Może to złe forum i złe miejsce ale skoro nas tu tyle to może któraś coś nam poradzi
Mój tato ma 52 lata i od jakiś 7-8 lat zdjagnozowaną chorobę Parkinsona.
Choroba postępuje skokowo tzn. spokój, spokój, spokój i nagle duzy postęp choroby.
Bywają dni, że najeść się spokojnie nie może bo mu wszystko z rak leci. Odpada wszelkie jeżdzenie samochodem i wiele innych czynności wymagających jako takiej sprawności. Czasami nie trzęsie go wgóle, czasami trzesie głową, nogami, rękami.
Leczymy go u naszych neurologów oni ciągle przepisują te same leki, do których organizm chyba już się przyzwyczaił.
Jeździł kilka lat temu do dok. Haśca do Lublina, teraz znowu zapisaliśmy go na wizytę do niego.
Macie jakieś doświadczenia jesli chodzi o tą chorobę?
Może znacie jakieś dobre ośrodki w których ją się leczy lub choćby dobrych lekarzy?
1 odpowiedzi na pytanie: choroba Parkinsona
Ja mam tylko doświadczenia z Parkinsonem polekowym- ale to u młodego człowieka, aktualnie tez nic nie dziala.
Mial akineton jednak on nasila objawy.
Znasz odpowiedź na pytanie: choroba Parkinsona