Ja jestem zielona – to Niny druga choroba dopiero (wcześniej była grypa żolądkowa).
Nina ma gorączkę 38.5. Rano miała identyczną, potem po paracetamolu spadła, po południu wróciła.
Bardzo brzydko kasze – taki mokry kaszel, rano odpluła jakieś paskudztwo. Dałam teraz paracetamol, syrop na kaszel, Juvit, nasmarowałam pulmexem. Jeśli rano nadal będzie gorączka poproszę lekarza z przychodni żeby wpadł ją obejrzeć.
Powinnam zrobić coś jeszcze?
Nina (2l. i 10m.)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie ;-)
Re: lepiej 🙂
czyli idzie ku lepszemu – trzymam kciuki
Dorota,
Re: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie
sama stawisz bańki? czy jest to jakis skomplikowany zabieg? nigdy tego nie robiłam, ale chciałabym spróbować. Jakich baniek używasz???
M i Filip
Re: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie
sama. Mam bańki szklane próżniowe, ktore zasysa sie duza strzykawka. Nic prostszego. W opakowaniu jest 10 baniek, Julce stawiam ok. 8 (po 4 na stronę), Antkowi po 2-3 na kazda strone, omijam okolice łopatek i kregosłupa. Jest rysunek pogladowy dolaczony do zestawu.
Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03
Re: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie
Ja pamietam bańki, które się stawiało z użyciem ognia…teraz sa jakies inne? Gdzie je mozna kupić?
Re: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie
w czasach naszego dzieciństwa tylko takie były. Ja tez pamietam jak przychodzila sasiadka i mi je stawiala i zawsze myslalam ze mnie spali zywcem….
Dzis można dostac bańki próżniowe bezogniowe. Mysle ze sa w każdej aptece
Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03
jednak chyba nie:-( wymiotuje
W nocy i rano młoda wymiotowała 🙁
gorączka nadal jest, spada po podaniu czegos przeciwgorączkowego, a potem znowu wraca. Zamieniłam paracetamol w syropie na czopek, po południu idziemy do lekarza
Nina (2l. i 10m.)
Re: jednak chyba nie:-( wymiotuje
Trzymamy kciuki aby Nince się poprawiło. Ja też ze swoją byłam znowu u lekarza ale na szczęście jest poprawa. Jak nie będzie gorączki do niedzieli to w poniedziałek może iść do przedszkola.
Marta z Anastazją (04.01.2003) i Michałem (27.04.2006r)
angina
Powiększone migdałki i brzydkie gardło.
Nina dostała pierwszy w życiu antybiotyk.
Przyszły tydzień przesiedzi w domku.
Nina (2l. i 10m.)
Re: angina
Monia to kuruj ją. Podobno teraz właśnie panuje angina i zapalenie oskrzeli.
Życzymy zdrówka.
Marta z Anastazją (04.01.2003) i Michałem (27.04.2006r)
Re: angina
Oj…widze, że powazne chorobsko sie przyplatalo.
Mam nadzieje, piwersze i ostatnie nie?
Niestety ten czas jesienny, to nie jest zbyt ciekawy pod wzgledem chorob w przedszkolu.
Wracaj do zdrowia Nineczko
Ewcia z Maja 03.06.03r
Re: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie 😉
POlecam na uodpornienie i wzmocnienie bioaron C jest to wyciag z jezówki i aloesu…duzo witaminki C
Polecam tez inhalacje.. np. w takim pojemniczku do inhalacji troche wody z sola.. albo z rumiankiem i niech wdycha..
(takie urzadzenie wyglada tak ze ma pojemniczek i na to nakrecane taki uchwycik na nosek.. i buzkę.. nie wiem jak to opisac.. (moj maz mial takie na zatoki) i przykryc glowkę reczniczkiem niech troszke powdycha…
Erika i
Re: angina
A u nas choroba trwa już drugi tydzień…Jestem wściekła, bo dwóch pediatrów nie potrafiło wyleczyć mi dziecka. Najpierw dostaliśmy eurespal i mucusolvan a ostatnio od prawie trzech dni szprycuję go bactrimem i też nic nie pomaga. Po mucosolvanie miałam wrażenie, że kaszel się jeszcze nasilał, więc wczoraj go odstawiłam w ciągu dnia a wieczorem dałam diphergan i jako tako udało się przespać noc (przynajmniej bez flegmiastych wymiotów). Nie ja jednak jestem pediatrą i choroba jeśli idę do lekarza to oczekuję pomocy…..:((((
Tomek nadal gorączkuje (najczęściej ma ok. 37,2-37,4, ale zdarzają się skoki jak dzisiaj rano 38,2). Ma potworny, męczący, duszący kaszel. Leje mu się z nosa katar. Zużywamy tony chusteczek. Jedyne w czym jest poprawa to katar. Po euferbium jest przejrzysty i czysty.
Dziecko jest niewyspane, bo w nocy niemiłosiernie kaszle i wymiotuje (przez spływający katar).
Wczoraj mało się z mężem nie pozabijaliśmy, bo dwa dni siedzieliśmy na tyłkach w domu. W uszach mi już dźwięczy kaszel. Gdy zasypiam to czekam aż usłyszę kaszel albo co gorsza odgłosy ponownych wymiotów.
Nie mam już siły…Jestem wściekła…Dzisiaj zamówiłam wizytę domową. Z Tomkiem siedzą u nas dziadkowie. Ja w kolejną noc przespałam tylko 5 h…
Drugi tydzień dziecko nie chodzi do przedszkola. Ciekawa jestem jak wygląda sytuacja w jego grupie. Czy tylko my chorujemy….
Trzymajcie się Monia i nie dajcie chorobie!
Wioletta i Tomek 2l. i 10 m-cy
zapalenie oskrzeli
Q…fa, przepraszam, ale jestem wściekła…Właśnie wyszła pediatra od nas. Tomek ma początki zapalenia oskrzeli. Mam ochotę udusić lekarkę która w piątek nie rozpoznała co się szykuje i nie zareagowała odpowiednio i nie przepisała antybiotyku. Dziecko dzisiaj byłoby już prawie zdrowe a tak to mamy ok. 10 dni leczenia. Ryczeć mi się chce, siedzę w pracy i nie wiem czy brać zwolnienie czy urlop…Dziecko mam wymęczone, wszyscy jesteśmy niewyspani od tygodnia, mam dość…….:(
Wioletta i Tomek 2l. i 10 m-cy
Znasz odpowiedź na pytanie: choroba – pytanie do doświadczonych w temacie ;-)