Jestem nowa na forum, ale śledzę wszystko już od dłuższego czasu. Czytanie Waszych postów bardzo mi pomogłow trudnych chwilach. Zapisałam się tu głównie dla Was, bo bardzo chciałam Was pocieszyć. Pierwszą ciążę przeszłam książkowo, w drugiej więc czułam się pewniej. Niestety straciłam ją w 10 tygodniu z powodu zaśniadu. Byłam w szoku i załamana. Prawie pewna,że już nigdy więcej się nie uda. Ale urodziłam drugie dzieciątko, choć miałam początkowo problemy i ciąża była zagrożona. Potem znów poronienie- puste jajo płodowe. Znów cios i załamanie. Byłam jednak zdeterminowana. Chciałam wierzyć i udało się po raz trzeci. I tak spełniło się moje marzenie o trójce maluchów. Wam też się uda!!!!! Nie załamujcie się, wierzcie. Poronienie, nawet takie, któremu towarzyszy zaśniad, niczego nie przesądza! Trzymam kciuki za Was wszystkie i życzę wspaniałych Maciupków.
Bajka
2 odpowiedzi na pytanie: Chcę Was pocieszyć
Re: Chcę Was pocieszyć
Twoj post jest na pewno dla mnie pocieszeniem i nadzieja…. w tej chwili jestem w 5 tyg ciazy pierwsza zakonczyla sie z powodu zasniadu w 16 tyg….. jestem dobrej mysli…. Ale boje sie strasznie
jot
Re: Chcę Was pocieszyć
Uraz i lęk zostają na zawsze, nie da się ich z siebie wyrwać. Mnie dręczyły koszmarami, nie dawały spać, cieszyć sie normalnie. Ale poniważ mnie się udało, cieszę się, że pisząc o tym, mogę dać nadzieję Tobie i innym. Trzymam mocno kciuki, mocno, mocno!!! Bedzie dobrze.
Bajka
Znasz odpowiedź na pytanie: Chcę Was pocieszyć