Castagnus

Czy któras z Was zażywała te tabletki?
Jakie one dają efekty
Lekarz mi je zapisał i powiedział ze mam je brac razem z folikiemhmmm

Strona 7 odpowiedzi na pytanie: Castagnus

  1. Zamieszczone przez wiki80
    Czesc,

    Ja dalej ciagne ten watek Castagnusa. Dzis juz 38 d.c a ja nadal czekam na @. Ale Ci fajnie Paszula, ze masz badania za darmoche. W Invimedzie teraz wizyta z USG kosztuje 130 zl… Wogole wam fajnie rzeczywisicie, ze macie choć jedno dzieciątko. Ja nie wiem jak to wogóle jest być w ciąży. Ale próbuję zachować do tego troche dystansu. Nie chce traktować dziecka jako coś, co mi się nalezy. Podobne podejscie ma moj mąż, dlatego nie będziemy się decydować na żadne wspomaganie, nawet na inseminacje. Generalnie takie działanie nie jest jakoś w zgodzie z moim sumieniem, wiec innym dziewczynom, ktore korzystają ze zdobyczy medycyny moge tylko pokibicowac. Po prostu wierze, że jezeli jest mi pisane być w ciązy, to w niej będę i narazie te 2 lata staran jeszcze mnie tak totalnie nie złamały. Dobiła mnie tylko ta babka z Invimedu, bo juz z rozpedu traktuje wszystkie swoje pacjentki i wiem, że ona mysli, ze podejcie decyzji o inseminacji czy in vitro to tylko kwestia pieniedzy. Ja do tej pory zrobilam co moglam – zbadalismy sie na tyle, ze moge wyluczyc teraz przeciwskazania medyczne. Zostały nam wlasciwie jeszcze badania na przeciwciala. no wlasnie – czy ktoras z was sobie takie badania robila i czy robili takie badania tez wasi mezowie?

    Wiki myślę, że jeśli nie będzie jeszcze dłużej wychodzić to inseminacja to nie nic groźnego. To tylko “drobna pomoc”….
    Powiem CI, że ja na invitro też bym się nie zdecydowała ze względu min na sumienie i świadomość mrozaczków w lodówce (chyba chciałabym urodzić wszystkie… a czasem jest ich ponad 10…) a po drugie nie chciałabym się narażać na ryzyko nowotworów. Podobo jest coraz więcej badań, że kobiety po invitro są bardzij narażone. Ale teraz mogę tak mowić, bo mam Basię. Trudno mi stwierdzić co by bylo gdyby…
    Ale inseminacja to znacznie bardziej łagodna metoda.
    Akurat jestem na etapie namawiania na inseminacje mojej przyjaciółki. U niej wszystko ok, ale jej partner ma kiepskie parametry a ona jest nastawiona na życie w zgodzie z naturą i jest skłonna pogodzić się z faktem, że nie będą mieli dzieci… na razie w to nie wierzy… ale jest moją rówieśnicą i czas goni…. na invitro bym jej nie namawiała, ale na inseminację właśnie tak. Posiadanie dziecka to najpiękniejsza przygoda i warto złamać kilka, nikogo nie krzywdzących zasad aby przeżyć tę przygodę!! 🙂
    Nie chcę Cie w żaden sposób urazić, ale może pośrednio namówić na mały grzeszek!! 🙂

    • Dzieki za odpowiedz:).
      Czasami nachodza mnie mysli o inseminacji, ale to tak bardzo odlegle… poza tym i tak za pierwszym razem nie wychodzi zazwyczaj… narazie zrobie wszytko co “w mojej mocy”. Jak pisalam, nie jestesmy zbadani jezeli chodzi o immunologie. Jestem troche zawiedziona, ze w Invimedzie nie zaproponowali mezowi od razu testu Mar… raczej tak szybko sie nie zgodzi znowu na badania nasienia. No i ze moja gin stwierdzila, ze juz zbadana jestem od A do Z… Dobrze, ze mozna jeszcze w krwi sprawdzic. A czytalam na roznych forach, ze immunnologiczne problemy tez sie zdarzaja. Chociaz wolalbym nigdy sie nie dowiedziec, ze mam np. przeciwciała jajnikowe itd.. Pozdrawiam:)

