zaznaczam w temacie ze jestem zielona w wyjazdach zagranicznych – znaczy byłam zawsze na zorganizowanych całkowicie czyli w egipcie lub u rodziny. No a dzieciakami tez nie jehałam nigdzie dalej. Dlatego prosze o pare odpowiedzi
– jak ceny w chorwacji – wozic żarcie z Polski czy tam taniej.
– jak ceny w knajpach w stosunku do polskich knajp nadmorskich 🙂
– brac kase w euro (w sensie banknotów) czy tam wypłacac, jak z platnoscia kartą – akceptują Visa i Masterkard (debetowe) – nie chciałabym sie obudzic z reka w nocniku bez kasy z bezużytecza kartą 🙂
– ubezpieczacie sie w pl??
– teraz w kwestii zakwaterowania – zarezerwowac przez polskie biuro czy przez chorwackie? A moze jechac w ciemno i tam poszukac cos optymalnego. tylko mnie interesuje sezon czyli lipiec – jak wtedy z miejscami?
– jakies miejsca po drodze na nocowanie na trasie warszawa – dalmacja (sprawdzone)
– co zobaczyc? wymysliłam sobie miejscowosć OMIŚ (za linkiem od bruni – dzieki) i tego sie bede trzymac
A tak swoja drogą moznaby zrobic nowy kacik na Forum – wakacyjno podózny
33 odpowiedzi na pytanie: chorwacja
trzeba pamietać o oplatach za autostrady – winiety na czechy, austrie i nie wiem jak jest dalej…
a gdzie sie kupuje te winiety? – i za jaka kase – w austrii za euro a na słowacji?. no i ile kasy i na ile czasu starcza.
czyli pewnie pojedziemy w ciemno bo jak pomylse ze kupuje kota w worku czyli kwatere na podstawie 5 zdjec to chyba wole obejrzec sama
można kupić w budce na granicy np…
bardziej się opylają np miesieczne lub 14 dniowe niż te z krótszym okresem – z tego co pamietam…
ja żeby sie na starych granicach nie zatrzymywac kupuje w PL w Orbisie – jest stanowisko z winietami.
a za ile to sobie wgoogluj winiety czech/austria i sama zobaczysz… niedlugo tez bede kupowac, ale nie patrzyłam jeszcze na ceny…
Aska biuro podrózy powinnas otworzyc – z taką wiedza 😉
w sumie sądząc po niewiedzy w innych biurach to tak:)
pomyśle nad tym, pomyśle;)
niewykluczone, ze po macierzynskim bedzie cienko
otwórz otwórz
wtedy wszystkie forumki będę z twoim biurem na wakacje jeździły
przynajmiej pewniak będzie
i grono najlepszych przyjaciółek sie powiększy nagle 😉 tych oczywiscie bezinteresownych
dokładnie tak jak piszesz
bede to jakoś musiała uwzglednić w biznes planie;)
na szczęscie mam swoje tajne listy zaśłużonych mniej lub bardziej i nimi sie bede kierować przy narzutach…;)
Di Tour
Ty…. przeciez nie ma juz budek granicznych…..
winiety w Słowacji i Czechach kupujesz na pierwszej napotkanej stacji benzynowej, w czechach za korony na Słowacji już za Euro – jeśli jednak decydujesz się na jazdę nie autostradami to nie musisz miec winiet….. ale tego nie polecam… w czechach wszyscy jeżdżą 50 km/h – masakra jakaś…
jechanie w ciemno do Chorwacji w tym terminie – nie polecam zwłąszcza z dzieciakami… naprawdę jest trudno znaleźc nocleg…. a i cena takowego może byc wygórowana….. polecę Ci takową stronę:
kompendium wiedzy, noclegi przejazdy itp….. poczytaj sobie
już widzę jak mi pikietujesz pod biurem i walczysz o swoje;)
ale budki z winietami są:)
eeee tam…
ja za pierwszym razem chyba faktycznie bym nie ryzykowała nie znając Cho.
teraz juz bym jechała w ciemno – z eFem, który ma 6 lat…:)
gorzej zdecydowanie znaleźc w ciemno kwatere jak się jedzie sporą grupą i ma sie wymagania…, ale jak jedzie jedna rodzina 2+1 lub 2+2, to znajdzie coś odpowiedniego.
w sierpniu bym nie polecala tego, bo wtedy duza czesc europy ma wakacje – wtedy faktycznie nawet najgorsze dziuple mogą byc zajete…
koniec czerwca, poczatek lipca – ok.
2 tygodnie nad ciepłym morzem i masz moje poparcie 😉
z 6-latkiem racja……..
ale ja dodam że fajnie jest jechac do polskiej rodziny (duzo tego jest polki które powychodziły za chorwatów) tak na pierwszy raz…
poczekaj, sprawdzę najpierw na której liście Cie mam
Przypomniałaś mi wlasnie najgorsza kwatere na jaką trafiłam (Trogir)…
oczywiscie przypadek, że Polka +Chorwat, ale tak mi się przypomniało…
apartament okazal się być garażem…
w dodatku to była kwatera z polecenia!!
jednak niektórzy mają wymagania, ze niech ich diabli…
cena jak za apartament, o którym pisałam (dla 6 osób) w OMIŚ z pieknym widokiem, czysto, etc…
ucieklismy stamtąd po 3 dniach, ale zaliczka nam przepadła…
nie dało sie tam spedzić 5 tyg wakacji… to był szok:(
wszystko zależy jak widac na co się trafi…
warto poszukac i poptarzec na takie polecane włąśnie…..
Znasz odpowiedź na pytanie: chorwacja