Po długim czasie oczekiwania na swoja kolejke w koncu trafiliśmy do ortopedy. Sonia jak zwykle u lekarza, pozwalała robic ze soba absolutnie wszystko, wiec z dokładnym zbadaniem jej nózek nie było problemu 🙂
Lekarz stwierdził, ze mała ma nieznacznie krzywe kolanka ( iksy ) i piety ( 12 stopni odchylenia ), ma skłonność do tkz. chodu gołebiego, ale w informacji, która napisał, podał, ze chód jest prawidłowy, adekwatny do wieku.
Zalecił siad skrzyzny i ćwiczenia odwodzace kolana.Oprócz tego Sonia ma nosić wkładkę supinujacą. Mamy jej tez masować stópki przy zgietym kolanie. Pan doktor zalecił równiez, zeby przez 3 godziny dziennie zamieniac jej butki prawy na lewą stope i na odwrót.
Oprócz tego chodzenie na paluszkach, zbawienna jazda na rowerku, taniec i jak najwiecej na bosaka po naturalnym terenie.
Zapytałam go tez o buty. Powiedział, ze pierwsze obuwie, owszem powinno byc za kostke, ale zupełnie nie widzi celu w zakładaniu dzieciom chodzacym juz jakis czas niewiadomo jak drogich bucików, które siegaja za kostke i tym samym sprawiaja, ze bardzo wazne mięśnie nie pracuja, bo sa podtrzymywane cholewką. A juz zupełnie sandałki nie powinny byc usztwniane u góry. Najwazniejsze, zeby bucik był wygodny, miał duzo miejsca w palcach i dobrze trzymał sie nogi. Sonia miała zwykłe trampeczki Lemigo i powiedział, ze te butki spełniaja kryteria ( maja szerokie noski i ” nie odwalaja ” roboty za miesnie, bo but siega nizej kostki.Oczywiscie Sonia nie chodzi tylko w tych butkach, bo na dłuzszą metę za bardzo poci jej się w nich noga, ale nie sa złe.
Na nastepna wizyte mamy przyjśc za jakies 18 miesiecy.
Takze widzicie dziewczyny, nie bedę sie nudzic 🙂 mam co robić – ćwiczenia, ćwiczenia i jeszce raz ćwiczenia!
rita25 i Sonia 03.07.03
14 odpowiedzi na pytanie: Bylismy u ortopedy+ o butach
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Jak masujesz jej te stópki? W jakiś określony sposób czy tak po prostu?
No właśnie z tymi bucikami za kostkę ja też jestem za tym żeby mięśnie pracowały a nie noga była usztywniona. Niestety Maja stawia stopy do środka i musi chodzić w bucikach ortopedycznych które są bardzo wysokie. Sama już nie wiem, jak nie będzie poprawy gdy z nich wyrośnie to będę szukać innego lekarza (chociarz ten potwierdził diagnozę poprzedniego)
Martyna i Maja (17.07.2003)
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Sonia tez tak stawia stopy. Do srodka. Lekarz nie zalecił zadnych specjalnych butów na tym etapie.Jedynie wkładki.
Powiedział tez, ze jesli chodzi o chód, to jest to nawyk. I o ile uda nam sie wyprostować kolanka i piety, z chodzeniem moze byc problem. Dlatego, ze to siedzi w główce..
Ufam temu lekarzowi, myslę, ze jest kompetentny. wiekszosc mam z Trójmiasta z pewnościa słyszała o nim pochlebne opinie. To dr Sieliwończyk ( dla zainteresowanych 🙂
rita25 i Sonia 03.07.03
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
chod golebi – przyjmuje sie ze do 3 lat jest dopuszczalny
Agniesia niestety musi chodzic w poklejanych butach – taki skos do 13mm bo u niej chod golebi jest ponad norme
no ale co chcialam napisac – zdziwilo mnie zd. Waszego lek. odnosnie przekladania tych bucikow Jako ze sama slyszalam o tej metodzie zapytalam naszego ortopede o to i szczerze to stwierdzil ze to jakas glupota i tak nie powinno sie robic – sorki ale to doslownie cytat (jesli juz to wlasnie takie poklejanie butow z wew grubsze z zewn ciensze)
ciekawe czy inni ortopedzi tez stosuja taka metode – jestem ciekawa odpowiedzi innych mam
pozdrawiam i owocnych cwiczen:)
Agniesia 7.07.02 +Adrianek 3.01.04
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Jakbym słyszała swojego ortopedę, może byłaś u tego samego?? Zdziwiłaś mnie natomiast zmianą bucików lewy na prawą nogę i odwrotnie, jakie to mają byc buciki bo chyba nie takie wyprofilowane. Kamil na też lekko wykrzywione kolanka i pięty (14 stopni odchylenia) przepisane ma wkładki, które już nosi. Miałam natomiast dylemat co do zakupu bucików pod wkładki bo jak byliśmy je zrobić to poinformowano nas,że do wkładek koniecznie jakieś trzewiczki lub sandałki ze sztywnym zapiętkiem, zdecydowaliśmy się więc zakupić Bartki. Wyszedł ich nowy model bez wyprofilowanej wkładki wewnatrz przez co ta wkładka supinująca piętki świetnie w nich leży, sandałki sa bardzo fajne bo nie takie sztywne. My na wizytę udaliśmy w zwykłych adidasach, myślałam,że dostanę od niego ochrzan,że między innymi przez takie buciki nogi się wykrzywiają, ale on powiedział nam podobnie jak Tobie,że bucik nie moze być usztywniany ponad kostkę itp… Ćwiczenia też musimy robić takie co u was.
