buty

1. nunak Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Madzia’
   Ile par posiadacie?
   może być z podziałem na letnie i zimowe, ale niekoniecznie 🙂

   takie pytania…..
   a jak mężowie i nieMężowie to przeczytają?
   Ty sobie wyobrażasz jaki dym może być?

   nie napisze
   nie mam mowy:Nie nie:

   Odpowiedz
2. marnat Dodane ponad rok temu,

   liczyć mi się nie chce, ale tak na oko…

   jakieś 10 letnich
   5 zimowo-jesiennych
   2 pary sportowe
   kalosze
   trekkingowe

   łącznie pewnie ok. 20, które noszę 🙂
   i pewnie jakieś 5 których już nie noszę albo jeszcze nie noszę albo nie wiem co

   uuuuwielbiam kupować buty, uuuuuwielbiam je mieć tak jak torebki
   ale na szczęście na każdy mój zapał dotyczący kupna butów mąż reaguje stanowczo 🙂
   inaczej bym ich nie miała gdzie trzymać.

   Odpowiedz
3. nunak Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez marnat
   liczyć mi się nie chce, ale tak na oko…

   jakieś 10 letnich
   5 zimowo-jesiennych
   2 pary sportowe
   kalosze
   trekkingowe

   łącznie pewnie ok. 20, które noszę 🙂
   i pewnie jakieś 5 których już nie noszę albo jeszcze nie noszę albo nie wiem co

   uuuuwielbiam kupować buty, uuuuuwielbiam je mieć tak jak torebki
   ale na szczęście na każdy mój zapał dotyczący kupna butów mąż reaguje stanowczo 🙂
   inaczej bym ich nie miała gdzie trzymać.

   otóż to…

   ale może policzę…….

   6 par kozaków
   3 pary balerinek
   2 pary sandałów sportowych
   1 para eleganciejszych
   1 para sandałów crocsów
   crocsy własciwe
   kalosze
   2 pary trampek
   półbuty jesienno-wiosenne
   trekingowe za kostkę

   no i jakies tam w komorce co ich nie nosze z 5-7 lat ale szkoda mi ich wywalic….

   reszty grzechów nie pamiętam…

   Odpowiedz
4. gobin Dodane ponad rok temu,

   kalosze 2 pary
   adidasy 2 pary,
   niby adidasy
   półbuty skórzane na sznurówki 2
   na rzep j.w
   japonki sankdały
   sandały skórzane
   glany
   trekingi
   buty do wody
   klapki kilka par
   trampki jakieś sporo
   nie wspominam o pantoflach są w kartonie i chyba już nie założę – przez kręgosłup

   a myślałam że mam mało butów

   Odpowiedz
5. nunak Dodane ponad rok temu,

   o masz zapomniałam o klapkach

   3 pary japonek
   nie 4 pary…

   a buty na ranczu tez się liczą?
   bo tam mam
   niby crocsy
   klapki
   espadryle
   “obuwie sportowe” sprzed 10 lat….. Vansy jakies czy cóś…..

   Odpowiedz
6. zuzel Dodane ponad rok temu,

   zimowe:
   kozaki
   śniegowce
   wiązane sportowe ocieplane

   inne:
   półbuty wiosenno-jesienne
   eleganckie szpilki
   sandały sportowe
   sandały eleganckie
   wiązane sportowe poniżej kostki
   wiązane sportowe za kostkę (są w takim stanie, ze powinnam je już dawno wywalić)
   kalosze
   klapki bardziej eleganckie
   zwykłe japonki

   wszystkiego po 1 parze
   nowe kupuję jak się stare zużyją
   nie lubię kupować butów

   posiadam jeszcze kapcie 🙂
   łącznie z nimi 10 par mi wyszło

   Odpowiedz
7. figa Dodane ponad rok temu,

   2x klapki
   1x baleriny
   1,5x typu sportowego
   1x na obcasie
   1x zimowe

   Odpowiedz
8. kaktus Dodane ponad rok temu,

   Zaskoczyłyście mnie…

   w czym chodzicie do pracy?

   ja takich sandałowatych, sportowych, weekendowych że tak powiem itp mam po 1

   ale koniecznie muszę mieć kilka par pracowych itp…bo to bardziej w zieleń, bardziej w brąz, czerń…bo to taki obcas, to taki…4 pary min…+ zaszłości magazynowe…czasami wygrzebywane… A i tak czuję się jak szara myszka w tym temacie

   w tym roku się wzięłam i dużo wywaliłam…wcześniej chomikowałam w czeluściach garderoby licząc, że wzory wrócą;) albo z sentymentu. Zostały tylko te z sentymentu:)

   zdanie J na ten temat oczywiście jednoznaczne;)

   Odpowiedz
9. goracakawa Dodane ponad rok temu,

   za mało

   Odpowiedz
10. zuzel Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kaktus…

    w czym chodzicie do pracy?

    W aktualnej:
    Zimą w kozakach lub śniegowcach lub wiązanych trepach. A w pracy zmieniam na klapki (nie mam styczności z klientami)
    Latem też dowolnie – klapki, sandały, obuwie trekkingowe.

    W poprzedniej:
    Chodziłam do pracy w czymkolwiek, a w pracy zmieniałam na wiązane z przydziału.

    W jeszcze poprzedniej:
    do pracy jeździłam w obuwiu płaskim, a w pracy zmieniałam na eleganckie buty na szpilce obowiązkowo czarne.

    Odpowiedz
11. kodo Dodane ponad rok temu,

    30-40 par 😉

    Odpowiedz
12. bep Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez GorącaKawa
    za mało

    Siostro

    Odpowiedz
13. gobin Dodane ponad rok temu,

    nie lubię kupować butów – większość mam bo mnie M namawia
    do pracy chodzę w czym chcę

    Odpowiedz
14. olesia Dodane ponad rok temu,

    Sporo 🙂

    Odpowiedz
15. bratek Dodane ponad rok temu,

    23 pary a 90% czasu spędzam w crocsach

    Odpowiedz
16. chilli Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Figa

    1,5x typu sportowego

    masz 3 nogi?

    Odpowiedz
17. chilli Dodane ponad rok temu,

    3x crocsy
    2x havaianasy
    1x pantofelek
    2x melissy
    1x letnie kozaki
    1x zimowe crocy
    1x botki letkie
    2x obcasy
    1x asicsy
    1x emu

    chyba

    Odpowiedz
18. jbielu Dodane ponad rok temu,

    23 pary
    wydawaloby sie wystarczajaco, tym bardziej, ze niewielu z tych 23 uzywam na codzien (bo lubie).
    zdecydowana wiekszosc to buty casual lub sportowe.

    Odpowiedz
19. gosik Dodane ponad rok temu,

    wydaje mi się że coś w przedziale 20-30
    z czego jakieś 15 nieaktywnych

    z ciekawości jak czas znajdę przysiądę i policzę, bo poupychane pod schodami gdzieś są

    Odpowiedz
20. nunak Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez chilli
    3x crocsy
    2x havaianasy
    1x pantofelek
    2x melissy
    1x letnie kozaki
    1x zimowe crocy
    1x botki letkie
    2x obcasy
    1x asicsy
    1x emu

    a

    /
    co to za wynalazki?

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: buty