Byłam u Elzi…

… raz spotkałyśmy się, jak przyjechała do domu na weekend. A drugi raz – w szpitalu, w środę. Elzi jest prawie cały czas usmiechnięta. Robi duże postępy i ma wolę walki. To najważniejsze! Żatuje, że wcześniej nie mogła schudnąć, a w szpitalu straciła 20 kg. (Mamuśki, tylko nie naśladujcie jej metody odchudzania! Chociaż sama chętnie bym schudła ze 20…) Wydaje mi się, że choć jej stan był bardzo poważny, to postęp jest ogromny. Oby tak dalej!

!

8 odpowiedzi na pytanie: Byłam u Elzi…

  1. Re: Byłam u Elzi…

    To bardzo sie ciesze….biedna Elzi tyle cierpienia przeszla! Jaki to szczescie ze wraca d zdrowia bidulka.. Jak bedziesz miala wiecej wiadomosci o Elzi to pisz! papa:))

    Ciku
    10 luty 2004

    • Re: Byłam u Elzi…

      proszę o więcej podobnych wiadomości !!
      dużo zdrówka dla Elzi, miłości i cierpliwości
      całuski ode mnie i Tami

      /

      • Re: Byłam u Elzi…

        Kiedy ktoś wybiera się do Elzi – dawajcie znak… zawsze skrobniemy dla niej wtedy pozdrowienia!

        Ech, koniecznie przekaż jej że o tym 20 kilo na minusie ja też marzę… mam nadzieje że u niej to nie jest jeszcze drastyczne schudnięcie…
        Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o jej uśmiechu… to taki promyczek od rana w klejny deszczowy dzień…

        • Re: Byłam u Elzi…

          o, jak fantastycznie czytać takie wiadomosci!!!! Przekaz Elzi serdeczne pozdrowienia!!!

          Monika i Basia (05.10)

          • Re: Byłam u Elzi…

            Uwielbiam jak na forum pojawiaja sie takie fajne i mile wiadomosci!!!
            Oby tak dalej!!!!!
            Powodzenia Elzi i czekamy na Ciebie!!!

            Nelly i Hubert:)

            • Re: Byłam u Elzi…

              Jak dobrze że jest już lepiej…

              A ustalono już przyczynę jej nagłego zachorowania? No i jak w ogóle z mówieniem, chodzeniem..?

              A Michałek jak? Bo do szpitala na oddział chyba nie można z dziećmi. Zastanawiałam się czy nie zaczął zapominać mamy….
              Piszesz że Elzi moze jeździć do domu na weekendy – dla Michałka to cudownie być znów w ramionach mamusi…

              Mj Boże… jakie straszne rzeczy dzieją się na świecie…. Dopóki nie miałam własnego dziecka, tak wielu rzeczy nie byłam świadoma. Teraz nie ma dnia żebym nie myślała o krzywdzie i cierpieniach jakie muszą znosić dzieci jak również rodzice (przez duże “R”).

              Milva i 7-m-ny Dawidek z 4 !!!! ząbkami:))

              • Re: Byłam u Elzi…

                Ciągle wspieramy Elzi myślą..:))

                Ola+Staś+Tadzio+Basia

                • Re: Byłam u Elzi…

                  To super!!!! Często o niej myślę…

                  Pozdrawiam
                  GOHA i Dareczek
                  już trzy miesiące!!!

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Byłam u Elzi…

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general