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Już znalazłam odpowiedź, byłaś u tego samego ortopedy 🙂
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Ja byłam u tego samego ortopedy i nam o tej zmainie bucików też nic nie mówił, moze to dlatego,że Kamil ogólnie bardzo dobrze chodzi. Ma tylko iksy i krzywe kostki. Te buciki się chyba przekłada tylko przy chodzie kiedy dzicko stawia nózki do wewnątrz bo wtedy automatycznie odwodzi to nózki w drugą stronę. My mamy zamiast podklejanych bucików specjalne wkładki z klinem 4mm po jednej stronie. A co do opinii ortopedów to napewno trzeba mieć do wszystkiego pewien dystans i robić to co sami uważamy za słuszne 🙂
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Córka moich znajomych miała bardzo, naprawdę bardzo, krzywe nóżki. Kolanka na zewnątrz, stopy do środka.
Ortopeda zalecił im zakładanie dziecku butów “lewy na prawą nogę”.
Ludzie na ulicy ciągle zwracali im uwagę, źle założyli dziecku buty ;)))
Ale kuracja okazała się być skuteczna i Gosia ma naprawdę zgrabniutkie nogi 🙂
Nie wiem tylko czy to zasługa dziwnego zakłądania butów ;), czy nóżki i tak by się wyprostowały same z siebie…
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
My ostatnią kontrolę u ortopedy mielismy we wrzesniu 2004r. Od lutego 2005 mieliśmy ćwiczyć siad po turecku ale Tyśce ciężko to idzie. Owszem, czasami usiądzie, przynajmniej wiem, że potrafi, ale żeby miałaby siadać tak codziennie? Nie da rady.
Buty zawsze kupywałam “bartkowe” ale na lato powidziałam basta. Są inne, w których na pewno Tyśka nie będzie się pocić. Ma adidasy, ma trampki, ma “szmaciaki” i jest fajne. Teraz tylko kupię jej jakieś b. przewiewne sandałki np. do brodzenia po wodzie.
Powodzenia w ćwiczeniach.
Aga i Tyśka **20 m-cy**
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Tak byłam u tego samego – Sieliwończyka 🙂
Po wizycie pojechalismy do cantrum Bis, zeby zamówić te wkładki, ale nikogo nie zastalismy. Musimy znowu pojechać w przyszłym tygodniu.
Jak długo sie czeka? Jesli mozesz, napisz jaki rodzaj Bartka kupiłaś? Moze jest jakś nazwa modelu. Myslałam o butkach, z dziurkami po bokach, taki ala sandałki, ale jeszcze z pełnymi palcami.
Cwiczenia ida nam bardzo opornie, najgorzej zjest z siadaniem po turecku – prawie nie do zrobienia. Na szczęscie Sonia lubi rower i odczuwa zmiany przy założonych odwrotnie butach. Mała ma 12 st. odchylenia
rita25 i Sonia 03.07.03
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Miało być; ” nie odczuwa zmiany”..:)
rita25 i Sonia 03.07.03
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Co lekarz, to opinia…
Jeśli chodzi o to podklejanie butów, to na tej zasadzie działa wkładka, która musimy kupic.Z wewn. str. ma mieć 4 mm
rita25 i Sonia 03.07.03
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
Na wkładki czeka się jakoś tydzień. najpierw robią wkładki a potem chodzisz z nimi i dobierasz sobie buciki. Ja na Twoim miejscu kupiłabym od razu sandałki, etraz używamy jako kapcie po domu a jak będzie ciepło to będzie w nuch chodził po domu. W tych sandałkach chodzi praktycznie cały dzień. A co do modelu to nie jestem w stanie napisać jego nazwę bo nawet na stronach BARTKA nie mają ich pokazanych. Ale są naprawdę super, kosztowały mnie 90zł. Zapinane są na 2 rzepy przez co można dobrze wyregulować ich średnicę. Ja trochę mało ćwiczę z Kamilkiem ale lubi chodzić na paluszkach i już częściej siada z nogami do przodu lub po turecku. Wkładki kosztują 55zł, jakbyś nie była jeszcze zorientowana, szczerze mówiąc nie wiem dlaczego tyle trzeba za nie płacić 😉
Re: Bylismy u ortopedy+ o butach
A tak sie zastanawialam czy ten Pan Dr zajmuje sie tez starszakami, bo mielismy przyjemnosc poznac go na badaniu bioderek. Swietny czlowiek!!! Pozdrawiam
Asia i Oliwierek 14.01.2004
GOŁĘBI CHÓD
Właśnie dziś wróciłam z 2,3mies dziewczynką od ortopedy ponieważ zaniepokoiło mnie jak chodzi. Dotychczas pediatra zalecał siad po turecku i oduczanie siadania na tzw. żabkę (siad w uklęku z nogami rozchylonymi na boki-na zewnątrz). Ortopeda stwierdził chód gołębi, również zalecił siad po turecku, eliminowanie siadu na żabkę i dodatkowo zakładanie buta lewego na prawa stopę i na odwrót przez godz.dziennie. Kontrola za 8 mies. Po przyjściu do domu od razu założyłam małej odwrotnie buty i mam wrażenie że kolana stawiane są prosto a nie do środka. Dam znać co i jak po 8 mies. Dodam że lekarz bardzo ceniony we Wrocławiu, same pozytywy na znanym lekarzu.
Znasz odpowiedź na pytanie: Bylismy u ortopedy+ o butach