[Zobacz stronę]
Czytałyście?
Mmnie najbardzie spodobał się fragment:
“Pracownicy portali dzielą dyskutujących na forach według pewnych typów osobowości i zachowań. Oprócz zwykłych użytkowników, których jest większość, występują też tak zwani misjonarze, którzy mają potrzebę głoszenia swych, bardzo radykalnych czasem, poglądów (ulubione tematy: religia, polityka, seks), inne typy narcystyczne to tzw. naśladowcy Herostratesa (prowokują i atakują tematy tabu, aby zaistnieć), rozśmieszacze (świadomie przyjmują na siebie rolę błaznów). Kolejny typ to marketingowcy wynajmowani przez firmy w celu promocji produktów, usług. W tej kategorii mieszczą się również działacze partii politycznych? nie jest tajemnicą, że przed wyborami 2007 r. najważniejsze partie nakazały działaczom swych młodzieżówek aktywne uczestniczenie w dyskusjach na forach. Są wreszcie tzw. trolle pospolite? to wyjątkowo barwna i liczna grupa (patrz ramka).
“
6 odpowiedzi na pytanie: Ch@mowo
A mnie się spodobało powiedzenie, głupi jak komentarz na onecie🙂
chyba lem powiedzial cos w desen: nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow, dopoki nie zaczalem czytac internetu
cos w tym wszystkim jest
Jeste też zdanie dla starszego pokolenia:
Dopóki nie skorzystałem z Faktu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów
Zgadzam się
Kompletny przegląd wszelkiego kretynizmu
Tutaj na Forum też mamy niezłą pokazówkę
nie slyszalam tego powiedzenia, ale calkowicie sie zgodze!
hehe no prawdziwy ten wrtykul i nie da sie ukryc ze Polacy to bardzo sfruzstrowany i zazdrosny narod. Sama sie o tym przekonalam na wlasnej skorze ja kludzie potrafaia byc zawistni i zazdrosni ze sie komuc dobrze wiedzie i nie widza np ile sie robi zeby tak bylo, mysla wtedy ze wszystko bylo podane na tacy, zazdrosc zamyka im racjonalne patrzenie na swiat.
A co do reszty, to ja jestem zwyklym uzytkownikeim z domieszka Herostratesa to w sieci a w realu to jestem typowym rozsmieszaczem (czyt blaznem) 🙂
świetne powiedzenie, a ja przestałam czytać onet, jak zaszłam w ciażę, na rzecz tego tutaj forum. 🙂
No i zaczęłam się udzielać co na onecie raczej było u mnie rzadkością. 🙂
o i jakie to prawdziwe.
I od siebie dodałabym, że nie wiedziałam, że tyyyyyle osób ma problem ze sexem dopóki nie zaczęłam jeździć samochodem !!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Ch@mowo