Ciągle marudzi….

witajcie,
moj maluszek skonczy w srode 10 tygodni. Potrafi marudzic od rana do wieczora ( nie wyglada to na kolke, choc podawalismy mu wode koperkowa, teraz podajemy esputikon, ja pije codziennie herbate koperkowa, masujemy brzuszek) brakuje mi juz pomyslow jak go zabawic….. lezec – nie chce, na spacer – nie bo ciagle ryczy (chyba, ze poczekam az zrobi sie spiacy ale wtedy i tak tylko na pol godzinki) spac -nie (w ciagu dnia spi 2 razy po pol godzinki ) a i w nocy nie spi najlepiej najpierw spi 2-3 godzinki a pozniej potrafi budzic sie co godzine lub jeszcze czesciej. W ciagu dnia zasypia na rekach a przy kazdej probie odlozenia do lozeczka lub wozka konczy sie placzem. Widac, ze ma oczy zmeczone a nie chce spac. Tak wiec caly dzien trzeba go nosic. Boje sie, ze tak sie nauczy a i teraz nie mam czasu nic zrobic w domu a wieczorem padam na twarz.
Do tego wszystkiego dobija mnie opinia mojej mamy, ktora twierdzi, ze jak dziecko najedzone i ma sucho to powinno spac albo byc grzeczne.
Karmie tylko piersia….glodny tez raczej nie jest (przybiera na wadze w zastraszajacym tempie) – jest to jedyny skuteczny sposob aby byl cicho….tylko przy piersi sie uspokaja
Pocieszcie. Moze macie na to jakas rade…
Jak widze spiace niemowleta w wozku i pogodne dzieci to ciagle mysle….dlaczego moje tak ciagle marudzi…..co ja robie nie tak?

Magda i Oliwier ur. 18.06.03

5 odpowiedzi na pytanie: Ciągle marudzi….

  1. Re: Ciągle marudzi….

    Droga Madziu mogę Ci na pocieszenie napisać, że mam z moją Nikolką identyczne problemy (jakbym czytała o moim dziecku). Też szukamy sposobu jak dziecko uciszyć – nie są to kolki tylko takie nerwy. Szczególnie mamy jazdy między godziną 16 a 19, nie wiemy jak już nosić. Czasami tak się rozkrzyczy że aż w uszach świdruje – uspokaja się, poleży z zamkniętymi oczami i znowu płacz.

    Wiemy ze rózne są dzieci i to trzeba przetrwać, ale czasami zadaje pytanie – dlaczego właśnie my tak mamy? Też nie mogę patrzeć jak dziecko sasiadki od rana do wieczora spi w wózeczku na dworze. A moją niunię wyprowadzić na dwór to niezły trud – musi spać zeby leżeć w wózku, a za bardzo nie śpi w dzień.
    Szkoda mi malutkiej i nie wiem jak jej pomóc.

    ave + Nikola! – ur. 02.07.2003 !!!

    • Re: Ciągle marudzi….

      Madziu!
      Poczatki zawsze sa trudne. Nie przejmuj sie i nie sluchaj mamy. Wcale nie musi miec racji.Wsluchaj sie w swoja intuicje.
      U nas byl cyc na zmiane z noszeniem na rekach (nawet na spacerze), pomagalo i nadal skutkuje polozenie na brzuszku. Probowalas?

      CCCelinka + Kacperek 21.03.03

      • Re: Ciągle marudzi….

        probowalam, ale to tez niezbyt sie podoba, choc i tak bardziej niz kilka tygodni temu.
        Na razie jedyne co moj syn toleruje to siedziec przy piersi i kapiel.

        Magda i Oliwier ur. 18.06.03

        • Re: Ciągle marudzi….

          miałam identyczna niemal sytuacje..z jednym wyjątkiem… z reguły spał na spcerach… a jak nie spał, to tez było wycie… nie płacz, a wycie. mały jest w tym dobry.
          niestety my nic nie poradzilsmy. trzeba było nosic do 24 – 1 w nocy i jakos przezyc ten czas. to trudne, ale mozna wytrzymac… i nie zwariować:) a juz myslałąm, ze nie wyrzymam…..
          cierpliwosci, niebawem zainteresuje sie światem dookoła i będzie juz tylko lepiej.

          • Re: Ciągle marudzi….

            Madziu! Oliwier jest jeszcze taki malutki…. Moj Kacperek w jego wieku tez najchetniej spedzal czas przy mojej piersi. Zobaczysz, ze za jakis czas pozna tez inne przyjemnosci i Tobie da wiecej wolnosci i czasu.
            Obecnie moje szczescie spedza na brzuchu wieksza czesc czasu czuwania, a i spi najchetniej na brzuszku.
            A moze spacerki, lezenie na kocyku pod drzewem. To bardzo uspokaja dzieciaki.

            CCCelinka + Kacperek 21.03.03.

            Znasz odpowiedź na pytanie: Ciągle marudzi….

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general