Chodzące dzieci na spacerze….

Jak to u was wygląda?
Bo u nas srednio…..
Jak Sara nie usnie (zazwyczaj uspypia tak na 70% spacerow)
to jest niewesoło.
Po jakims czasie jechania w wózku chce wyjsc. W koncu musze ją wyjąc i pozwolic jej połazic sobie. Ale najgorszy jest wtedy powrot. Ona nie chce isc w strone domu! A do wózka juz nie ma szans ja zapakowac bo strasznie krzyczy ze nie chce.
Najgorzej jak jest błoto, bo wtedy wraca taka brudna ze słów nie ma….
Czy wszystkie dzieci chodzące takie są? Nie umieja juz jezdzic w wózku???

Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

Edited by smoki on 2003/10/16 13:34.

11 odpowiedzi na pytanie: Chodzące dzieci na spacerze….

  1. Re: Chodzące dzieki na spacerze….

    Zgadza się, jak już zaczną chodzić to tylko to chcą robić.

    Ja już od maja (wtedy Zuzanka zaczęła chodzić) mam problemy z dotarciem do wyznaczonego przeze mnie celu :))

    Izka i Zuzanka (12.V.2002)

    • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

      Oj, u nas podobnie.
      Spokojnie jest tylko wtedy jak zaśnie, albo jak się wcześniej porządnie nabiegała (oczywiście też na dworze).
      Na szczęście opiekunka mieszka w domku więc Iza jak dotąd dużo przebywała na dworzu. Niestety teraż jest znacznie gorzej.
      A jak nie mogłyśmy wychodzić (bo matka chora i musiała siedziećw domu) to brała mnie rozżalona za rękęi prowadziła do drzwi z tekstem “da,da,da”.

      PS. Mam pomysł. Może stworzyć kombinezon taki szczelny, zakrywający od stóp do głowy nasze pocieschy i wychodzić wtedy z mini w te błocko i kałuże???? hi, hi, hi.

      No nic zostaje nam pranie, przebieranie i dużo,dużo cierpliwości.

      Ania i Izunia

      • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

        MOja Marta nigdy nie śpi na spacerze (od kiedy zaczeła siadać świat jest zbyt ciekawy na leżenie, a co dopiero spanie). Też lubi chodzić, wypuszczam ją żeby sobie pobiegała zawsze w stałych miejscach, np na placu zabaw. Parkujemy wtedy wózek i ganiam za nią (jeszcze niezbyt pewnie chodzi). Potem jest tak, że czasami sama się zmęczy i chce być wsadzona do wózka. A jeśli nie, a ja uznam, żę już czas do domu, to poprostu wprawadzam rządy silnej ręki i wsadzam do wózka i zapinam szelki. Na poczatku jest trochę wycia, ale potem już się przyzwyczaja. Pokazuje jej pieski, ptaszki itd. jakoś akurat tego udało mi się nauczyć. Raczej nie mam problemów- na razie oczywiście :)) pozdr

        Ania i Martusia-Już Nie Rudzielec :(( (10.09.02)

        • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

          ja kiedys sie uparłam i wsadzilam Sare do wózka w drodze powrotnej-mna sile.
          Darła sie przez całą droge tj 500m!!!Ludzie na mnie patrzyli jak na jakąs wyrodną matke!
          A wczoraj Radej niósł Sare przez 2 km!!!!!
          Masakra….

          Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

          • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

            ¨Z MaŁgosia jeszcze tego problemu nie mam, ale pamietam jak to bylo z moim bratem. Zawsze go oszukiwalysmy mowiac, ze musi jechac w wozku, bo jak znajdziemy jakiegos kotka, to kto go bedzie wiozl i trzymal… Niesamowite, ale skutkowalo…

            • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

              Musze zapamietac 🙂
              wypróbuje jak Sara zacznei bardziej rozumiec co do niej mówie ;))))

              Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

              • Re: Chodzące dzieci na spacerze….

                Niestety, kiedys tak było… Na szczeście teraz juz jakiś czas temu wyrosła z tego. Jak chce do domu to sama idzie w jego kierunku, jestem pod wrazeniem, bo ten Dzidzius naprawde trafia z parku do domu, blisko bo blisko, ale zawsze to jakis wyczyn, ona prowadzi mamusie 😉 A jak chce do wozeczka to sama pokazuje ze mam ja wsadzic, co do upapranych butów i ubranek – heh, przestałam sie tym przejmowac bo bym zwariowała. 😉

                Pozdrowienia

                • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

                  Marta dwa razy zrobiłą mi “scenę” na ulicy, czyli z fanfarami wracałyśmy do domu właśnie po moim zdecydowanym wsadzeniu jej do wózka. Też mi było głupio, bo nie było takiego, co by się za nami nie obejrzał. Ale potem jakoś się nauczyła, że tak trzeba i już się nie stawia. Poza tym chyba ważne jest, żeby odwrócić uwagę dziecka. Tak jak pisałam: u nas to są pieski, kotki po drodze. W końcu nie można jej cały czas nosić na rękach!! Ile już waży, 12, 13 kg? Szkoda zdrowia. Niestety nie tylko 2-latki przechodzą swój okres buntu. Niektórym zaczyna się to znacznie wcześniej. Powodzenia. Łączę się w bólu – w końcu wychowujemy rówieśnice :))

                  Ania i Martusia-Już Nie Rudzielec :(( (10.09.02)

                  • Re: Chodzące dzieci na spacerze….

                    Julka uwielbia biegać po górkach… W wózku, nawet grzecznie jedzie do jakiegoś czasu, a potem cały czas chodzi, a jak się zmęczy, to na ręce, ale nie do wózka… muszę używać podstępów…

                    [i] Asia i Julia (14 m-cy)

                    • Re: Chodzące dzieki na spacerze….

                      Ja Sary prawie wcale nie nosze… Naprawde w wyjątkowych sytuacjach tylko, a wazy nieduzo tylko 8 kg.
                      Mam nadzieje ze niedługo zrozumie ze czas wracac 🙂

                      Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

                      • Re: Chodzące dzieci na spacerze….

                        U nas jest to tak:
                        1. Byle nie siedzieć w wózku.
                        2. Nie śpi na spacerze już od dawna
                        3. Najlepsza jest piaskownica, i nic to, że szroni już na dworzu, piasek zimny i mokry, Leon robi baby i już.
                        4. Rysowanie patykiem po piasku – uwielbia
                        5. Gdy już nie chce chodzić bo się zmęczy to do woza broń boże tylko na ręce
                        6. Do woza ewentualnie da się posadzić pod warunkiem jakiegoś małego przekupstwa: picie, pierniczek, bułka.
                        7. Zawsze wracamy cali upaprani w piachu, błocie i innych liściach.
                        8. Do domu wraca chętnie
                        9. Lubi pchać wózek, ale nie za długo
                        10. Po spacerze od razu idziemy do łazienki się myć

                        POZDRAWIAMY SERDECZNIE I ŻYCZYMY WYTRWAŁOŚCI NA SPACERKU.


                        Pinia i 14-miesięczny Leon

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Chodzące dzieci na spacerze….

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo