepie kupić?

Będę wdzięczna za pomoc :))

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Butki do morza w Chorwacji

  1. Re: Butki do morza w Chorwacji

    W odpowiedzi na:


    marudzilam, że wyjazdu w tym roku nie będzie, a tu proszę – dobra wrozka mama zaoferowala sie, źe pojedzie ze mna i dziećmi 🙂 Jedziemy wprawdzie bez ojca moich dziatew, ale i tak się cieszę


    a widzisz :))

    wywróżyłam Ci to ja!

    Czekam na pocztówkę!

    • Re: Butki do morza w Chorwacji

      Bruni, merci za rady doświadczonej turystki- z tym chlaniem wody to racja zupełna 😉 A moze zamiast nifu wziąć smectę i trilac?

      Lirene mam na celowniku :))

      W odpowiedzi na:


      nie wiem co bedziecie jedli


      he he he my też nie 😉

      W odpowiedzi na:


      proponuje wziasc z domu produkty do przygotowania potraw


      a co brałaś konkretnie? Pytam, bo małż mi zapowiedział,że on żarcia targał nie będzie, ale może go przekonam. I co-puszki jakieś? czy co????

      • Re: Butki do morza w Chorwacji

        Eee tam, tydzień Wam nie wystarczy, żeby spróbować wszystkich wyśmienitości kuchni. My tam wszystko pożeraliśmy, co było w karcie, nawet po kilka razy to samo, takie było dobre, więc może to od miejsca zależy czy smacznie zrobią czy nie. U nas gotował też przepyszne kolacje nasz gospodarz, więc z tymi puchami to bym dała sobie spokój, bo przywieziecie je ugotowane z powrotem

        A co do biegunek ewentualnych, to my mieliśmy smectę oraz całą wielką apteczkę skompletowaną na podstawie jakiegoś artykułu w gazecie dzieciowej i oprócz Panthenolu, kremu na komary i wapna, nic nie używaliśmy.

        Kasia&Maciek 25.04.2003

        • Re: Butki do morza w Chorwacji

          No, dobra. Twoich nie. Jak nie chcesz pomóc koleżance przejść do kącika piętro wyżej…

          Kasia&Maciek 25.04.2003

          • Re: Butki do morza w Chorwacji

            no, mam nadzieję, ze knajpa będzie dobra, bo jest niedaleko :))

            przy zabieraniu żarcia się nie upieram, bo co będę sie unieszczęśliwiać 😉

            będziemy jeść rybki, które mój małżonek robi fenomenalnie (jak zresztą wszystko )

            • Re: Butki do morza w Chorwacji

              co się dzieje z naszą Bruni, nagle taka wstydliwa…..

              • Re: Butki do morza w Chorwacji

                W odpowiedzi na:


                mój małżonek robi fenomenalnie (jak zresztą wszystko)


                Nawet nie muszę Ci wierzyć na słowo, wystarczy spojrzeć na Basię A tak a propos Basi, to dawno jej nie pokazywałaś…

                A co to znaczy, że będziecie jeść rybki, które małżonek fenomenalnie zrobi? Sami będziecie łowić? Na targu kupować? W naszym domu był taki grill ogrodowy, który sąsiedzi z dołu dość namiętnie używali, nie bacząc na to, że cały dym idzie w górę do naszego apartamentu, do tego jeszcze palili wszystkim, co na plaży i okolicy znaleźli Za to my ich polewaliśmy wodą z basenika, który rozstawialiśmy dzieciom na tarasie nad nimi

                Kasia&Maciek 25.04.2003

                • Re: Butki do morza w Chorwacji

                  Za rzadko na forum wchodzi i się odzwyczaiła Z drugiej strony czytając jej relację z tegorocznych wakacji… uff, gorąco się robiło i nie wydawała się być wstydliwa Bruni, to jak to z Tobą jest?

                  Kasia&Maciek 25.04.2003

                  • Re: Butki do morza w Chorwacji

                    W odpowiedzi na:


                    A co to znaczy, że będziecie jeść rybki, które małżonek fenomenalnie zrobi


                    łowić to będzie chyba Baśka, bo do dziadka bakcyla złapała

                    a my będziemy kupowac od rybaków :)) i monopolizowac grilla ogrodowego 😉

                    może i połowimy, bo w pakiecie mamy własną łodeczkę malutką….

                    • Re: Butki do morza w Chorwacji

                      W odpowiedzi na:


                      czytając jej relację z tegorocznych wakacji… uff, gorąco się robiło i nie wydawała się być wstydliwa


                      A ja nic nie wiem o zadnej gorącej relacji z wakacji Bruni :((

                      • Re: Butki do morza w Chorwacji

                        W odpowiedzi na:


                        może i połowimy, bo w pakiecie mamy własną łodeczkę malutką….


                        No, kochana, jeszcze chwila i wskoczę Wam do bagażnika Żyć nie umierać, całe dnie na wodzie, a wieczorem rybki z grilla. Ech, a ja właśnie siedzę i się odchudzam na brata wesele. Nawet myśleć nie mogę o jedzeniu, a Ty mi tu z takimi wizjami wyskakujesz

                        Kasia&Maciek 25.04.2003

                        • Re: Butki do morza w Chorwacji

                          Kaasia, wskakuj!

                          Wojtek Cię na pewno chętnie zabierze, a ja też nie będę protestować

                          O tych rybach gadam, bo ja tez sie odchudzam i…”oby do tych ryb….

                          • Re: Butki do morza w Chorwacji

                            Eee, kochana, [Zobacz stronę] Tytuł wątku może i niechodliwy, ale jakie rewelacje wewnątrz

                            Bruni, a po czym Ty jesteś taka cała w żalu, co? PO czy BO NIESTETY?

                            Kasia&Maciek 25.04.2003

                            • Re: Butki do morza w Chorwacji

                              W odpowiedzi na:


                              a ja też nie będę protestować


                              Ale tylko jeśli w bagażniku będę jechać i koło grilla w ogrodzie spać? No, może pod plandeką albo gwiazdami na tej małej łódce, co to ją do wyłącznej dyspozycji macie

                              Kasia&Maciek 25.04.2003

                              • Re: Butki do morza w Chorwacji

                                e, bo ja Mundial oglądałam, a nie traciłam czas na irytujące dyskusje na forum

                                Ja tam myślę,że Brunce żal,że się powstrzymała….

                                • Re: Butki do morza w Chorwacji

                                  EEEEEEEE, no Kaśka, nie pękaj,
                                  gdzie ja bym Tobie coś takiego zrobiła

                                  śpisz z nami itepe,, będziemy się w pełni integrować :))

                                  • Re: Butki do morza w Chorwacji

                                    Hehe, jak się zaczniemy tak w pełni integrować, to kto będzie te ryby łowił, nam nikt prawa jazdy na łódkę nie wyda Baśka tylko zostanie w jako takim stanie, no chyba że pójdzie z ślady Kluchowej Zuzki i będzie sobie zirytowana starymi dawać w płuca No i wtedy przydałyby się jednak te puchy, Bruni wiedziała co pisze

                                    Kasia&Maciek 25.04.2003

                                    • Re: Butki do morza w Chorwacji

                                      W odpowiedzi na:


                                      Bruni wiedziała co pisze


                                      Wiesz, Bruni już jest po urlopie

                                      • Re: Butki do morza w Chorwacji

                                        Emalku juz w drugim?! :-O I na dodatek Miecia a nie Mietek?!

                                        Michałek 14.08.2003

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Butki do morza w Chorwacji

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general