      • Dziewczyny czy miałyście mdłości po Castagnusie? U mnie 11 dc i 11 dzień brania Castagnusa i cały czas mi niedobrze. Nie wiem czy się zatrułam czymś czy to właśnie to ziółko??!!! I tak od wczoraj non stop! Koszmar!!! Toleruję inne mdłości!! 😀 Takich nie!! 😀

        • Paszula ja dzisiaj mam 19 dc i 19 dzień biorę, ale mdłości nie mam. Za to bóle głowy i kilka syfków, choć moze mnie wywala już przed @. Zaczełam jeszcze od 5 dni brać Mg (forte, podwójną dawkę), witaminę E i B complex i dzisiaj już jest całkiem nieźle, bo PMS (zaczął się już od ok tydzień temu) z lekka maleje. Naprawdę czuję się ok (zeby nie zapeszać) i nie wiem czy to castagnus czy witaminki. I psychicznie jest dobrze, a już w tych dniach wariowałam :). Teraz czekam w nast. tyg. na plamienia i @. Żeby szybciej przylazła, już sie nie mogę doczekać nowego cyklu bez PMS-u :).

          • Magma ja biore Magne B6, folik i właśnie Castagnus tylko ten ostatni dopiero 11 dni. W sumie po magneznie czuję się znacznie lepiej, ale PMS w ostatnim cyklu mimo brania magnezu miałam. Nie wiem skąd te mdłości, bo na ciąże za wcześnie. A juz na pewno na objawy. Wg poprzednich cykli powinnam być po owu, ale ochota mi nie mija a Castagnus może wydłużać cykle więc nie zaprzestajemy przytulanek. Obowiązkowo codziennie!! 🙂

            • Ja folik biorę 4 m-c. A co przytulania to nie miałam od kilku dni ochoty wcale, nie dawałam sie nawet dotknąc, ale dzisiaj jakieś uzdrowienie, siedze w pracy i chce mi się :). Tyle ze szyjka zamknięta (wczoraj była przynajmniej) wiec nie ma szans na dzidzie :(. A moze otwierać sie kilka razy w cyklu? 😀

              • Zamieszczone przez Magma
                Ja folik biorę 4 m-c. A co przytulania to nie miałam od kilku dni ochoty wcale, nie dawałam sie nawet dotknąc, ale dzisiaj jakieś uzdrowienie, siedze w pracy i chce mi się :). Tyle ze szyjka zamknięta (wczoraj była przynajmniej) wiec nie ma szans na dzidzie :(. A moze otwierać sie kilka razy w cyklu? 😀

                Ja tam się na szyjkach nie znam. 🙂 Nigdy nie badałam sobie. W tym cyklu po prostu zarządziłam seks w 4 dc a od 6dc do 16tego codziennie a potem co drugi dzień do @. 😀

                • Ja to chcę mieć ten cykl 24-26 dniowy max, oby castagnus nie przedłużył do 30 :).

                  • Zamieszczone przez Magma
                    Ja to chcę mieć ten cykl 24-26 dniowy max, oby castagnus nie przedłużył do 30 :).

                    Ja mam normalnie 24 dniowe i jestem skłonna chcieć mieć dłuższy jeśli to ma pomóc w zafasolkowaniu! 🙂

                    • Ja brałam Castagnus przez 14 dni, do momentu, w których usg potwierdziło owu.
                      W tym samym cyklu zaszłam w ciążę.
                      Dodam, że moje FSH w tym cyklu wynosiło….. 21.2
                      Dla niezorientowanych – powinno być jednocyfrowe i najlepiej poniżej 5. 😀
                      Nie wiem, jaka mogła nastąpić korelacja z Castagnusem 🙂 ale może jakaś była. Swoją teorię gdzieś tu kiedyś pisałam.

                      • Zamieszczone przez Dominikka
                        Ja brałam Castagnus przez 14 dni, do momentu, w których usg potwierdziło owu.
                        W tym samym cyklu zaszłam w ciążę.
                        Dodam, że moje FSH w tym cyklu wynosiło….. 21.2
                        Dla niezorientowanych – powinno być jednocyfrowe i najlepiej poniżej 5. 😀
                        Nie wiem, jaka mogła nastąpić korelacja z Castagnusem 🙂 ale może jakaś była. Swoją teorię gdzieś tu kiedyś pisałam.

