Czesc
Od czasu, kiedy jestem w ciazy (dopiero 9 tyg.), strasznie pogorszyla mi sie cera. Wczesniej zdarzalo sie, ze cos mi wyskoczylo na czole, ale w niewielkich raczej ilosciach, a teraz mam wypryski na policzkach. Nie wiem, myslicie, ze moze to byc wina hormonow, czy moze raczej cos innego? Jak sobie z tym poradzic? Czy ktoras z Was miala podobny problem?
colora + maly ktoś
11 odpowiedzi na pytanie: cera
Re: cera
Miałam ten sam problem. Zawsze miałam idealną cerę a od momentu zajścia w ciążę czerwone wypryski zagościły na całej twarzy zakończone maleńkimi białymi syfkami. Myślałam że minie to po 3 miesiącach ale nie (nawet lekarz się dziwił). Zaczęłam pić wapno musujące i przechodziło – wystarczyło że raz nie wypiłam i buzia była wysypana jednak lekarz stwierdził żebym wapna nie piła w ciąży więc przestałam. Przez przypadek użyłam kremu dla dzieci Bambino i trochę się poprawiło więc pozostałam przy tym kremie do dziś. Już prawie rodzę a zdarza się dzień że mnie wysypie. Mam nadzieję że po porodzie minie. Ja robiłam makijaż i jakoś przetrwałam. Ach te hormony 🙂
Aniaaa i 39 tyg synuś
Re: cera
No to sa na pewno hormony, a raczej cała ich burza.
U mnie wręcz przeciwnie, cera stała się niemalże aksamitna, aż koledzy zauważaja: “jaką ty masz gładką buzię”. nie wiem czy to komplement czy nie. Hmmmm, ciekawe jak kiedyś wygladałam wg nich:-)) Nie miałam żadnych wyprysków wcześniej. Ale teraz za to jestem taaaka gładziutka.
JoannaR i maleństwo (21.09.2003)
Re: cera
Oj, mnie też tak wysypało, że strach. Utrzymywało mi sie to paskudztwo do 6 miesiąca i zniknąć nie chciało. Teraz juz trochę odpuściło, ale wciąż pojawiają mi się wyprski tu i ówdzie. Jednak już bez porównania mniej Lekarz kazał mi sie uzbroić w cierpliwość, po rozwiązaniu hormony sie troszkę ustatkują i wszystko ma się unormować. To tak jak z przybieraniem na wadze – niewiele poradzisz. Ze wsztystkim trzeba poczekać do porodu, aby coś móc zaradzić. Mnie troszkę pomogły dawno zapomniane kosmetyki przeciwtrądzikowe, ale ostropsznie, bo bardzo wysuszają (pomogły na syfki, nie na wagę 🙂 ).
Trzymaj się
Ola i Mateuszek (28.04.03)
Re: cera
no to chyba bedzie dziewczynka 🙂
Re: cera
eeeeee ja mam chłopca a wyprysków miałam mnóstwo 🙂
Aniaaa i 39 tyg synuś
Re: cera
wiem, ze to nie jest regula. Napisalam dla zartów. Sa takie przesady, ze jak kobieta w ciazy ladnieje to bedzie chlopak, a jak brzydnie to dziewczynka.
Re: cera
Najprawdopodobniej to hormony i jak juz kto pisal, mowia, ze to dziewczyneczka.
Lalka
termin 03.04.2003
Re: cera
Wszystko przez te hormony !!!
Zassze mialam dosc sucha skore, natomiast z wypryskami problemow wcale. Niestety zmienilo sie to w ciazy – poprostu wysypalo mi calutkie plecy i sporo znalazlo sie tez na twarzy. Tak bylo do 4 miesiaca, pryszcze same znikly i pojawiaja sie bardzo sporadycznie 🙂 Niestety ponownie dokucza mi sucha cera ktora musze odpowiednio traktowac bo inaczej poprostu luszczy sie, cale szczescie mam na to sposoby i wygladam swietnie 🙂
Czego zycze rowniez Tobie !!!!
Anastazja z bejbulkiem (termin 30 lipiec 2003)
Re: cera
Ja niestety mam ten sam problem. Nigdy nie mialam problemow z cera a tu nagle od mniejwiecej 2 miesiaca ciazy, horror. Cala twarz, ramiona i plecy sa w wypryskach dodam tylko ze cere mam raczej sucha. Lekarz stwierdzil ze to nasze hormonki wiec trzeba przeczekac. Cierpliwosci.
Soley 17-08-03
Re: cera
Ja mialam straszne wypryski wokol ust i pod nosem od poczatku ciazy, swedzace, czerwone. Potem w tych miejscach luszczyla mi sie skora. Teraz, w 7 miesiacu nie ma po nich sladu. Nie wiem, czy to dlatego, ze zaczelam codziennie przemywac twarz naparem z rumianku i w ogole nie uzywam wody do mycia twarzy.
Re: cera
Ja niestety nigdy nie mialam idealnej cery i czytalam, ze w ciazy niektorym sie poprawia innym pogarsza. Bylam przekonana, ze chociaz przez ciaze bede miala alabastrowa cere, no ale niestety pryszcze mnie nie opuscily, a zaprosily jeszcze swoje kuzynostwo. Nie ma juz dla mnie nadziei ;))))
ania m 20.08.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: cera