chrzest-a ślub kościelny

[Zobacz stronę] -czytałyście?
Też powinnam się bać skoro jesteśmy tylko po ślubie cywilnym? Co o tym sądzicie?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: chrzest-a ślub kościelny

  1. Zamieszczone przez kropka.
    Przesadziłaś!

    Ogólnie do wątku. Widzę, że dosyć przewidywalnie zmierza do tego, żeby
    sobie do woli pooczerniać i poobśmiewać kk.

    Masz rację kropko. Chyba lepiej się nie odzywać, bo to tylko bicie piany już jest.

    • choinka nie jest wymysłem chrześcijańskiem pierwotnie wiązana była z pogańską tradycją ludową i kultem wiecznie zielonego drzewka:)

      …. A obrzędy są nwet piękniejsze w prawosławiu… 🙂

      • Zamieszczone przez Gablysia
        Księza dla mnie to brudna śmierdząca kupa. (…)brudnego kleru(…)

        …tak zastanawiam się kim w takim razie jesteś skoro z rąk tej (patrz zaznaczone na czerwono wyżej) bierzesz do ust komunię???? skoro pozwoliłaś by ta (podobnie patrz wyżej na czerwone) chrzciła Twoje dziecko…

        nie wiem, ja bym od (patrz zaznaczone na czerwono wyżej) do ust nic nie wzieła….

        ja możesz się poniżać tak bardzo by brać do ust coś co było dotknięte przez , przecieź to tak samo to jakbyś w miejskim szalecie na kibelku brudnym miała zjeść posiłek…

        no ale widać 😮 niektórzy tak potrafią się zniżyć

        • Jak już mówiłam…. nie tylko wierzę w Boga, ale również w jego nauki. I byłoby mi trudno uwierzyć w ewangeliczne wyznanie wiary w którym w opłatku przyjmujemy tylko obecność Jezusa Chrystusa, czy protestanckie w którym opłatek po mszy przestaje być ciałem Chrystusa a jest nim tylko podczas nabożeństwa.
          Dlatego nie jest mi równie łatwo przejść na wiarę muzułmańską jak niektórym, ze względów po prostu religijnych. Twój dziadek może to potrafił, żeby przez pół życia wierzyc, ze Matka Boska była niepokalanie poczęta, a przez drugie pół, ze nie była.A może te sprawy były mu całkowicie obojętne, bo tak naprawde wcale w nic nie wierzył…
          Ja nie potrafię tak tego przyjmować i nie umiem zmienić wyznania tylko dlatego, ze nie podoba mi się sposób życia i przyjmowania niektórych nauk Jezusa Chrystusa przez osoby rządzące kościołem.
          Jest mi obojętne kto daje mi komunię. Jest dla mnie ważniejsze, czym ona jest, niż to kto mi ją da. Komunię przyjmować mogę w każdym kościele chrześcijańskim, w K.E.A. np dostaję ją w pełnej dwuskładnikowej postaci. I choćby dlatego, ze ją tam otrzymuję, mam drzwi kościoła katolickiego zamknięte. Dla mnie to śmieszne. To nie wiara i wyznanie, ale ludzie którzy tam chcą rządzić mnie odtrąca.

          Bałwochwalstwo księży, ich sposób bycia i życia, wtrącanie sie w sprawy ich niedotyczące, w życie i sumienie innych ludzi, księdza nie idzie ruszyć, nie można mu zrobić nic nawet gdy popełni zbrodnię, jest bardziej chroniony niż poseł, bo jemu mandat kończy sie w grobie. NIe chce zasilać tych szeregów nie chce w nich uczestniczyć.
          NIe obrażam ani was, ani ludzi będących katolikami, ani wierzących ani niewierzących. Jestem przeciwko władzy kościelnej z papieżem na czele.

          I nie będe sie tu wypowiadać, bo widzę, ze kompletnie nie kumacie o czym mówię.

          • Gablysia Ty kompletnie nie kumasz w czym rzecz. Nie kumasz co to chrześcijaństwo.
            Takiego rozdwojenia jaźni dawno nie widziałam.

