słuchajcie szał przed świąteczny już już… poradzcie – jakie prezęty kupujecie swoim przedszkolakom?
chciałabym kupić Ewie (3 i pół roku) coś mądrego a zarazem coś z czego będzie cieszyć się…
nie wiem co mogłoby to być
Ewa ma praktycznie wszystko
myslam o Lego duple… ale czy ja wiem czy będzie się jej to podobać
nie przedłużająć piszcie co kupujecie swoim pociechom
może jakoś wspólnie uda nam się wybrać coś mądrego i fajnego…
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Choinko zostań wśród nas …
a myślisz że kto u nas najbardziej napalony? 😉
dobra rada
ale ja tak na jednym nie poprzestanę – a wybyć z domu dziś MUSZĘ (bo zwariuję )
ah jaka szkoda 🙁
dlaczego takie trudne pytania Ewa zadajesz
Małż… zapewne najbardziej napalony – zgadłam ?
mi się ostatnio podoba kosiarka Dyzio, ale mój jest jeszcze za mały, ale kupimy za rok
a ten globusik jest super, tylko szkoda że nie ma po polsku, na allegro znalazłam używane ale po angielsku, niemiecku i francusku…:(
Od Mikołaja tak – tylko za pierwszym razem udało mi się przekonać Aśke, żeby napisała jednoskładnikowy list do Mikołaja. Teraz udało mi się jedynie ograniczyć listę z jakiś 15 pozycji do 4.
I np. zmienić zamek dla Barbie na poduszkę :Rogaty:, sukienkę na skarpetki :Rogaty: :Rogaty:, a lalkę Barbie na zeszyt z Winx :Rogaty: :Rogaty: :Rogaty:
Pod choinkę od nas będzie 1 pozycja, za resztę rodziny nie ręczę…
ja w zeszłym roku kupiłam ale w koncu mu nie dałam. stwierdziłam ze i tak zgłupieje od tego co dotał. Jeden prezent otworzyliśmy 1 dnia świąt a jeden został na jakąś inną okazje. Większośc prezentów to niewypały. A on tez ma urodziny w grudniu. I ja musze wymyślec prezenty od dziadków x2, nas i chrzesnych i to na dwie okazje. A teraz bede organizowac urodziny przedszkolne wiec dostanie tyle prezentów ile gości. no a on najlepiej sie bawi duperelami z macdonalda.
Za to Ali kupuje droższe zabawki – ale ona sie tym naprawde bawi. A Bartek kopie i rozrzuca. A ma tego tyle ze nie ma sensu domu zawalac. sukcesywnie chowam w kartonach i raz na jakis czas im wyciągam. Ostatnio kupowałam Bartkowi rózne gry i zabawy edukacyjne- memo, takie puzzle-połącz pary, puzzle. Jego ciezko było tym zając wiec teraz siedze z Alą. i dziękuje opaczności za mądrą córeczke.
W tym roku szykowałam sie na super kuchnie za 400 pln. Ale puknełam sie głowe. w koncu za 2-3 lata zostane z tym klamotem. do tago jak Ala pójdzie do przedszkola to tam bedzie miała kuchnie. No i takiej duzej po schodach nie wniose, wiec bedzie mi stac w salonie….o nie. No i kupiłam taką mniejszą i tańszą. Dla uściślenia – planowałam zrobic rodzinną zrzute na te kuchnie….
ogólnie moje dzieci mają za duzo zabawek. i to nie ode mnie tylko od rodziny. Moi teściowie ich rozpieszczają, głownie Bartka. co i raz go biorą do smyka zeby cos sobie wybrał. Moja mama za to kupuje na allego hurtem uzywane. Na pierwsze urodziny – karton duplo. na drugie czy trzecie – karon robotów bionicle. do tego ja mam 10 lat młodzszą siostre i mam fure zabawek po niej – np pluszaki, lego i całe kosze małych duperelków. No i ja sie zawsze odgrażam ze ja juz im nic nie kupuje. Ale w końcu pękam bo dlaczego synek ma byc poszkodowany przez to ze urodził sie w grudniu?
