CC czy jest różnica…?

Czy ktoś wie, czym się różni cc w czasie rozpoczynającej się/trwającej akcji porodowej (skurcze, odejście wód)
od cc na umówiony termin, bez w/w akcji porodowej…?

Czy to ma jakieś znaczenie i wpływ?
Czy jest różnica…?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: CC czy jest różnica…?

  1. Zamieszczone przez dziewiątka
    Ja tak mam z zębami 😉
    a życie pokazuje co innego 🙂

    No, zobaczymy jak to będzie, bo tak się stresuję tym 4-tym,że nie śpię po nocach i każdy ból brzucha rejestruję i czekam na kolejny 😉

    I daleko mi do euforii i radości z powodu Młodej…

    Raczej jestem pełna obaw, czy będzie sama oddychać, czy będzie w całokształcie swym skończona…? 😉

    Oj, będę ryczeć…..

    Hej,

    muszę coś dopisać…
    mi lekarz mówil, że tak jest lepiej ( że akcja itd.), ale….i tak nie udało się akcji rozkręcić, skurcze prawie,że żadne,rozwarcie na 2 cm, więc w sumie cięcie było jakby bez akcji porodowej….i wszystko było ok, dostałam potem żelazo i było wszystko w porządku 🙂
    Dziewiątka, a tak ogólnie to,że niby tak jest lepiej to nie znaczy,że wersja bez akcji jest zła :), kobiety tak rodzą i jest ich wiele. Najlepiej słuchać własnego zaufanego lekarza. Będzie wszystko dobrze. Też ryczałam jak bóbr jak mi powiedzieli,że jednak cięcie. To są ogromne emocje.I czy planowana czy nie to cc wywołuje strach.

    Trzymam kciuki i wszystkiego dobrego. Powodzenia jutro. 🙂

    • Zamieszczone przez Julianne
      Dziękuję za rozwianie moich wątpliwości. Najbardziej to mi zależy na jak najwcześniejszym przystawieniu do piersi, ale to już zależy od dobrej woli położnych, będę się dopominać:)

      pierwsza cc mialam o 23.40, o 6 rano mialam synka do karmienia (wczesniej mialam odlot po narkozie jeszcze hehe). drugie cc bylo o 2:40, ok 7 mialam do karmienia, bo tez po calkowitej. fakt, ze obu synkow zobaczylam po jakims czasie i przystawilam do piersi i szkoda mi tych paru godzin, ale jednak najwazniejsze ze sa zdrowi.
      zapewniam Cie, ze “pozbeda sie” dziecka, czyli dadza matce najszybciej jak to mozliwe;)

      • Zamieszczone przez dziewiątka
        Ja tak mam z zębami 😉
        a życie pokazuje co innego 🙂

        No, zobaczymy jak to będzie, bo tak się stresuję tym 4-tym,że nie śpię po nocach i każdy ból brzucha rejestruję i czekam na kolejny 😉

        I daleko mi do euforii i radości z powodu Młodej…

        Raczej jestem pełna obaw, czy będzie sama oddychać, czy będzie w całokształcie swym skończona…? 😉

        Oj, będę ryczeć…..

        dziewiatka, czyli jutro:)) trzymam kciuki:) wszystko bedzie dobrze i super, zobaczysz:)
        wyzej napisala mama3xM, ze nie ma spokojnej matki przy porodzie, i to prawda:)
        hihi, przypomnialo mi sie: za drugim razem gdy czekalam na cc, a mialam straszne skurcze, klelam przy kazdym: k….. zeby wszystko bylo dobrze, k….. zeby wszystko bylo dobrze;)
        trzymam kciuki kochana:)

        • Zamieszczone przez Julianne
          Mam pytanie: jakie znieczulenie jest lepsze- całkowita narkoza, czy od pasa w dół ze świadomością? Mnie gin chce najpierw znieczulić do pasa w dół (chyba to się nazywa zewnątrzoponowo?), ale mam stracha, czy nie będę czasem czuła bólu (pierwszą cesarkę miałam pod narkozą)