            • Zamieszczone przez alokazja
              G Przecież ewidentnienie NIE pasuje Ci doktryna KK…… Poza tym znam mnóstwo cudownych ludzi z KK w tym i księży, więc nie wiem czemu mówisz, że jadem zieją??

              Doktryna to jedno a wyznanie wiary to drugie. Doktryna w KK zmienia sie jak w kalejdoskopie, jak chorągiewka. Papież chce, papież ma. Jakby dziś napisał, ze są czarownice i trzeba je spalić na stosie to tak by było. Obecny papież przywraca święcenia którym poprzedni papież nałożył ekskomunikę. Czyli ze wtedy byli be, a teraz są cacy. Jeszcze pół wieku temu za niektóre czyny poszłabyś do czyśca jutro cie wtrącą w ogień piekielny. Wystarczy jeden zapis… jeden podpis i już sie smażysz. Jeszcze sto lat temu transplantologia była grzechem śmiertelnym, dziś już jest cacy. Tamtych grzeszników co spłoneli w ogniu piekielnym można co jedynie przeprosić za straty moralne. Dzisiaj za IVF jesteś potępiony, boś morderca. Tych też będą może kiedyś przepraszać, albo li tez nie, bo jak narazie tylko jeden sie znalazł, co za inkwizycje przeprosił.

              Widzisz… ja nie spotkałam ani jednego cudownego księdza. Ani wtedy gdy byłam jeszcze dość pokorna, ani potem, gdy sie z kościoła wyłamałam. Ksiądz po kolędzie któy przyszedł do mojego domu na widok nie ochrzczonych dzieci (jeszcze) w małżeństwie cywilnym nie powiedział mi nawet dobrego słowa na dowidzenia. Wstał i wyszedł bez słowa. TO była jego ostatnia wizyta u mnie.

              • Zamieszczone przez Gablysia

                księdza nie idzie ruszyć, nie można mu zrobić nic nawet gdy popełni zbrodnię, jest bardziej chroniony niż poseł,

                Bardzo ciekawa teoria. Chętnie poznam paragrafy ją potwierdzające.

                • Zamieszczone przez alokazja

                  Takiego rozdwojenia jaźni dawno nie widziałam.

                  Fakt.

                  Ale myślę też,że wszystko do człowieka wraca… co posieje,to zbierze….

                  • Zamieszczone przez alokazja
                    Gablysia Ty kompletnie nie kumasz w czym rzecz. Nie kumasz co to chrześcijaństwo.
                    Takiego rozdwojenia jaźni dawno nie widziałam.

                    to sie zdecydujcie czy obstawiacie przy chrzescijanstwie czy katolicyzmie bo to chyba roznica- to mowilam ja- chrzescijanka bez bierzmowania:)

                    • Gablysiu

                      moim zdaniem Ty nie wiesz co to wiara bierzesz z niej to co dla Ciebie wygodne co łatwe a cokolwiek wyamaga wyżeczeń, poświęcenia jest rzez Ciebie okreśłane jako złe, brdne niedobre… Idziesz na łatwiznę a nie na tym polega wiara…. a może inaczej Ty wierzysz ale po swojemu tak niedojżale a jednak do wiary dojżałej potrzeba czegoś więcej… Totalnei niedojźale…. szufladkuejsz Pana Boga to c Ci pasuje wyjmujesz z szufladki co nie układasz głeboko, zamykasz na klucz i wyżucasz ten klucz

                      • Zamieszczone przez kropka.
                        Bardzo ciekawa teoria. Chętnie poznam paragrafy ją potwierdzające.

                        No nie mogę.
                        Paragrafy? Słyszałaś o księdzu, który przez wiele lat molestował dzieci? Miał wyroki skazujące wydane przez sąd. I dzisiaj jest juz starym dziadkiem, nadal odprawia nabożeństwa, uskutecznia nauki przez ambonę, co więcej pracuje z dziećmi. A dziennikarzom udaje greka, ze nigdy nic żadnemu dziecku nic nie zrobił i w ogóle to jakieś pomówienie. I za nic ma sobie sąd i paragrafy, bo jego zdaniem od sądzenia jest Bóg.
                        Na to chcesz paragrafy????