kurde tak mi sie podoba ten globus
szkoda ze nie ma u nas takich
pewnie beda – za 4 lata
Bartek chyba na 3 gwiazdko-urodziny dostał robota na pilota. Była histeria i paniczny strach. robot wrócił do dziadków. Po czym moja roczna córeczka uznała go za swojego najlepszego przyjaciela i go za reke brała, po głowie głaskała. Robot mieszka u dziadków i sie kurzy. wczoraj, u nich, wyciągnełam na chwile. Nie wzbudził zaiteresowania. uwazam ze zabawka raczej dla taty i dziadka, moje dzieciaki sie znydziły po 3 zabawach…
wolę to niz kolejkę 😉
fakt
mój swoją starą kolejke rozłozył jak bartek miał z pół roku. dinozaur mało miejsca zajmuje… nic sie nie da do niego dokupic…. a z kolejką to co innego…
no dzieki bogu moj nie ma takich kolejkowych zapedow
ale za to wszytsko co jest zdalnie sterowane –
helikoptery
smaochody
motorowki
🙂
on jezdzi terenowka a ewa lata po domu a to sie bawi z nim a to za chwile robic cos innego
ale terenowka dalej jezdzi niezaleznie od tego czy ewa bawi sie z nim czy tez nie
mamy dwa samochody zdalnie sterowane, nie, trzy…. potykam sie o nie od 2 lat. tydzień temu w koncu je schowałam. po domu jeździc sie nie da bo za szybkie są i walą we wszystko i sie psują… wiec sie walają one i piloty i ładowarki…. Pewnie zanim Bartek do nich dorosnie to sie pogubią te ładowarki i będzie po ptakach
Dziewczyny a co myslicie o tym dla 4 latka?
AAAA !! Przypomnialo mi sie cos ! Najlepsza zabawka jaka Holendrzy wymyslili, ktora ma juz chyba z 80 lat, tylko jest modyfikowana w biegiem czasu, prosta i doskonala do zabawy i rozwijania logicznego myslenia u dzieci. Sa dwie wersje:
– BABY LOCO
– MINI LOCO
Pierwsza dla dzieci od 3 do 5 lat, druga dla starszych, kupuje sie ksiazeczki odpowiednie dla roznych grup wiekowych.
Wyglada to tak:
wejdzcie w linka : Ontwikkelingsspelletjes 1
To jest ksiazeczka na ktora naklada sie przezroczysta ramke z polami na plaskie klocki. Gorna czesc ksiazeczki przykrywa sie kolejnymi klockami od 1 do 12 (w Baby Loco zamiast numerow sa symbole np domek albo kaczka). Odkrywa sie poszczegolne klocki, pod klockiem znajduje sie obrazek, trzeba odgadnac do ktorego obrazka na nizszej stronie pasuje. Na przyklad kierownica pasuje do roweru, albo ksiezyc pasuje do nieba z gwiazdami, pasek pasuje do spodni, otwieracz do butelek pasuje do butelki, sa tez ksztalty, wzorki, zwierzeta, cienie, kolory, dodawanie, odejmowanie, zabawy jezykowe, poznawanie zegara i cale mnostwo roznych zadan w zaleznosci od tematyki ksiazeczki. Ksiazeczki dokupuje sie tyle ile sie chce, mozna je nawet zaprenumerowac. Jesli dziecko skonczylo zadanie to zamyka ramke i odwraca ja do gory nogami, na owwrocie widac wzorek, jesli dziecko dobrze odgadlo co do siebie pasuje to wzorek ma sens, jak zle odgadlo to wzorek (puzzle) nie pasuje.
Jak tam wejdziecie w linki:
Ontwikkelingsspelletjes 1
Oriëntatiespelletjes 1
Ontwikkelingsspelletjes 2
Rekenspelletjes 1
Taal/Lezen 3-1… itd
to zobaczycie przykladowe ksiazeczki i na czym polega zabawa.
Moim zdaniem to jest DOSKONALA zabawka. Przywiozlam ja juz kilku dzieciom znajomym w Polsce i zawsze zdalo egzamin. Niektore ksiazeczki sa jezykowe, wiec sie nie nadaja dla polskiego dziecka, ale wiele jest po prostu logicznych, nie trzeba znac holenderskiego by sie nimi bawic.
POLECAM GORACO !!!!
Gra kosztuje 25-30 Euro i kazda ksiazeczka z osobna chyba okolo 15 Euro.
akcesoria do lalek?
super rzecz
fajne macie tam gry 🙂 madre i ciekawe
no i nie kosztuja az tak wiele…
szkoda ze nie ma dostepnych tych gier w PL jezyku 🙁
Michałek dostanie od nas pod choinkę statek z rekinem Matchboxa
Od długiego już czasu ma fazę na zabawy w morze, statki, piratów. Ta zabawka będzie uzupełnieniem jego kolekcji i mam co do niej pewność że nie będzie się kurzyć na półce.
kurcze jakie drogie… dobrze ze bedzie sie cieszyc… juz wyobrazam sobie jego minke jak otworzy prezet
Znasz odpowiedź na pytanie: Choinko zostań wśród nas …