Chwalę się, chociaż nie ma w tym żadnej naszej zasługi… Nasz synek sam zrezygnował ze spania w naszym łóżku(18 mcy). Ostatnio bardzo potulnie wchodzi do swojego i zasypia, ba, na pytanie, czy chce przyjść do nas, mówi, że nie!!!Witaj, własne łóżko! Wolność!Nikt się nie rozpycha i nie robi siniaków! Witaj, własny mężu!!!Z drugiej strony, to mamy już duuuże dziecko, niedługo nie będzie z nami chciał jeździć na wakacje(w tym roku;)))))?) i będzie nam przyprowadzał dziewczyny do domu 🙂
wszystkich udręczonych i skopanych rodziców, a także tych, których bliskość kochanego, małego ciałka jeszcze rozczula, a także tych którzy od początku odkładali dziecko do łóżeczka i nie wiedzą, o czym mówię :))
Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Kruszynka 30.09-1.10
10 odpowiedzi na pytanie: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
chlip, chlip
ja mialam juz 3 takie samoistne rezygnacje….tez sie chwalilam….po 3-4 tygodniach wraca jak bumerang:(
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
ehhh. ja też tak chce.
U nas jest tak że Marta zawsze zasypia w swoim łożeczu ale bardzo często jest tak że przebudza się z płaczem w nocy i uspokaja sie dopiero w naszym łóżku. I wtedy od ok. 4 w nocy śpi z nami.
Od jakiegoś czasu to nawet potrafi zrobić tak,że budzi się tak właśnie 3-4 rano staje w łóżeczki wyciąga ręce i woła do nas :”tu, tu, tu chce!!!!!!!!!”pokazując na nasze łóżko….
Marta 21,5m-ca
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
Mój syńcio od zeszłego tygodnia też śpi w swoim łóżeczku
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
ja nie wiem co toznaczy spac z dzieckiem…
od poczatku F był odkladany do kołyski /łożeczka i nigdy nie spał z nami i nie widział w tym problemu jak był nieco starszy – polecam swieżo upieczonym mamom tę metode:)
bruni i Filipek
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
Gratuluję i zazdroszczę 🙂
Iwona i Sebuś (17.03.03)
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
Hej, gratulacje!!!
My też chyba odzyskaliśmy własne łóżko, tyle że Michałek śpi w swoim łóżeczku w aneksie sypialnym razem z nami. W swoim pokoju nie chciał spać za żadne skarby, więc niech już śpi u nas ale oddzielnie. To rzeczywicie niesamowita wygoda
Pozdrawiam i życzę (Tobie i sobie) trwałych sukcesów!
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
Ha, ja Ci też gratuluję! Pitul też śpi w naszym pokoju, ba, tuż przy naszym łóżku, ale już nie w nim!!!! O separacji całkowitej nawet nie ma na razie co wspominać, i dobrze, bo i tak budzi się 2-3 razy w nocy i chce pić. Już wolimy wyciągnąć rękę i podać mu butelkę, niż się zrywać do i iść do drugiego pokoju 🙂
Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Kruszynka 30.09-1.10
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
To ja tylko zapomniałam się zalogować!
Michałek 13 m-cy
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
Taa, wiem coś o tym, masz rację, nawet czas orientacyjnie się zgadza 😉 2-3 tyg i recydywa 😉 U nas to drugi raz, mam szczerą nadzieję, że ostatni 🙂
Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Kruszynka 30.09-1.10
Re: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!
No to u nas identycznie – tez się budzi 2-3 razy na butlę Rzeczywiście, z tego powody jest wygodniej jak łózeczko stoi blisko
Michałek 13 m-cy
Znasz odpowiedź na pytanie: chyba odzyskaliśmy własne łóżko!!