                        • Zamieszczone przez nesfree
                          Fakt.

                          Ale myślę też,że wszystko do człowieka wraca… co posieje,to zbierze….

                          I całe szczęście że tak jest.

                          • Zamieszczone przez awkaminska
                            Gablysiu

                            moim zdaniem Ty nie wiesz co to wiara bierzesz z niej to co dla Ciebie wygodne co łatwe a cokolwiek wyamaga wyżeczeń, poświęcenia jest rzez Ciebie okreśłane jako złe, brdne niedobre… Idziesz na łatwiznę a nie na tym polega wiara…. a może inaczej Ty wierzysz ale po swojemu tak niedojżale a jednak do wiary dojżałej potrzeba czegoś więcej… Totalnei niedojźale…. szufladkuejsz Pana Boga to c Ci pasuje wyjmujesz z szufladki co nie układasz głeboko, zamykasz na klucz i wyżucasz ten klucz

                            ale chyba ktos juz kiedys zaszufladkowal pana boga skoro chrzescijanie sie podzielili na np. katolikow, baptystow, zielonoswiatkowcow itp

                            • Zamieszczone przez Gablysia
                              No nie mogę.
                              Paragrafy? Słyszałaś o księdzu, który przez wiele lat molestował dzieci? Miał wyroki skazujące wydane przez sąd. I dzisiaj jest juz starym dziadkiem, nadal odprawia nabożeństwa, uskutecznia nauki przez ambonę, co więcej pracuje z dziećmi. A dziennikarzom udaje greka, ze nigdy nic żadnemu dziecku nic nie zrobił i w ogóle to jakieś pomówienie. I za nic ma sobie sąd i paragrafy, bo jego zdaniem od sądzenia jest Bóg.
                              Na to chcesz paragrafy????

                              Nie, nie słyszałam 😉
                              Słyszałam za to całkiem niedawno o księdzu Gancarczyku (pisałam w innym wątku), który został skazany za coś czego nie napisał. O innych aspektach tej sprawy już nie wspominając, bo takiego steku bredni w orzeczeniu sądu, to chyba nikt nie czytał.
                              Nawet Prokop i inni dziennikarze bynajmniej nie kościelnej telewizji
                              TVN byli oburzeni tym wyrokiem 😉

                              • Zamieszczone przez awkaminska
                                Gablysiu

                                moim zdaniem Ty nie wiesz co to wiara bierzesz z niej to co dla Ciebie wygodne co łatwe a cokolwiek wyamaga wyżeczeń, poświęcenia jest rzez Ciebie okreśłane jako złe, brdne niedobre… Idziesz na łatwiznę a nie na tym polega wiara…. a może inaczej Ty wierzysz ale po swojemu tak niedojżale a jednak do wiary dojżałej potrzeba czegoś więcej… Totalnei niedojźale…. szufladkuejsz Pana Boga to c Ci pasuje wyjmujesz z szufladki co nie układasz głeboko, zamykasz na klucz i wyżucasz ten klucz

                                Ale o jakim poświęceniu ty mówisz? W poddaniu się władzy kościelnej czy Boskiej. Co ja niby odtrącam, co wymaga wyrzeczeń? Jakich wyrzeczeń wymaga niby wiara rzymskokatolicka, które ja niby odrzucam?
                                Nie szufladkuje Pana Boga…. mówię cały czas o władzy kościelnej. POtraficie odróżnić słowa Pana Boga od zapisów władzy kościoła? Słowa Pana Boga nigdy sie nie zmieniają, a kościelne tak.