          Pierwsza cc- od pasa w dół. Nie zadziałało i czułam jak mnie kroją z jednej strony, ale nie było już czasu… Potem fatalnie dochodziłam do siebie, ale na to złozyło się wiele innych czynników, nie tylko sposób znieczulenia.
          Druga cc- narkoza. Ekstra. Obudziłam się, od razu dostałam dziecko do piersi. Przez cały czas miałam córkę przy sobie. Anestezjolog nie chciał podjąć nawet próby znieczulenia miejscowego, aby sytuacja się nie powtórzyła.

          Trzecia cc też będzie w narkozie:)

          • Dziewiąteczka – ponieważ nie wiem gdzie Ci napisać
            Mooocno trzymam kciuki 🙂
            Już zaraz będzie po

            I zdrowia dla malutkiej dziewiąteczki

            • Zamieszczone przez Wasyl
              Pierwsza cc- od pasa w dół. Nie zadziałało i czułam jak mnie kroją z jednej strony, ale nie było już czasu… Potem fatalnie dochodziłam do siebie, ale na to złozyło się wiele innych czynników, nie tylko sposób znieczulenia.
              Druga cc- narkoza. Ekstra. Obudziłam się, od razu dostałam dziecko do piersi. Przez cały czas miałam córkę przy sobie. Anestezjolog nie chciał podjąć nawet próby znieczulenia miejscowego, aby sytuacja się nie powtórzyła.

              Trzecia cc też będzie w narkozie:)

              Miałam podobne przeżycie właśnie, też nie byłam chyba dobrze znieczulona, bo czułam jak mnie kroją, więc mnie szybko uspali, teraz mam stracha i chyba wolałabym być całkiem uśpiona, nie jestem za bardzo odważna, aby czuć nawet to szarpanie, nie ból, i komentarze, odgłos metalowych przyrządów, etc:( Wiem, że stracę wtedy widok dzidziusia po wyjęciu z brzuszka:(
              Ginekolog powiedział mi, że najpierw spróbują znieczulić mnie od pasa w dół.

              • Zamieszczone przez Julianne
                Miałam podobne przeżycie właśnie, też nie byłam chyba dobrze znieczulona, bo czułam jak mnie kroją, więc mnie szybko uspali, teraz mam stracha i chyba wolałabym być całkiem uśpiona, nie jestem za bardzo odważna, aby czuć nawet to szarpanie, nie ból, i komentarze, odgłos metalowych przyrządów, etc:( Wiem, że stracę wtedy widok dzidziusia po wyjęciu z brzuszka:(
                Ginekolog powiedział mi, że najpierw spróbują znieczulić mnie od pasa w dół.

                U nas w szpitalu fajnie to wygląda po narkozie, bo młoda była cała w białej mazi. Nie wymyta. Taką ją dostałam:) Od razu po otwarciu oczu. A że straciłam pierwszy krzyk? Trudno. Wolałam nie usłyszeć tego, ale ze spokojem przytulić po wybudzeniu. Położne nie zabierały dziecka. Sama poprosiłam, żeby w nocy na chwilkę ją wzięły. Z radości i emocji nie mogłam zasnąc, bo się tylko gapiłam jak głupia w to moje dziecko:)

                A ten ból skalpela, no niefajny… Mnie z prawej strony nie znieczuliło. Ale gorsze było, jak czyścili tam. Na samo wspomnienie… Ała…
                Rzadko się zdarza chyba, żeby znieczulenie nie zadziałało. Wiesz, mi lekarz powiedział, że albo tak mam i gdzies jakiś receptor się blokuje i znieczulenie nie przechodzi, albo było to związane ze stresem wynikającym z szybkiej interwencji lekarzy. Nie wiem, nie wiem, ale ja się nie zdecydowałabym drugi raz na miejscowe.

                Znasz odpowiedź na pytanie: CC czy jest różnica…?

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general