Chyba jednak tu bedzie od jutra moje miejsce niestety. Dzis na usg badanie wykazalo puste jajo plodowe jutro mam zabieg oczyszczania macicy a wtedy…..
Badania wszelki dzis odebrałam badania hormono tarczycy są po prostu fatalne jak okresli to lekarz a wiec trzeba sie za to wziac do tego mam zbadac przciwciala kardiolipinowe czy jak to sie tam nazywa do tego toxo i inne które maja wskazac dlaczego puste jajo plodowe poraz pierwszy a poronienie w sumie trzecie. Dwa poprzednie niby nie wiadomo od czego. Teraz mam nowego gina ktory powiedzial ze nie odpusci i dojdzie do tego dlaczego tak sie dzieje. Po pierwszym poronieniu w ciaze zaszlam po roku staran wtedy 8 lat przerwy poronienie i w 3 tyg po nim kolejna ciaz wlasnie ta z pustym jajem. Najgorsze jest to ze lekarz chce walczyc o mnie i moje maciezynstwo tylko mi sie nie chce, powiedzial ze jak sie w koncu zdecyduje mam sie do niego odezwac, Nie wiem czy to kiedys nastapi jednak wiem ze w nim bede miala oparcie i swietnego lakarza. Poki co mowie dosc jestem zalamana i zla na caly swiat. Pozdrawiam i zycze szczescia.
11 odpowiedzi na pytanie: Chyba tu jest moje miejsce :(
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
napewno kilka cykli musisz Alinko odpocząć, zregeneruj się a potem zaufaj lekarzowi i działaj
tule…
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
witaj alino niepoddawaj sie twoj gino jak i my chcemy ci pomoc wspieramy sie tutaj jak najmocniej wiec niepoddawaj sie twoj lekarz wie jaka jest przyczyna i bedzie dazyl do naprawienia wszystkich problemow i napewno sie uda wieze w to bo sam musze wiezyc w szczescie pozdrawiam i mam nadzieje ze dlugo tu nieposiedzisz na forum chyba ze jako ciezarowka:) pozdrawiam i glowa do gory
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Witaj mój Faceciku Forumowy. Ja twoje posty czytałam i mam nadzieje ze Twoje Wasze szczescie sie spełni. Mam juz 8 letnia córke i chce dla niej rodzenstwa ona tez tego bardzo pragnie. Z nią w ciazy tez byly niejedne problemy jednak wygrałysmy a teraz……cóż tylko smutek i żal. Moze jeszcze kiedys podejme walke ale chyba minie duzo czasu narazie wrzucam ” na luz” odpoczywam i staram sie nie myslec ze tak bardzo mi zalezy…… nam zalezy mi i mojemu mezowi. Juz nie długo bo 12 kwietnia nasza 10 rocznica slubu i myslalam ze bezdie wspaniale a teraz… No cóż czas i życie pokaże jak Bóg zaplanował nasze zycie. POZDRAWIAM CIE powodzenia
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Alinko bardzo mi przykro….przutulam mocno…
Ania – 33 cykl
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Akinko,bardzo mi przykro….
Sylwia
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Alinko- bardzo mi przykro,widzę, że takich przypadków pustego jaja płodowego jest mnóstwo. Wiesz ja jestem już 4 tyg. po usunięciu pustego jaja płodowego.Dzień po mnie do szpitala położyły się na łyżeczkowanie aż 3 dziewczyny z diagnozą puste jajo płodowe. Taka ciąża u mnie po dwóch latach starań. A ja tak szalałam ze szczęścia że skończyła się w końcu moja gehenna. Nie ma łatwych pocieszeń, zresztą ja czułam bardziej że potrzebuję towarzyszenia mi w bólu po stracie i niespełnionym marzeniu niż mówienia żem biedna.
A teraz jestem silna, dużo bardziej silna i nieugięta i cieszy mnie wiosna już nawet i wiem, że trzeba iść dalej, nie pozostawać przy tym trwaniu w poczuciu straty- jesteśmy stworzone wojowniczkami dopóki nie osiągniemy celu nie należy się poddawać. Konia z rzedem temu kto zdoła mi wybić dziecko z głowy….. nie da rady zapewniam i Ty też nie rezygnuj. Proszę:)
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Alinko,
wiem, ze zadna z nas nie chciała trafić do tego kącika, ale najważniejsze, że wielu z nas udało się stąd skoczyć na oczekujące!!! i tego Ci kochana życzę!!!!
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Alinko, przykre to co piszesz i smutne, ale chcialabym Ci powiedziec: glowa do gory… nie mysl o sobie jako nieplodnej, bo mimo wszystko w tym roku zaszlas juz dwa razy… problem jest natomiast inny 🙁 i tutaj zycze Ci, zeby powiedzenie do 3 razy sztuka okazalo sie prawdziwe 🙂
jednak dla samej siebie… tym razem prosze, odczekaj tyle, ile zalecil lekarz…
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Strasznie mi przykro :(((((((
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
Alinko, przykro mi, 🙁 oczywiście się poryczałam, dlaczego tak jest, jakie to niesprawiedliwe!!!!!!!!!!!!, będziesz miała to drugie upragnione, wyczekane dziecko ZOBACZYSZ 🙂 teraz dużo odpoczywaj, regeneruj siły, zrób badania i będzie dobrze, cieszę się że masz oparcie w lekarzu, to podstawa. przytulam Cię cieplutko Pa
13 cykl starań
Re: Chyba tu jest moje miejsce 🙁
w smutku, ktory czujesz jedno jest pocieszenie, ze to forum jest wyjatkowe. nie bedziesz czula sie sama, zawsze ktos bedzie trzymal za Ciebie kciuki i zawsze bedziesz mogla wywalic z siebie smutki
trzymaj sie
pozdrawiam
Natusia i Szymonek -> [Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Chyba tu jest moje miejsce :(