                        No to niemal cud!! 🙂
                        U mnie w sumie wszystko ok poza prolaktyną po obciążeniu, którą lekarze bagatelizują, bo owu mam i progesteron II fazie też. Dlatego pokładam nadzieje w Castagnusie a Ty mi zrobiłaś dużego smaka i nadzieję!! 😀

                        • Ja prolaktynę miałam normalną, ale nie robiłam po obciążeniu – a podejrzewam, że tu wyszłaby sporo za wysoka, bo miałam wycieki z piersi.
                          I myślę, że ten castagnus mógł tutaj pomóc – dzięki czemu doszło do normalnej, prawidłowej owu.
                          Tak sobie mniemam 🙂

                          Mam nadzieję, że i u Ciebie efekt będzie podobny 🙂 A od kiedy zaczynasz brać?

                          • To pierwszy cykl a dokładnie 13 dni dopiero mam za sobą.
                            Moja teściowa mi powiedziała (jest lekarzem), że Castagnus ma działanie takie jak bromergon tylko jest mniejszym świństwem. TO pocieszające, ale z drugiej strony wiem dlaczego tak zbieram wodę w organiźmie, bo spuchłam na nowo… co mnie irytuje, ale jak w słusznej sprawie to mogę być spuchnięta!! 🙂
                            Ależ bym chciała uzyskać taki efekt jak u Ciebie!! ech…. bromergon brałam przez pół roku i nie pomógł!! 🙁

                            • Czesc,

                              A ja sobie znowu musze ponarzekać. Dzis 43 d.c, albo jezeli sie gin mylila (bo mialam 4 czerwca prze 4 dni dosyc obfite plamienia) to 34 d.c W kazdym razie @ nie widac. Po Castagnusie mam jedna stronę czołą jak nastolatka:). Testu i bety nie robie, bo robiłam go w 25-tym dniu cyklu (liczac od 26 maja) lub w 16 d.c (liczac od 4 czerwca :)), na USG było widac, że dominujący pęcherzyk pękł. Eh ten organizm… Na 18 lipca umówiłam się do mojego starego gin w Luxmedzie. Liczę,że poda mi, jakie badania z krwi mam zrobić na przeciwciała i co mam brac i kiedy zeby na sile uregulowac cykle do 28 dni. Na Invimed narazie nie liczę. Marze o regularnych cyklach! A Castagnus nadal biore 43 dzień:)
                              P. S Fajnie, że z takim FSH udało ci sie Dominiko!

                              • Zamieszczone przez wiki80
                                Czesc,

                                A ja sobie znowu musze ponarzekać. Dzis 43 d.c, albo jezeli sie gin mylila (bo mialam 4 czerwca prze 4 dni dosyc obfite plamienia) to 34 d.c W kazdym razie @ nie widac. Po Castagnusie mam jedna stronę czołą jak nastolatka:). Testu i bety nie robie, bo robiłam go w 25-tym dniu cyklu (liczac od 26 maja) lub w 16 d.c (liczac od 4 czerwca :)), na USG było widac, że dominujący pęcherzyk pękł. Eh ten organizm… Na 18 lipca umówiłam się do mojego starego gin w Luxmedzie. Liczę,że poda mi, jakie badania z krwi mam zrobić na przeciwciała i co mam brac i kiedy zeby na sile uregulowac cykle do 28 dni. Na Invimed narazie nie liczę. Marze o regularnych cyklach! A Castagnus nadal biore 43 dzień:)
                                P. S Fajnie, że z takim FSH udało ci sie Dominiko!

                                no to widze ze masz tak super cykle jak ja:(
                                ja mam nadzieje, ze dzis uda mi sie isc do gina…bo inaczej oszaleje, 37 dziec cyklu…kuzwa…owu byla chyba tydzien temu…

                                • Zamieszczone przez wiki80
                                  Czesc,

                                  A ja sobie znowu musze ponarzekać. Dzis 43 d.c, albo jezeli sie gin mylila (bo mialam 4 czerwca prze 4 dni dosyc obfite plamienia) to 34 d.c W kazdym razie @ nie widac. Po Castagnusie mam jedna stronę czołą jak nastolatka:). Testu i bety nie robie, bo robiłam go w 25-tym dniu cyklu (liczac od 26 maja) lub w 16 d.c (liczac od 4 czerwca :)), na USG było widac, że dominujący pęcherzyk pękł. Eh ten organizm… Na 18 lipca umówiłam się do mojego starego gin w Luxmedzie. Liczę,że poda mi, jakie badania z krwi mam zrobić na przeciwciała i co mam brac i kiedy zeby na sile uregulowac cykle do 28 dni. Na Invimed narazie nie liczę. Marze o regularnych cyklach! A Castagnus nadal biore 43 dzień:)
                                  P. S Fajnie, że z takim FSH udało ci sie Dominiko!

