Spodziewam sie chłopczyka. Po Domi mam wiele prześlicznych ubrań, tyle że pewn część w kolorze różowym. Szczególnie zal mi kompletów zimowych, kombinezonów.
Powiedzcie, czy wy ubrałybyście chłopca w różowe ubarnka? Ja mam wielkie opory, ale babcie mnie tu przekonują, że do ogrodu, czy w domu można spokojnie założyć.
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Chłopczyk ubrany w różowe ?
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
I tu mamy problem – on nigdy nie widzial Teletubisiow…
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
Ja tez miałam opory – a teraz połowa Niny bluzek to róże albo właśnie takie fioleciki
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
Tylko ciii…. tropię odmieńców… 😉
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
Właśnie moja mama zafundowała w myśl tej zasady niebowy kombinezon Marcie, twierdząc, że pani w sklepie właśnie tak twierdziła.
Jeśli dziecko małe, to zakładałabym co bym miała i żeby było wygodne, bo i tak tylko śpi, na chłopca od razu nie wygląda, więc dlaczego nie? Ale potem, to tak jak u dziewczynek niebieski nie razi, tak u chłopców NADMIAR różu jest raczej niewskazany Zresztą zależy to chyba raczej od fasonu niż od koloru, bo właśnie niedawno kupiłam Maćkowi w H&M dwie baaaardzo męskie, śliczne bluzki właśnie różowe Mój mąż zresztą też nosi różowe koszule, więc to raczej nie o kolor chodzi właśnie, a tak jak napsiałam – o fason
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
Ty mnie tu nie podpuszczaj z tym kolejnym dzieckiem!
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
Ja zakladalam alexowi rozowe body, ale np kurtki bym nie zalozyla. Za dwa tygodnie ma urodziny i na imprezke zameierzam mu kupic chlopieca rozowa koszule, taka, jaka ma moj maz:-)
Re: Chłopczyk ubrany w różowe?
Tak jak piszesz, w domu, czy do ogrodu może bym i ubrała… ale na tym koniec :). Z kolei Lenkę często ubieram w niebieskie rzeczy, ma nawet rampersa w piłkarzyki i tu oporów nie mam, a w tym ubraniu wygląda ewidentnie jak chłopak.
A może sprzedaj na Allegro te ślicznie różowe ubranka i kup coś bardziej neutralnego?
Znasz odpowiedź na pytanie: Chłopczyk ubrany w różowe ?