…. czy powinnam coś wiedzieć zanim zdecyduję który???… chcę kupić wysoki, taki nastołowy mogę pożyczyć 🙂
np, czy nóżki lepsze są samopoziomujące czy sztywne,… a może jest jakiś “haczyk” o którym taki zwykły laik jak ja powinien wiedzieć???
Pozdrówki 🙂
5 odpowiedzi na pytanie: chcę kupić ststyw do aparatu
mysle, ze mozesz w ciemno kupowac manfrotto
mamy dwa takie i sa niezastapione, choc troche przyciezkie
Manfrotto w ciemno, chociaż są dość drogie. Tańszy zamiennik to Velbon. Pytanie jeszcze jaki masz aparat, im cięższy, tym stabilniejszego statywu potrzebujesz.
Kup z głowicą kulową. Najlepiej weź aparat do sklepu i poprzymierzaj.
podpisuje sie
Ja jeszcze tylko dodam, że sama nie mam żadnego z tych statywów, taka mądra jestem z forum fotograficznego ;).
Ja mam statyw Hamy, Star 9. Kiedyś mi wystarczał, teraz rzadko go używam, bardzo trudno ustawić precyzyjnie kadr i z ledwością utrzymuje mój obecny aparat (z lampą waży chyba ponad 2 kg, jak go wzięłam do ręki pierwszy raz po powrocie ze szpitala, wydawało mi się, że jest cięższy od Tomka 😉 ). Im cięższy masz sprzęt, tym porządniejszego statywu potrzebujesz. Jeśli masz lekki aparat, śmiało możesz wybrać tańszy statyw, np. Hamy.
Generalnie statyw jest zawsze za ciężki kiedy trzeba go nosić w plener i zawsze za lekki kiedy trzeba na nim ustawić aparat, nie dziewczyny? 😉
Posiadam Manfrotto (posiadam to za duzo powiedziane – miejsce pracy posiada 😉 ) – u mnie krytyczny był udźwig (oprócz aparatu trzyma jeszcze co nieco), wiec i masa jak zauważyłaś słuszna, ale nie targam go w plener tylko stoi w lab 😉 Wydaje mi sie, ze widziałam jakies lekkie Manfrotto, ale moge sie mylic – dawno robilam rozeznanie.
Znasz odpowiedź na pytanie: chcę kupić ststyw do aparatu