                                • Zamieszczone przez becia84
                                  ale chyba ktos juz kiedys zaszufladkowal pana boga skoro chrzescijanie sie podzielili na np. katolikow, baptystow, zielonoswiatkowcow itp

                                  NIkt nie szufladkował Pana Boga. Rozłamy kościelne miały na celu wyrzeczenie sie zasad panujących w kościele. Polecam film o Lutrze, bardzo pouczający i dokładnie wyjaśniający, dlaczego rozłamy powstały.
                                  Luter doprowadził do rozłamu koscioła ponieważ nie pobodało mu się, ze kościół katolicki żeruje na biednych ludziach odbierając im ostatnie grosze za odpusty.
                                  Luter nie szufladkował Pana Boga, bo w tego samego Boga wierzył, co katolicy. To władza go denerwowała, dlatego ustanowił kościół luterański, gdzie władza jest czysto teoretyczna i jedynie administracyjna aniżeli doktrynalna.

                                  • Zamieszczone przez kropka.
                                    Nie, nie słyszałam 😉
                                    Słyszałam za to całkiem niedawno o księdzu Gancarczyku (pisałam w innym wątku), który został skazany za coś czego nie napisał. O innych aspektach tej sprawy już nie wspominając, bo takiego steku bredni w orzeczeniu sądu, to chyba nikt nie czytał.
                                    Nawet Prokop i inni dziennikarze bynajmniej nie kościelnej telewizji
                                    TVN byli oburzeni tym wyrokiem 😉

                                    A widzisz, rozmowę TVN-owskiego dziennikarza z ów księdzem (tym z mojej opowieści) oglądałam w Teraz My przy okazji rozmów o pedofilach.
                                    Ksiądz z mojej opowieści nie był ofiarą, on był oprawcą i miał nie jeden ale kilka wyroków skazujących. I mimo to nikt z kliki nie odważył się ekskomunikować tego księdza.

                                    • Zamieszczone przez Gablysia
                                      A widzisz, rozmowę TVN-owskiego dziennikarza z ów księdzem (tym z mojej opowieści) oglądałam w Teraz My przy okazji rozmów o pedofilach.
                                      Ksiądz z mojej opowieści nie był ofiarą, on był oprawcą i miał nie jeden ale kilka wyroków skazujących. I mimo to nikt z kliki nie odważył się ekskomunikować tego księdza.

                                      Gablysiu – istnieją kościoły bez kleru…może tam byś coś znalazła skoro tak
                                      bardzo Cię drażnią księża. Generalizacja na poziomie “brudna śmierdząca kupa” jest co najmniej niesmaczna. Po co się męczyć? I przy okazji obrażać innych?

                                      • Zamieszczone przez kropka.
                                        Gablysiu – istnieją kościoły bez kleru…może tam byś coś znalazła skoro tak
                                        bardzo Cię drażnią księża. Generalizacja na poziomie “brudna śmierdząca kupa” jest co najmniej niesmaczna. Po co się męczyć? I przy okazji obrażać innych?

                                        Ja się nie męczę 😉
                                        Kościoły bez kleru…. he he he.
                                        No to najlepiej obrazuje waszą wiedzę na ten temat.

                                        PS. Za tę kupę przepraszam, jeśli to was obraża.

                                        • Zamieszczone przez koleta
                                          Przepraszam,ale muszę tu stanąć w obronie księży. Nie wszyscy są tacy chamscy.Osobiście znam kilku, z którymi można spokojnie porozmawiać jak równy z równym.Znam też przypadek młodego księdza chodzącego po kolędzie,który nie dość,że nie chciał brać pieniążków od domowników to jeszcze tam,gdzie widział biedę zostawiał pieniążki zebrane po kolędzie… Proboszczowi owej parafii się to nie podobało i młody ksiądz bardzo szybko “wyleciał” Notabene powyższy proboszcz to kawał skur…. Na i jak nie dasz naprawdę sowitego “datku” na kościół to potrafi zmieszać Cię z błotem….

                                          to była ironia… może trochę słabo zaakcentowana…
                                          osobiście pracuję z księżmi… znam ich cały przekrój, zdecydowana większość z nich jest cudownymi ludźmi… choć niestety ludzie wolą widzieć tych złych…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: chrzest-a ślub kościelny

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general