                                  Moja lekarka twierdzi, że to na pewno pomyłka w labie 😀
                                  Ja wiem, że nie ma takiej możliwości 😀 Nie pomyliliby się cztery razy 😀

                                  Trzymam za Was kciuki, dziewczyny.

                                  • a ja wracam do castangusa:)
                                    zalecenie gin… No to dzis robilam badania i od dzis biore dalej…wyniki prolaktyny odbiore dopiero jutro, bo dzis nie mam jak

                                    • Zamieszczone przez nelly21
                                      a ja wracam do castangusa:)
                                      zalecenie gin… No to dzis robilam badania i od dzis biore dalej…wyniki prolaktyny odbiore dopiero jutro, bo dzis nie mam jak

                                      No to pomarudzimy sobie razem na jego efekty uboczne. Ja jestem Ciągle na granicy pawia. Koszmar. Od wczoraj biorę luteinę i mogę się pożegnać ze szczupłą sylwetką, ale co tam!!

                                      • a ja nadal czekam na @- to juz mnie psychicznie dobija, zrobilam dzis test, ale w ciazy nie jestem. Wizyta u mojego starego gina dopiero za 7 dni. Jak ja pragne dziecka… chociaz tego jednego…. W ten poniedzialek moja bliska kolezanka w 6 miesiacu ciazy urodzila w trakcie urlopu wczesniaka – cud ze urlop mieli kolo Szczecina,gdzie maja podobno dobry odział noworodkowy. To musi być horror co przezywają. Mały podobno nie wykształcil jeszcze do konca pluc… biedne maleństwo. Ale pierwsze najgorsze dni ma za soba.. Wierze, ze nad małym czuwa Bóg i bedzie wszystko w porzadku.

                                        P. S ide dzis do dermatologa (pierwszyraz w zyciu). zapytam sie przy okazji o Castagnus, tzn, czy jezeli mam jakies zmiany skorne,to czy znak,aby przestac czy nie.

                                        • Zamieszczone przez wiki80
                                          a ja nadal czekam na @- to juz mnie psychicznie dobija, zrobilam dzis test, ale w ciazy nie jestem. Wizyta u mojego starego gina dopiero za 7 dni. Jak ja pragne dziecka… chociaz tego jednego…. W ten poniedzialek moja bliska kolezanka w 6 miesiacu ciazy urodzila w trakcie urlopu wczesniaka – cud ze urlop mieli kolo Szczecina,gdzie maja podobno dobry odział noworodkowy. To musi być horror co przezywają. Mały podobno nie wykształcil jeszcze do konca pluc… biedne maleństwo. Ale pierwsze najgorsze dni ma za soba.. Wierze, ze nad małym czuwa Bóg i bedzie wszystko w porzadku.

                                          P. S ide dzis do dermatologa (pierwszyraz w zyciu). zapytam sie przy okazji o Castagnus, tzn, czy jezeli mam jakies zmiany skorne,to czy znak,aby przestac czy nie.

                                          Zawsze coś się dzieje nie po nadzej myśli z dwojga złego jeśli jest już opcja wyboru to ja wolę poczekać dłużej na ciążę i poprzezywać niż przeżywać coś takiego co teraz przeżywają Twoi znajomi. Straszny stres! Trzymam kciuki za dzidzia. Niech mu los sprzyja!!!

                                          A tak apropo castagnusa to on naprawdę działa, bo w tym cyklu mam znacznie więcej śluzu. Przed i w czasie owu płodny a teraz biały jak w książce. Tego drugiego nigdy nie miewałam a jeśli już to troszkę i rzadko a teraz nie da się go przegapić. Fajnie jest widzieć, że jednak sa metody na zmotywowanie organizmu do sprawniejszego działania!! Teraz tylko trzeba poczekać na następny cykl i urlop… może się wreszcie uda!! 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Castagnus

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general